SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Moje wielkie, greckie morderstwo

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Skarpa Warszawska
Data wydania 2024
Oprawa miękka
Liczba stron 432
  • Wysyłamy w 24h - 48h
  • IPP kod Lato25 produkty

Opis produktu:

To miało być niezapomniane, greckie wesele. Nikt nie spodziewał się, że z trupem w tle

Wakacyjna sielanka, antyczne kolumny i pisarz kryminałów wplątany w grecką tragedię W pensjonacie Zorba ginie Kostas Papadopoulos. Jego zwłoki odnajdują goście, którzy przylecieli do Grecji na ślub Katarzyny Masłowskiej. Wśród uczestników tych wydarzeń są między innymi: autor kryminałów, ksiądz i emerytowana aktorka. Grecka policja zdaje się lekceważyć morderstwo. Pisarz wraz z żoną, córką i skonsternowanymi bohaterami, zostaje zmuszony do przeprowadzenia śledztwa na własną rękę. Trudno jednak odnaleźć mordercę, gdy zbliża się ślub i wesele, a goście panny młodej mają sporo do ukrycia. Gdy do pensjonatu przybywa Nikolaos Katastropoulos - nietuzinkowy inspektor znany z zamiłowania do białych garniturów, słomkowych kapeluszy i chodzenia boso, wydaje się, że śledztwo jest w dobrych rękach. Sprawy jednak wymykają się spod kontroli a weselnicy zaczynają się obawiać o własne życie. To pełna zwrotów akcji i poczucia humoru komedia kryminalna, w której tak jak w Grecji wszystko jest możliwe! Opa!


S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Kryminał,  Polskie kryminały
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2024
Wymiary: 135x205
Liczba stron: 432
ISBN: 9788383294599
Wprowadzono: 14.05.2024

Tomasz Duszyński - przeczytaj też

RECENZJE - książki - Moje wielkie, greckie morderstwo - Tomasz Duszyński

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

3/5 ( 1 ocena )
  • 5
    0
  • 4
    0
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

emcia.czyta

ilość recenzji:134

7-06-2024 10:07

Miało być piękne i udane wesele a zrobiło się z tego morderstwo i sprawa kryminalna.

Czytacie Kryminały, komedie kryminalne lub ogólnie komedia?

Ja czytam dużo komedii kryminalnych, ale tylko moich ulubionych autorów. Wolę czytać humor, który już znam i bardzo ciężko wychodzi mi się ze strefy komfortu przy takich gatunkach. Jednak opis książki ?moje wielkie greckie morderstwo? brzmiał bardzo dobrze tak trochę jak Agata Christie.

Zacznijmy od tego, że tej historii wystawiłam 3/5 i to głównie przez styl pisania autora.

Książce tak naprawdę dostałam wszystko to, co lubię. Mamy jako bohaterów księdza, starszą osobę i autora kryminałów, czyli tak naprawdę trio, które zawsze gdzieś tam w książkach wychodzi na dobre. Nie ukrywajmy, każda z tych postaci jest tak kreowana, że dojdzie do prawdy. Ksiądz w wielu miastach jest nadal uważany za bardzo duży autorytet, więc jemu mówi się dużo, starsze panie mają swoje sposoby na sekrety, a autor kryminałów to bohater, który to wymyślają, dobrze wie, z czym tak naprawdę te historie się je.

Jednak to, co mi przeszkadzało to, że autor za bardzo chciał połączyć klasyczny kryminał z nowościami i wplótł swój styl pisania z takim trochę nawiązaniem do tekstów Christie. Czytając tak dużo kryminałów, widzimy te różne zagrania, które tak naprawdę zapoczątkowała Agatha.

Miałam też problem z samym klimatem książki, bo jesteśmy w Grecji, a wcześniej też lecimy samolotem, a tego ja nie czułam.

Bohaterowie drugoplanowi byli tacy totalnie nijacy. Całą historię przeczytałam naraz i chyba to był mój największy problem, bo zlało mi się to wszystko i nie potrafią rozróżnić bohaterów, kto i co mówi. Samo rozwiązanie tej zagadki było takie mało satysfakcjonujące, bo było tutaj taki nieumiejętnym myleniem tropów, którego ja nie znoszę w takich książkach.

Jeśli szukacie czegoś lekkiego, co przeczytacie na raz i zapomnicie za tydzień, ale podczas tego czytania będziecie się bawić całkiem dobrze to, to jest typ książki. Nie powiem, żarciki takie sytuacyjne były wpasowane w niektóre sytuacje, które miało być śmieszne rzeczywiście śmieszne były.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?