SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Videograf S.A.
Data wydania 2022
Oprawa miękka
Liczba stron 352

Opis produktu:

Ela poznaje Mariusza w dość nieoczekiwanym momencie swojego życia. Wszystko przeczy ich związkowi - różnica wieku, status społeczny i rodzinny,ale siła uczucia, które zaczyna ich łączyć sprawia, że mężczyzna postanawia odejść od żony, Klaudii. To nie jest typowa historia kobiety walczącej po zdradzie męża o należne jej prawa, ale opowieść o trzech zagubionych osobach. O trudnych wyborach i bezpowrotnie straconych szansach. O konsekwencjach podjętych decyzji. Tu każda ze stron płaci wysoką cenę za swoje czyny, a nadzieja na miłość i spokojne życie stają pod wielkim znakiem zapytania. Czy wszystko można usprawiedliwić uczuciem? Czy warto bezwzględnie i z premedytacją dążyć do realizacji własnych planów? Ela, Klaudia i Mariusz próbują walczyć o szczęście, ale to nie jest łatwe, bo okazuje się, że czasami mieć wybór to najgorsza z opcji.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Literatura piękna,  Dla kobiet,  Powieść społeczno-obyczajowa,  książki dla babci
Wydawnictwo: Videograf S.A.
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2022
Wymiary: 135x210
Liczba stron: 352
ISBN: 9788378359678
Wprowadzono: 25.08.2022

Elżbieta Downarowicz - przeczytaj też

Aleksandra Książka 31,67 zł
Dodaj do koszyka
Cecylia Książka 33,22 zł
Dodaj do koszyka
Monika Książka 33,22 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Ela - Elżbieta Downarowicz

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.9/5 ( 8 ocen )
  • 5
    7
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Zakochanawksiażkach1991

ilość recenzji:961

24-09-2022 08:53

Ela poznaje Mariusza w dość nieoczekiwanym momencie swojego życia. Wszystko przeczy ich związkowi ? różnica wieku, status społeczny i rodzinny, ale siła uczucia, które zaczyna ich łączyć, sprawia, że mężczyzna postanawia odejść od żony, Klaudii.
To nie jest typowa historia kobiety walczącej po zdradzie męża o należne jej prawa, ale opowieść o trzech zagubionych osobach. O trudnych wyborach i bezpowrotnie straconych szansach. O konsekwencjach podjętych decyzji. Tu każda ze stron płaci wysoką cenę za swoje czyny, a nadzieja na miłość i spokojne życie stają pod wielkim znakiem zapytania.
Czy wszystko można usprawiedliwić uczuciem? Czy warto bezwzględnie i z premedytacją dążyć do realizacji własnych planów?
Ela, Klaudia i Mariusz próbują walczyć o szczęście, ale to nie jest łatwe, bo okazuje się, że czasami mieć wybór to najgorsza z opcji.

Było to pierwsze spotkanie z twórczością autorki, słyszałam o jej poprzedniej książce "Aleksandra" ale nie miałam póki co okazji jej czytać. Do sięgnięcia po tej tytuł bardzo zachęcił mnie opis książki, ponieważ uwielbiam czytać historie pisane po prostu życiem. Język i styl autorki jest bardzo lekki i przyjemny, co sprawiło, że książkę pochłonęłam w jeden wieczór i naprawdę nie mogłam się od niej oderwać. Fabuła została bardzo ciekawie nakreślona i poprowadzona, a bohaterowie powieści w bardzo realny sposób przedstawieni, te postaci nie są krystaliczne, popełniają błędy, postępują bardzo emocjonalnie, więc bardzo łatwo się z nimi utożsamić. Każdy z nich został naprawdę świetnie wykreowany! Ela, Mariusz i Klaudia to postaci, które są bardzo zagubione, każdy boleśnie odczuje zmiany w życiu, a decyzję jakie podejmą będą miały swoje konsekwencje, z którymi przyjdzie im żyć. Autorka na przykładzie swoich bohaterów pokazuje, że nie wszystko jest czarno - białe i nie zawsze jest takim jak widzimy to na pierwszy rzut oka. Pani Ela porusza tutaj szereg ważnych i ponadczasowych kwestii, które zostały w bardzo ciekawy sposób ujęte i przedstawione. Bez zbędnego koloryzowania zostały tutaj ukazane relacje międzyludzkie i to na każdej płaszczyźnie, naprawdę świetnie się to autorce udało. Sprawiła, że książka jest emocjonująca, poruszająca, wartościowa i skłaniająca do głębszych przemyśleń. Naprawdę świetnie spędziłam czas z tą powieścią i czekam na więcej! Moja ocena 8/10.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

boo***********************

ilość recenzji:871

17-09-2022 13:37

Zdrada to zawsze bolesne doświadczenie, przede wszystkim dla osoby zdradzonej. Często sprawia, że poukładany świat rozsypuje się na drobne kawałki, nadwątla pewność siebie, powoduje całą gamę emocji. Społeczeństwo bez chwili zastanowienia oskarża osobę, która dopuściła się zdrady oraz kochankę/kochanka, osądza, feruje wyroki. Ofiarą zawsze dla postronnych obserwatorów jest człowiek zdradzany, to przecież oczywiste. Ale czy w każdym przypadku taka ocena jest właściwa? W końcu życie nigdy nie jest czarno-białe, istnieje w nim cała paleta odcieni szarości.
Ela większość życia spędziła samotnie, wychowując najlepiej jak potrafiła ukochaną córkę. Choć w jej domu nie zawsze się przelewało to robiła wszystko co w jej mocy, by Kornelii niczego nie zabrakło. Gdy latorośl dorasta Ela w końcu zaczyna pamiętać także o sobie i stara się zapełniać swój czas interesującymi ją zajęciami. Nigdy by nie pomyślała jednak, że czeka na nią jeszcze miłość jej życia.
Mariusz to biznesmen z dużymi osiągnięciami, prywatnie szczęśliwy mąż i ojciec, a przynajmniej tak to wygląda z boku. Niestety w jego małżeństwie od dawna nie układa się najlepiej, lecz dla niego najważniejsze są jego pociechy, które kocha nad życie. Lecz dzieci nie są w stanie powstrzymać rozwijających się uczuć Mariusza do Eli. Ale czy romans wart jest ryzyka utraty rodziny?
"Ela" to książka, która porusza bardzo kontrowersyjny temat, równocześnie pokazując go z zupełnie innej strony. Standardowym podejściem jest piętnowanie zarówno męża jak i jego kochanki oraz współczucie i niesienie pomocy skrzywdzonej żonie. I często takie są właśnie realia ale czy ktokolwiek w takich sytuacjach bierze pod uwagę, że takie ocenianie z góry jest krzywdzące? I właśnie ten wątek stanowi najważniejszy element książki, jednocześnie dając pole do poruszania innych, istotnych tematów Autorce. Postać Klaudii- zdradzanej żony jest może nieco demonizowana, natomiast Eli- kochanki, dla zachowania odpowiedniego dysonansu- idealizowana. Niektóre wydarzenia natomiast mające miejsca w ich życiu są wręcz nieprawdopodobne, ale przecież ludzie piszą najlepsze scenariusze swoimi wyborami. Jednak to wszystko w tym celu, by jak najwyraźniej wkroczyć w strefę czytelniczego komfortu, wyrwać z pewnych norm społecznych postrzeganie świata osoby poznającej tę historię i dać temat do zastanowienia się. I to Autorce naprawdę się udało. Bowiem nie tylko o zdradzie małżeńskiej nakazuje pomyśleć w innych kategoriach, ale także porusza wątek tego, jak łatwo można zagubić w życiu to, co ważne. Nie mowa to jedynie o miłości romantycznej, ślubowanej aż do śmierci i przez wielu uznawanej za pewnik. Znajdziemy tu także kwestie miłości rodzicielskiej, która również stawia przed człowiekiem wyzwania i także nie należy do najłatwiejszych, a wręcz przeciwnie. Ponadto książka pokazuje jak człowiek skłonny jest do destrukcyjnych zachowań, a zbytnia emocjonalność i urażona duma stanowią mieszankę wręcz wybuchową i bardzo niebezpieczną. Jak zemsta może przysłonić zdrowy rozsądek, osąd sytuacji i wymazać jakiekolwiek inne priorytety. Ale powieść maluje przed nami także obraz prawdziwej, szczerej miłości, która pomimo trudności, traum, mnóstwa wyzwań i niepochlebnych opinii, potrafi znieść naprawdę wiele. Ciekawie napisana, przypomina, że uczucia i życie człowieka nigdy nie są monochromatyczne ale także jasno wskazuje, że będąc z boku nigdy nie powinniśmy poddawać ocenie zachowań innych ludzi, bo to zwyczajnie niesprawiedliwe, a często także wysoce krzywdzące. Miłośnicy literatury obyczajowej powinni być zadowoleni z lektury.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

zksiazkawplecaku

ilość recenzji:853

9-09-2022 20:33

...

?Ela? to książka, która zafundowała mi prawdziwy rollercoaster emocjonalny. Jest przesiąknięta bólem fizycznym, ale również psychicznym. Autorka świetnie ukazała portret kobiety zdradzonej i skrzywdzonej, która wpadła w rodzaj obłędu i mściła się na mężu i jego kochance. A do czego była w stanie się posunąć, to musicie sami przeczytać i dowiedzieć się.
Tytułowa Ela to kobieta przed pięćdziesiątką, samotna matka prawie już dorosłej córki. Pracuje w centrum kultury, a po godzinach dorabia w biurze nieruchomości, porządkując dokumenty. I to tam właśnie poznała Marusza. Mężczyznę trochę młodszego od siebie, mającego żonę i dzieci. Ela początkowo wypierała z swoich myśli i serca rodzące się między nimi uczucie, ale w końcu poddała się i posłuchała serca a nie rozsądku. Zakochanych dzieli różnica wieku, status społeczny i rodzinny, ale pomimo tego postanawiają być ze sobą. Mariusz zostawia swoją żonę, Klaudię. Jakie będą konsekwencje podjętej przez nich decyzji?
Historia opisana przez autorkę nie jest typowa. Dostarcza wielu emocji, często sprzecznych. Jest to historia o bólu, zdradzie, miłości i nienawiści. Miłość to uczucie piękne, powodujące, że człowiek rodzi się na nowo i daje nadzieje na lepsze jutro. Jego przeciwieństwem jest nienawiść, która niszczy wszystko. Rodzinę, relację z dziećmi a na końcu nas samych. Popycha nas w przepaść, z której ciężko jest wydostać się. Ratunkiem dla Klaudii okazał się jej syn i jego bardzo mądre słowa. Szkoda tylko, że kobieta doprowadziła do tylu nieszczęść, aż zrozumiała, że jest na dnie.
Jest to książka o trzech zagubionych osobach, które jedyne czego pragną to być kochane. O trudnych wyborach i ich konsekwencjach. Książka skłania również do refleksji o własnym związku. O tym jak my dbamy o to, by przez całe małżeństwo czuć te same ?motylki w brzuchu?, gdy zakochiwaliśmy się w naszych partnerach/ partnerkach.
Książkę czyta się bardzo szybko, wręcz płynie się po kolejnych stronach. Czytelnik jest ciekawy jak te trzy osoby odnajdą się w nowej rzeczywistości i z wszystkimi dobrymi i mniej fajnymi konsekwencjami swoich czynów i decyzji. Autorka bardzo dobrze wykreowała bohaterów. Ich słabe i mocne strony. Nie chcę za dużo zdradzać, ale Ela to postać, którą podziwiam. A dlaczego? Musicie sami przekonać się. Bardzo polecam!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Czar ksiazek

ilość recenzji:201

9-09-2022 19:21

Ela to 47letnia, samotna matka 15letniej Kornelii. Mariusz to 42letni mąż Klaudii i ojciec Piotrusia i Zosi.
Ona kochająca taniec i dorabiająca sobie w firmie brata Mariusza. On miłośnik kockboxingu, prowadzący firmę, trener, współwłaściciel klubu.
Oboje, choć znali się już wcześniej ze względu na sprawy zawodowe, powoli zaczynają uświadamiać sobie, że nie są sobie obojętni. I pewnego dnia staje się to co chyba stać się musiało. Pomimo różnicy wieku, rodzinnego statusu Mariusza, decydują się zaryzykować dla uczucia, które wydaje się silniejsze od wszelkich wątpliwości i przeciwności. Mariusz postanawia odejść od żony i rozpocząć nowe życie przy boku ukochanej kobiety.
I wtedy zaczyna się koszmar jakiego nigdy by się nie spodziewali..

Tak jak wspomniała autorka eladownarowicz w zakończeniu, po książkę z pewnością sięgną kobiety ale warto by było aby przeczytali ją również mężczyźni.

Jest to niesamowicie trudna, pełna bólu i zagubienia opowieść o niełatwych wyborach, konsekwencjach podjętych decyzji, odpowiedzialnosci za nie, pogubieniu się w relacjach z najbliższymi. Ta historia pokazuje jak cienka jest granica miedzy miłością a nienawiścią. Przez cały czas miotały mną sprzeczne uczucia. Momentami niewiedziałam już komu bardziej współczuję. Jedno jest pewne, czasem walka o szczęście pozostawia po sobie zgliszcza i ruinę a nie wszystko można usprawiedliwić uczuciem.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Zaczytana Archiwistka

ilość recenzji:580

5-09-2022 10:37

Chyba nie muszę Wam mówić, że po przeczytaniu ?Aleksandry? z niecierpliwością wyczekiwałam zapowiedzi kolejnej części cyklu, którym jest dzisiejsza książka. ?Ela? autorstwa Elżbiety Downarowicz nie jest przesłodzonym romansem, których na rynku jest wiele, lecz stanowi prawdziwą oraz szczerą do bólu historię dwójki ludzi, na których czeka wiele przeszkód, które będą w stanie pokonać tylko wtedy kiedy będą razem.

Poznajcie Elę - czterdziestosiedmioletnią kobietę, która samotnie wychowuje swoją córkę oraz Mariusza - czterdziestodwuletniego mężczyznę, szczęśliwego ojca dwójki małych dzieci oraz męża Klaudii. Różni ich nie tylko różnica wieku, ale również status społeczny i rodzinny, jednak siła uczucia, które zaczyna ich łączyć, sprawia, że mężczyzna postanawia odejść od swojej żony.
To nie jest typowa historia kobiety walczącej po zdradzie męża o należne jej prawa, ale opowieść o trzech zagubionych osobach oraz o trudnych wyborach i bezpowrotnie straconych szansach. W tej powieści każda ze stron zapłaci wysoką cenę za swoje czyny, a nadzieja na miłość i spokojne życie stanie pod wielkim znakiem zapytania. Czy wszystko można usprawiedliwić uczuciem? Czy warto bezwzględnie i z premedytacją dążyć do realizacji własnych planów?

Do tej pory jestem zaskoczona w jakim kierunku potoczyła się fabuła tej książki. Tym tytułem Downarowicz udowadnia nam, że czasami jesteśmy w stanie zrobić wszystko by zawalczyć o swoje.

Jak już pewnie niektórzy z Was wiedzą, pani Elżbieta tworzy prawdziwe historie, które mogą spotkać wiele kobiet. Co za tym idzie w jej powieściach dostajemy bohaterów, którzy są ludzcy - mają (jak my) wiele wad oraz towarzyszą im problemy, które mogą spotkać każdego z nas.

Skoro już o bohaterach mowa chciałabym bliżej przyjrzeć się postaci Eli oraz Klaudii. Jeśli chodzi o pierwszą z nich to niestety momentami dość mocno mnie ona irytowała. Kuło mnie w oczy kiedy czytałam fragmenty, w których kazała ona Mariuszowi wrócić do swojej rodziny. Wiem, że nie powinnam jej oceniać z racji tego, że nigdy nie byłam w podobnej sytuacji, jednak bardzo raziło mnie to w oczy, co sprawiało, że miałam ochotę potrząsnąć Elą podczas czytania.

Natomiast jeśli chodzi o naszą Klaudię... Muszę przyznać, że bardzo zawzięta z niej babka, której nie chciałabym spotkać na swojej drodze. Czasami pragnęłam mieć tyle zawziętości co ona, jednak po czasie zrozumiałam, że to co ona robi jest złe - nawet bardzo. Jej postać dodała dramaturgii do całej historii, przez co nie przeszłam obojętnie obok tego tytułu. Postać Klaudii pokazuje nam do czego zdolna jest zdradzona kobieta by osiągnąć ?sprawiedliwość?.

Czy książkę polecam? Jak widzicie ?Ela? to istna mieszanka emocji - nie często mam przyjemność czytać pozycje, których fabuła spowoduje u mnie i złość i smutek czy zawiść. Elżbieta Downarowicz należy do tych autorów, którzy spowodują u Was wiele łez, ale również rozgrzeją Was do czerwoności. Jeśli zastanawiacie się czy wymagana jest znajomość poprzedniej książki do przeczytania ?Eli? - to spokojnie, nie jest ona wymagana, są to całkowicie odrębne historie, jednak zachęcam Was do sięgnięcia po ?Aleksandrę? - nią też będziecie zachwyceni.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Natalia Waleczek.

ilość recenzji:226

30-08-2022 21:45

Ela samotnie wychowuje nastoletnią córkę. Stabilna sytuacja zawodowa pozwala na realizację zainteresowań i marzeń.

Mariusz zdaje się mieć wszystko. Zgodne małżeństwo, wspaniałe dzieci oraz pracę która daje mu wiele satysfakcji.
Chodź dzieli ich wiele, to połączyło ich powoli kiełkujące uczucie .

Ale czy warto z wszelką cenę podążyć za głosem serca?

"Ela" nie jest standardowym romansem, ani lekką powieścią których nie brakuje. To przede wszystkim historia pokazująca wiele odcieni miłości.
Pokazuje jak nasze decyzje mogą zaważyć na nie tylko własnym życiu, ale również naszych bliskich i otoczeniu.

Do czego może doprowadzić zraniona kobieta, której celem jest odzyskanie partnera? Nienawiść stopniowo wyniszcza, zazdrość wypiera racjonalne myślenie.
Od początku ogromne wrażenie zrobiło na mnie dojrzałe spojrzenie na życie czterdziestolatki. Osoby brutalnie doświadczonej przez los, mimo wszystko pełnej empatii i wyrozumiałości. W powieści ujętych jest wiele życiowych prawd, nad którymi warto się pomyśleć.


Ta historia rozszarpie Was emocjonalnie, wywołując burzę emocji. Nie jednokrotnie wzruszy o chwyci za serce.
Jest ciekawa Waszych wrażeń.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

zlo***********************

ilość recenzji:837

29-08-2022 15:48

Ela jest czterdziestosiedmioletnią samotną matką. Mariusz natomiast jest czterdziestodwuletnim mężczyzną posiadającym żonę Klaudię i dwójkę małych dzieci.
Różnica wieku, status społeczny i rodzinny. Wszystko przemawia przeciwko nim. A jednak pewnego dnia łączy ich coś zakazanego - uczucie. Każda decyzja będzie miała swój skutek a troje ludzi będzie musiało się odnaleźć w nowej rzeczywistości.
Czy Ela zawalczy o sobie i swoje szczęście? Czy Mariusz będzie umiał odejść od żony? Czy może jednak zostanie z Klaudią? Co się wydarzy? Jaki będzie finał tej historii?

Po genialnym debiucie, jakim była "Aleksandra", autorka podarowała czytelnikom historię drugiej kobiety. Kobiety dojrzałej, doświadczonej, której los dał pstryczka z nos i nakierował uczucie do żonatego mężczyzny.
Można by powiedzieć: historia jakich wiele. Nic bardziej mylnego! To nie jest typowa historia miłosna. Nie znajdziemy tu utartego schematu walki dwóch kobiet o jednego mężczyznę. Czeka Was niesamowicie wyczerpująca historia. Wydarzenia przerażające, trzymające w niepewności. Wątki zapierające dech w piersiach a także zmysłowe sceny uniesień. A wszystko opisane tak realnie i tak plastycznie, że ma się wrażenie, iż jest się naocznym świadkiem tych wszystkich wydarzeń. Tych szokujących, tych pięknych i tych totalnie przewrotnych, po których wszystko staje pod sukcesywnie rosnącym znakiem zapytania.
Świetna kreacja bohaterów. Rzeczywiste oddanie ich problemów i bolączek. A także pokazanie życia z tej gorszej strony. Za zwrócenie uwagi na to, że zdrada oznacza zarówno koniec, jak i początek. Przebiega różnie, w różnych barwach. Dążenie do marzeń ale również zwracania uwagi na potrzeby innych. Możemy się również doszukać nadziei, która pozwala unosić się na tafli i nie opaść na dno. Same plusy.
Kolejna bardzo dobra książka autorki . Pełna emocji i dostarczająca wielu wrażeń. Życiowa i zmuszająca do refleksji. W moim odczuciu "Aleksandra", czyli debiut, była lepsza ale nad tą pozycją również warto się zastanowić. Warto ją przeczytać.

Polecam





Współpraca Wydawnictwa Videograf S.A.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

book_w_mkesie

ilość recenzji:446

27-08-2022 18:31

Kiedy przeczytałam pierwszą część serii ?Aleksandra? byłam dosłownie w niebo wzięta. Autorka w cudowny i delikatny sposób opisuje życie kobiet, które nie mają lekko. Nieraz pisałam i nadal będę pisać, że ?Siła jest kobietą? To, ile wstanie jest znieść kobieta to wiedzą wszyscy albo większość ludzi na świecie. Serię można czytać oddzielnie, bo to różne historie niemające ze sobą nic wspólnego poza silnymi, cudownymi kobietami, z którymi zapewniam większość z was będzie się utożsamiać. Już spory czas temu przeczytałam tę książkę i nawet teraz czuje te emocje co wtedy. Uprzedzam, że książka wyciśnie kilka łez, więc zaopatrzcie się w chusteczki. Muszę przyznać, że czytałam w pracy między kursami, bo to książka z tych niedokładanych. Historia dojrzałej już kobiety, która w pewnym momencie swojego życia przeżywa tyle emocji, że aż strach myśleć, co będzie jutro za miesiąc. Poznając Mariusza odkryła, że emocje, które zaszufladkowała kawał życia wcześniej nagle zostają odsunięte i teraz pytanie co z nimi zrobić?!
Opisu książki jest dużo, więc z całego serca polecam przeczytać i zapoznać się, bo ja nic nie zdradzę. Wracając do pytania ?Ile kobieta jest w stanie znieść? dowiadujemy się w sytuacji, w jakiej się znaleźliśmy i nagle odkrywamy (tzn. np. ja lub Ty), że jesteście w stanie góry przenosić, że złamaną nogą, ręką lub z jednym zdrowym okiem albo będąc na wózku inwalidzkim, ale co w sytuacji, kiedy z jednej strony rodzi się miłość, a z drugiej powstaje żal, gorycz, uczucie porażki, zdrady? Jest wśród was ktoś, kto przeżył ?zakazaną? miłość? Darzyliście uczuciem osobę, z którą nie powinniście nawet zdania zamienić? Jaka była wasza historia? Szliście na żywioł czy może analizowaliście wszystkie za i przeciw? Co, w momencie kiedy On/Ona ma status związku małżeństwo? Co dla was będzie się wtedy liczyć? Nie jestem w stanie wyobrazić sobie, jakie emocje towarzyszyły naszej bohaterce oraz ile miała rozterek dotyczące tego związku. Kolejnym pytaniem to takie, które chyba żadna z nas nie chce usłyszeć, a mianowicie nasza żona/mąż ma romans! Jak reagujecie frustracja, złość, opanowanie, zrozumienie, akceptacja, irytacja, chęć zniszczenia Jemu/Jej życia?
Przyznam się, że sama nie wiem, jaka byłaby u mnie, bo kiedyś, a dziś to całkiem różne Anie i mam nadzieję, że nigdy nie będę musiała przekonywać się. Pytam się, bo właśnie trójka bohaterów znalazła się na polu walki, walki o miłość, o zniszczenie komuś życia o przyszłość. Wybaczcie, ale kto, co, komu to już zostawiam do waszego odkrycia, ale uprzedzam to nie moja wina za emocje, jakie odczujecie podczas czytania tylko autorki. Ela ponosi odpowiedzialność, bo u mnie to był rollercoaster emocjonalny, bo tu się wzruszam, a tam już wściekła jestem, bo jak Ona/On mogli tak postąpić? No po prostu wziąć, kopać w pupę i patrzeć, czy równo puchnie. Strach myśleć, co to będzie przy trzeciej części jak już pierwsza i druga budzą we mnie tyle emocji. Wszystko biorę na klatę, bo uwielbiam styl i charakter autorki. Jednym słowem fantastyczna od pierwszej do ostatniej strony.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?