SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Okruchy pamięci

Tom 8

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Albatros
Data wydania 2022
z serii David Raker
Oprawa miękka
Liczba stron 512
  • Wysyłamy w 24h
  • DPD dostawa za półdarmo

Opis produktu:

POWIEŚĆ Z DAVIDEM RAKEREM, SPECJALISTĄ OD POSZUKIWANIA OSÓB ZAGINIONYCH.David Raker wkracza do akcji wtedy, gdy nikt inny nie może już pomóc ludziom, których bliscy zapadli się pod ziemię. Tym razem jednak zwraca się do niego sam zaginiony i prosi, by pomógł mu odnaleźć siebie. I nie chodzi tu o pomoc psychologiczną.Dziesięć miesięcy wcześniej Richard Kite jeśli to w ogóle jego prawdziwe nazwisko zostaje wyłowiony z morza na wybrzeżu Anglii, pobity i ledwie żywy. Nie pamięta, kim jest ani skąd pochodzi. Policja próbuje to ustalić, lecz bezskutecznie. W prasie ukazują się artykuły i ogłoszenia z prośbami, by zgłaszał się każdy, kto może cokolwiek powiedzieć. I znów nic nikt w Wielkiej Brytanii nie zna tego człowieka albo nie chce się do tego przyznać.

Więcej książek z serii David Raker
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: książki na jesienne wieczory,  sensacja,  thriller,  psychologiczny
Wydawnictwo: Albatros
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2022
Wymiary: 125x195
Liczba stron: 512
ISBN: 9788367338158
Wprowadzono: 12.08.2022

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

RECENZJE - książki - Okruchy pamięci, Tom 8 - Tim Weaver

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

5/5 ( 3 oceny )
  • 5
    3
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

mal***************

ilość recenzji:663

13-09-2022 19:27

Detektyw od spraw trudnych i niemożliwych znów się pojawia na horyzoncie. Proszony o pomoc, z impetem wkracza do akcji. A zlecenie otrzymuje nietuzinkowe i dziwne. Zgłasza się do niego człowiek, Richard Kite, które nic nie pamięta. Został wyłowiony z morza, pobity, z licznymi obrażeniami i u kresu sił. Policja rozpoczyna poszukiwania, szuka osób, które go znają lub wiedzą o nim cokolwiek więcej. Ale wszelkie apele nic nowego nie wnoszą do sprawy. Nikt go nie zna lub nie chce znać. Jeszcze jest szansa, że Richardowi może pomóc David Raker, prywatny detektyw. Sprawa dla niego jest dziwna, ale stanowi ogromne wyzwanie. Jeszcze nie miał takiej sytuacji, aby musiał uwiarygodnić tożsamość, wykazać, kim jest człowiek, który się do niego zwrócił o pomoc. Okazuje się, że Richard ma pomoc psychologiczną, jednak niewiele ona wnosi do jego życia, nie potrafi naprowadzić go na dojście do prawdy. Kto będzie mógł mu pomóc? Czy detektyw stanie na wysokości zadania i odkryje przed mężczyzną karty i doprowadzi go do rodziny? Czy będzie musiał pozostać osobą bez przeszłości?
Dziwna jest ta powieść, zdecydowanie inna. Nie często się zdarza, że człowiek nie wie kim jest, nic nie pamięta, nikt go nie zna i nikt nie potrafi mu pomóc. Sytuacja wydaje się beznadziejna, bez szans na rozwiązanie. Ale dzięki wybitnym umiejętnościom detektywa i jego wnikliwości, pojawia się promyk nadziei, drobne sytuacje i znaki prowadzą do rozwiązania zagadki. Po drodze pojawiają się nowi bohaterowie, niby nie znający Richarda, ale jak się później okazuje, są doskonale zorientowanie w jego przeszłości i coś ukrywają. I jak to często bywa, powodem takiego zachowania osób postronnych są pieniądze, duże pieniądze.
Nie byłoby doskonałego thrillera, gdyby nie pojawił się ostry i dosadny wątek kryminalny. Akcja się rozkręca z każdą minutą, skrywane od lat sekrety wychodzą na jaw, tych, którzy kiedyś w przeszłości popełnili straszne czyny dosięgają wyrzuty sumienia i nie widzą dla siebie miejsca. Są przekonani, że nie mają prawa żyć i popełniają desperackie czyny. Słowem, sami sobie wymierzają sprawiedliwość, są sądem we własnej sprawie.
Akcja toczy się dynamicznie od samego początku, pojawiająca się wielowątkowość znajduje punkt styczny w kulminacji powieści. Z każdą odkrytą kartą pojawiają się nowe podejrzenia, snujemy domysły odnośnie tożsamości bohatera. Nasza wyobraźnia otrzymuje nowe informacje, które chwilami zamiast nas przybliżać do finału, oddalają i komplikują fabułę. Jedno jest oczywiste, cała akcja jest misternie dopracowana, w każdym detalu, nie ma nic, co nie miałoby znaczenia, co byłoby zbędne. Każde słowo, każda chwila i sytuacja są potrzebne i unikalne, dopełniają całość. Krótkie rozdziały szybko przenoszą nas przez poszczególne etapy, z małych i pojedynczych elementów tworzą spójny i całościowy obraz, tak wyjątkowy i dopracowany.
To pierwsza moja powieść z takim pomysłem na fabułę, gdzie zamiast szukać sprawcy czynu staramy się ustalić tożsamość głównego bohatera, który ujawnia się na samym początku. Pomysł znakomity, wykonanie perfekcyjne. A autor to mistrz intryg i niezwykłych zwrotów akcji, misternego budowania napięcia i podniecenia. Jest doskonały w tym co robi i nie ma sobie równych.
Polecam, to lektura, która sprawi, że jeszcze długo po jej skończeniu będziesz żył wrażeniami, jakie w tobie pozostawiła!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

czytanie.na.platanie

ilość recenzji:1011

17-08-2022 12:40

?Okruchy pamięci? to nie pierwsza moja powieść z Davidem Rakerem, specjalistą od poszukiwania osób zaginionych i z pewnością nie ostatnia. A mamy w czym wybierać, bo na naszym rynku wyszło już osiem tomów, które z powodzeniem można czytać niezależnie od siebie. Każdy z nich traktuje o innej zawiłej zagadce z zaginięciem w tle, którą dociekliwy Raker musi rozwikłać.

Tym razem jednak to nie zrozpaczona i bezsilna rodzina zwraca się do Rakera z prośbą o odnalezienie zaginionej bliskiej osoby, a Richard Kite, mężczyzna, który utraciwszy pamięć w wyniku urazu próbuje odzyskać swoją tożsamość. Czy wydobyte z zakamarków umysłu okruchy wspomnień, pozwolą złapać Rakerowi choć wątłą nić prowadzącą do kłębka?

Początkowo akcja rozwija się dość wolno, co zupełnie nie przygotowuje na meandry, w które skręca jego śledztwo. Tropy prowadzą nie tylko do zamordowanej nauczycielki prywatnej szkoły, ale i oddalonej o tysiące kilometrów tajemniczej wyspy ze skrytymi w czeluściach otchłani potworami. Jaką rolę w tym wszystkim pełni terapeutka Richarda? Podobnie jak Raker i my wyczuwamy, że jest niepokojącą osobą, a jej działania zastanawiają.

Tu krótkie rozdziały kształtują dynamikę akcji, a pojawiające się strzępy informacji rodzą co rusz to inne podejrzenia co do tożsamości tajemniczego mężczyzny. Czy jest ofiarą jakiejś pogmatwanej intrygi? A może mordercą skrywającym się za zasłoną niepamięci? I czy rzeczywiście można wierzyć przebłyskom jego wspomnień?

Bardzo zawiła i jednocześnie szalenie wciągająca historia, a tajemnicza otchłań opisywana z perspektywy ciekawych i przekornych dzieci wprowadza niepokojący, mroczny klimat. Po lekturze nasuwa mi się jedna konkluzja. Trzeba odwagi, by poznać prawdę o sobie i własnej przeszłości. Czy w niektórych przypadkach utrata pamięci, choć trudna do zaakceptowania nie jest szansą na nowy początek?

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Martyna

ilość recenzji:549

7-08-2022 21:36

To dopiero moje drugie literackie spotkanid z twórczością autora, jednak na pewno nie ostatnie.

Tym razem główny bohater, który zajmował się poszukiwaniem odib zaginionych miał do wykonania szczególnie trudne zadanie. Zgłosił się do niego mezczyzna, który chciał by ten odnalazł jego przeszłość. W wyniku wypadku stracił pamięć i chciał wiedzieć jak wyglądało jego życie. Czy poszukiwanie własnej tożsamości było dobrym pomysłem?

Książka stosunkowo długo czekała na swoją kolej. Postanowiłam sobie dawkować jej rozpoczęcie, gdyż byłam przekonana, że gdy zacznę się z nią zapoznawać w moim przypadku będzie to lektura na jedno czytanie. Tak też się stało.

Autor naprawdę znakomicie stopniował napięcie. Wiele początkowo zupełnie ze sobą nieswiazanych linii fabularnych na końcu połączyło się w zachwycającą całość. Na pewno nie jest to lekki kryminał, gdyż napięcie jest w nim wyczuwalne od samego początku.

,,Okruchy pamięci" Tima Weavera to niezwykle niepokojąca, wciągająca i fenomenalna propozycja dla osób o silnych nerwach od której nie sposób oderwać się przed poznaniem ostatniego zdania.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?