SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Ostatni pociąg (twarda)

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Kobiece
Data wydania 2020
Oprawa twarda
Liczba stron 536
  • Wysyłamy w 3 - 5 dni + czas dostawy
  • Dostępność Ostatnie sztuki u dostawcy
    Ostatnie sztuki produktu u dostawcy.
    Spróbujemy go dla Ciebie sprowadzić.
    W przypadku braku tej pozycji, zamówienie zostanie zrealizowane bez niej.
  • DPD dostawa za półdarmo

Opis produktu:

Tysiące dzieci, którym wojna odebrała dom. Niezwykła kobieta, która zmierzyła się z Adolfem Eichmannem, aby je ratować.

Austria, 1936 rok. Dla piętnastoletniego Stephana, chłopaka z zamożnej i wpływowej żydowskiej rodziny, naziści są zaledwie hałaśliwymi, pozbawionymi wpływów nudziarzami. Jego najbliższą przyjaciółką jest błyskotliwa Zofie-Helene, której matka prowadzi postępową antynazistowską gazetę. Gdy naziści przejmują kontrolę, ich beztroskie życie zamienia się w koszmar.

Jest dla nich jednak iskierka nadziei. Holenderka Truus Wijsmuller, bojowniczka ruchu oporu, ryzykuje życiem, pragnąc ocalić jak najwięcej ludzkich istnień, i organizuje transport uchodźców do Wielkiej Brytanii. Musi zmierzyć się z Adolfem Eichmannem, nazistowskim biurokratą. Dzięki zdeterminowanej Truus zarówno Stephan oraz Zofie-Helene, jak i tysiące innych dzieci mają szansę na dotarcie za granicę, gdzie czeka ich równie niepewna przyszłość.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Literatura piękna,  Powieść historyczna,  Powieść wojenna,  książki dla starszych pań
Wydawnictwo: Kobiece
Oprawa: twarda
Okładka: twarda
Rok publikacji: 2020
Wymiary: 135x205
Liczba stron: 536
ISBN: 9788366611436
Wprowadzono: 11.08.2020

RECENZJE - książki - Ostatni pociąg - Meg Waite Clayton

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

5/5 ( 1 ocena )
  • 5
    1
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Bookowa_pasjonatka

ilość recenzji:350

7-11-2020 21:34

Wiecie, że lubię literaturę wojenną i holocaustu. Jest naprawdę mało książek w tej tematyce, które nie robią na mnie wrażenia. ostatnipociąg jak sama autorka pisze ,,to raczej fikcja niż historia" i jestem jej wdzięczna za to, że negocjacje ukrywa tego faktu. Wiemy doskonale, że zdarzają się sytuacje odwrotne, a czytelnik takiej książki ( nie daj Boże pierwszej z zakresu holocaustu) później jest przekonany, że w obozie to było jak na kwiecistej łace zastawionej szwedzkim stołem.
Wracając do tematu, książka traktuje o ratowaniu żydowskich dziecko z Niemiec i innych krajów zagrożonych przez nazistów. Nie będę znowu przytaczała całego opisu, bo już mieścinie okazję go przeczytać tylko przejdę do sedna.
Być może niektórym braknie tutaj "akcji", ale jeśli głębiej się nad tym zastanowić to w tamtych latach każdy dzień był pełen nieoczekiwanych zwrotów. Jednego dnia Żydzi mogli żyć normalnie a następnego musieli oddać cały swój dorobek, kolejnego przenieść się z własnych mieszkań do gett albo unikać z kraju. O ile była taka możliwość, bo teoria z praktyką nie miały wiele wspólnego. Dla nich każdy dzień zaczynał się od niewiadomej i kończył strachem przed dniem kolejnym. Autorka poruszyła aspekt rodzin, które nie miały żydowskiego pochodzenia, ale z Żydami sympatyzowali lub pomagali i tacy ludzie też mogli liczyć na zainteresowanie gestapo... Książka poświęcona pamięci kobiety, Truus Wijsmuller, która uratowała tysiące dzieci jest nie zwykle poruszająca. Brakuje słów, alby opisać miłość rodziców do dziecka, którzy decydują się wysłać dziecko do obego kraju, bez niczego, ale z troski o życie i bezpieczeństwo z nadzieją, że tam będzie lepiej. Historia poruszająca do szpiku kości rozbiła mnie kawałki i ciężko jest mi się pozbierać. Nie potrafię zwyczajnie zrozumieć czemu winne były te dzieci? Czy ich jednym przewinieniem było to że urodziły się Żydami?
Pisarka w historię transportu małych dzieci wplotła historie przyjaźni dwojga nastolatków, która tutaj także odgrywa duża rolę. Udało jej się uchwycić nieprzemijalność przyjaźni i trwanie w niej oraz wspieranie się niezależnie od okoliczności i od wieku ludzi.
Autorka rzetelnie pokazała jak szybko nastąpiła zmiana rzeczywistość z sielskiej na wojenną, z czym musieli się zmierzyć przeciwnicy tamtejszej polityki. Nie jestem w stanie ocenić czy system wywozu dzieci działal w podobny sposób, ale mogę się domyślać, że uratowanie takiej ilości było tylko częściowo legalne. Jednak czy w takim przypadku liczą się przepisy czy ludzkie życie?
Być może niektóre sytuacje są nierealne i do takich zapewne należy rozmowa Truus z Eichmannem,jeali nie w całości to czesciowo, ale tego pewna nie jestem pewna a inne są podkoryzowane na potrzeby fabuły...
Mimo, że fikcja to oparta na faktach i ja wam serdecznie polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?