SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Pola piecze (twarda)

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Zakamarki
Data wydania 2023
Oprawa twarda
Liczba stron 24

Opis produktu:

Czasem Pola zostaje u babci.Razem tańczą, czytają i pieką coś dobrego.A potem przychodzi mama!                Jedna z dwóch książek o Poli i jej babci przeznaczonych dla najmłodszych. Lena Anderson, znana czytelnikom Zakamarków z książek Lato StinyËŽ, Rok z LinneąËŽ i Linnea w ogrodzie MonetaËŽ, to wrażliwa obserwatorka tak ludzi, jak i przyrody. Tym razem portretuje wnuczkę i babcię. Mama odprowadza Polę do babci, u której Pola ma spędzić kilka godzin. Choć trudno jest rozstać się z mamą, babcia ma swoje sposoby, by wnuczka odzyskała humor. Czas minie im bardzo szybko, a przy okazji upieką coś pysznego i Pola zaprosi na poczęstunek swoje pluszaki. Polecamy również: Pola u babciËŽ.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: Książki na prezent 🎁,  Dzień Dziecka
Kategoria: dla dzieci
Wydawnictwo: Zakamarki
Oprawa: twarda
Okładka: twarda
Rok publikacji: 2023
Wymiary: 195x225
Liczba stron: 24
ISBN: 9788377762431
Wprowadzono: 22.05.2023

Lena Anderson - przeczytaj też

Lato Stiny (twarda) Książka 21,59 zł
Dodaj do koszyka
Linnea w ogrodzie Moneta (twarda) Książka 21,59 zł
Dodaj do koszyka
Pola u babci (twarda) Książka 18,85 zł
Dodaj do koszyka
Rok z Linneą (twarda) Książka 24,68 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Pola piecze - Lena Anderson

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

0/5 ( brak ocen )
  • 5
  • 4
  • 3
  • 2
  • 1

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję: