SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Krzyk ciszy

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Zysk I S-Ka
Data wydania 2023
Oprawa miękka
Liczba stron 328
  • Wysyłka Kup teraz, a produkt wyruszy do Ciebie już jutro!
    Dotyczy zamówień opłaconych przez PayU, kartą lub za pobraniem.
  • DPD dostawa za półdarmo

Opis produktu:

Najnowsza książka autorki Śpij, dziecinko, śpij, zdobywczyni głównej nagrody w plebiscycie Książka Roku Lubimyczytać 2022, w kategorii horroru. Barbara Trzebińska jest wybitnym lekarzem transplantologiem. Po wieloletnich walkach udaje jej się odzyskać rodzinny majątek w Jaraczewie. Remontuje dworek i spędza w nim każdą wolną chwilę. Zaprzyjaźnia się z siedmioletnim miejscowym chłopcem, Mareczkiem Jaczyńskim. Wkrótce, chłopiec ginie bez wieści, a poszukiwania nic nie dają. Barbara zostaje pilnie wezwana do kliniki w Warszawie. Dowiaduje się też, że załapała się na grant medyczny w Stanach. Nie zastanawia się długo i podejmuje decyzję o wyjeździe. Do Jaraczewa wraca po pięciu latach z dwunastoletnim chłopcem. Twierdzi, że Karol jest jej adoptowanym synem. Powrót Barbary wzbudza niepokój w matce Mareczka. Andżelika Jaczyńska nigdy nie zapomniała o zaginionym dziecku. Czy Karol jest synem Andżeliki? Jak daleko posunie się matka, żeby odzyskać dziecko?
S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: wysyłka 24h
Wydawnictwa: Zysk
Kategoria: książki na jesienne wieczory,  sensacja,  thriller,  psychologiczny
Wydawnictwo: Zysk I S-Ka
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2023
Wymiary: 140x205
Liczba stron: 328
ISBN: 9788382029734
Wprowadzono: 28.07.2023

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

RECENZJE - książki - Krzyk ciszy - Jolanta Bartoś

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

5/5 ( 3 oceny )
  • 5
    3
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

przyrodaz

ilość recenzji:610

7-12-2023 11:34

Po poprzedniej książce autorki ,,Śpij, dziecinko, śpij" zwyczajnie musiałam przeczytać i tą. Autorka na każdym kroku udowadnia, że pisze najlepsze thrillery na świecie. Uwielbiam te postacie, które zapadają w pamięci, bo jak nikt potrafią zszargać nasze nerwy i doprowadzić do granicy obłędu. Tutaj już na samym początku mamy ogromne zamieszanie, bo poznając naszą główną bohaterkę nie można jednoznacznie określić jej stanu emocjonalnego, położenia psychicznego, ani charakteru. Wiemy, że jest lekarzem, że ma styczność z transportem ludzkich organów, że w przeszłości przeszła prawdziwa traumę, bo straciła swoje dziecko. I teraz poznaje młodego chłopca, któremu chce pomóc. Bardzo go polubiła, bo przypomina jej swoje dziecko. Wiemy również, że on spędza u niej bardzo dużo czasu. Później napotykamy sytuację dla nas bardzo dziwną. Chłopiec, który miał zaraz do niej powrócić w ogóle nie pojawia się. Do domu nie wraca, nie dotarł w miejsce gdzie jechał i nagle jego matka oskarża kobietę, że to ona go przetrzymuje. By nikogo nie oceniać, powiem wam tylko, że nikt tutaj nie zachowuje się normalnie. Matka wcześniej spokojna, teraz wrednie oskarża kobietę o uprowadzenie. Mężczyzna, który pomaga kobiecie ,,oskarżonej" zaciekle jej broni, ale mamy powody by dwojako go traktować, na pewno też zwrócicie na to uwagę. Pierwszy policjant wyższy rangą zachowuje się jakby sprawa go w ogóle nie interesowała, choć wiemy kim jest i nie takie powinno być jego podejście. Pojawia się również inny policjant i jego zachowanie jest zwyczajnie inne, nie wyjaśnię wam tego. Ktokolwiek w tych scenach się ukazuje może grać na dwie strony, a im dalej, tym i nas rzucają nerwy, bo profil jaki od początku przypisaliśmy do danej postaci, zwyczajnie ulega zmianie. Jedyne co wiemy to to, że nikomu nie można ufać. Dodam tylko, że mały chłopiec nie przez wszystkich był lubiany. Jak zatem ta sprawa się rozwinie?
Napięcie ogromne, książka praktycznie sama się czyta, a nas roznoszą emocje. Ogromnie polecam wielbicielom dobrych thrillerów. Autorka z pewnością trafi na wasze must have always!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

kuk************************

ilość recenzji:91

25-08-2023 12:37

Wyobraźcie sobie taką sytuację, znika Wasze ukochane dziecko. Co robicie? My matki nie poddajemy się zbyt łatwo jeżeli chodzi o nasze dzieci, poruszymy niebo i ziemię, aby je znaleźć. Nie po to nosiłyśmy dziecko pod sercem przez dziewięć miesięcy, aby teraz siedzieć i czekać z założonymi rękami na rozwój sytuacji. Dla nas matek nie ma rzeczy niemożliwych.

Barbara Trzebińska jest sławnym i cenionym lekarzem transplantologii. Poważna pani doktor nie ma swojego prywatnego życia. Podróże z kliniki do kliniki to dla niej codzienność. Basia odzyskuje rodzinny majątek w Jaraczewie i przywraca mu dawny blask. To właśnie tutaj spędza wolny czas. Kobieta nie ma rodziny, a jej serce skrada siedmioletni chłopiec Marek Jaczyński. Niestety niedane jest jej cieszyć się przyjaźnią z Markiem, ponieważ ten pewnego dnia znika. Poszukiwania zakrojone na szeroką skalę nie przynoszą rezultatu.

"Człowiek żyje nadzieją każdego dnia, że zobaczy swoje dziecko, i nic więcej się nie liczy. Już lepiej by było, gdyby go odnaleźli, nawet martwego. Pochowane dziecko, to w pewnym stopniu spokój duszy, bo serce zawsze będzie za nim boleć i tęsknić".

Barbara dostaje wezwanie do kliniki w stolicy. Rusza tam bezzwłocznie. W końcu praca jest dla niej wszystkim. Dlatego gdy otrzymuje informację o przyznanym grancie medycznym w USA, nie zastanawia się ani i chwili i postanawia wyjechać. Taka szansa nie zdarza się często.
Po pięciu latach nieobecności w kraju wraca do dworku z dwunastoletnim synem Karolem. Nie tylko matka zaginionego przed laty Marka dostrzega w Karolu podobieństwo do jej syna. Kobieta jest wręcz pewna, że Karol to Marek. Życie Barbary zamienia się w piekło...

"Nie powinnam tu wracać. To miejsce jest przeklęte. Dom widział za dużo nieszczęść, zbyt wiele bólu w nim się nagromadziło".

Ach cóż to była za powieść. Fenomenalna! Z zapartym tchem śledziłam historię opowiedzianą przez autorkę i czekałam na happy end. To, co otrzymałam w finale, przerosło moje najśmielsze oczekiwania. Pani Jolanta Bartoś zafundowała mi totalny rollercoaster. Jestem pod ogromnym wrażeniem talentu autorki. Nietuzinkowa fabuła, mroczna atmosfera, niedopowiedzenia, świetnie wykreowani bohaterowie, zjawiska paranormalne, elementy grozy i tajemnice to wszystko znajdziecie w tej książce.
Śmiało mogę stwierdzić, że jest to jedna z najlepszych przeczytanych przeze mnie książek w tym roku .

Polecam!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Biegający Bibliotekarz

ilość recenzji:151

21-08-2023 10:17

Krzyk ciszy to najnowsza powieść pani Jolanty Bartoś. Najnowsza i zapewne jedna z najlepszych. To połączenie powieści obyczajowej z wątkami kryminalnymi oraz elementami horroru i zjawiskami nadprzyrodzonymi, które dodają lekturze to ?coś?.

Kilka słów o autorce, której powieści bardzo lubię i zawsze czytam z ogromnym zainteresowaniem. Pani Jolanta jest absolwentką dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Wrocławskim. Człowiek ? dusza, trzeba dodać, że dusza artystyczna, wyczulona na otaczające ją piękno świata. Jej pasją jest rękodzielnictwo, zajmuje się kilkoma technikami, zresztą warto zajrzeć na jej fanpage, żeby się o tym przekonać. Na rynku wydawniczym debiutowała w 2016 roku powieścią Niepokorna. Jej powieści nie zamykają się w jednej tematyce. Są wielowątkowe i przeważnie są to znakomite powiązania kryminału z obyczajem, horrorem, thrillerem psychologicznym i romansem.

Warto przyjrzeć się okładce, bo ta jest bardzo subiektywnie oddająca treść książki. Dziecięcy bucik, tenisówka?, leżący w mrokach ciemności. Widzę też coś na kształt błyszczących, smutnych oczu. Lubię też, gdy książka ma tzw. Skrzydełka, gdzie zjadę informację o autorze, a dla mnie ważne jest tym razem drugie skrzydełko, gdzie Zysk i S-ka Wydawnictwo zamieściło moją opinię o poprzedniej książce pani Joli.

Przenieśmy się do Jaraczewa, do miejscowości położonej w województwie wielkopolskim. To właśnie tam znana i znakomita transplantolog, Barbara Trzebińska, mocą prawa odzyskuje rodzinną posiadłość, którą będzie chciała wyremontować i przywrócić do dawnej świetności. Gdy przybywa tutaj podczas remontu, poznaje pewnego kilkuletniego chłopca, Marka Jaczyńskiego. Bardzo go polubiła i chętnie zaprasza go do swojego domu. Niestety dziecko ginie w niewyjaśnionych okolicznościach. Matka Marka oskarża Barbarę, że ta porwała jej potomka. Lekarka ma w tym czasie ważne sprawy służbowe związane z jej pracą i musi udać się natychmiast do stolicy. Tam też dowiaduje się, że wreszcie otrzymała wymarzony grant medyczny za oceanem. Następnie akcja powieści przenosi się o pięć lat do przodu. Trzebińska wraca do posiadłości, z dwunastoletnim, adoptowanym Karolem.

Matka Marka od razu zauważa, że chłopak jest łudząco podobny do jej zaginionego syna. Jej trauma ciągle trwa, a dodatkowo traci swoje kolejne dziecko. Robi wszystko, by odebrać chłopaka Barbarze. Dochodzi do wielu tragicznych sytuacji, które powoli pozwalają dojść nam do prawdy. Do prawdy, która okaże się bardzo bolesna dla wszystkich.

Krzyk nocy to powieść, która od pierwszych stron, aż do finalnych scen, trzymała mnie w napięciu. Nie powiem, że nie wzruszała momentami. Skomplikowane życie ludzkie i wynikające z niego sytuacje mogą doprowadzić to wielu nieporozumień i tragedii. Pani Jolanta zafundowała czytelnikom znakomitą powieść.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?