SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Czarne skrzydła czasu (twarda)

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Albatros
Oprawa twarda
Liczba stron 384

Opis produktu:

Tajemnicza i mroczna powieść autorki książek `Trzynasta opowieść` i `Była sobie rzeka`.

Rozmiar zbrodni jest nieistotny, kiedy to los wymierza sprawiedliwość.

Kiedy William Bellman był dzieckiem, dopuścił się nieprzemyślanego aktu okrucieństwa - strzałem z procy uśmiercił kruka. Wybryk - drobny, jak sądził William - natychmiast odszedł w niepamięć w ferworze znacznie bardziej zwyczajnych dziecięcych zabaw. Po latach William założył rodzinę i nieźle prosperujący biznes i wydawało się, że los jest mu przychylny...

Tragedia lubi jednak uderzać znienacka. Gdy śmierć zaczyna zbierać żniwo wśród jego krewnych, a przy życiu zostaje już tylko najmłodsza i najbardziej kochana córka, William już wie, że to koniec szczęśliwej passy.

Rozpaczliwie próbując ocalić jedyną cenną rzecz, jaka mu jeszcze pozostała, William Bellman wchodzi w spółkę z tajemniczym nieznajomym w czerni. Dość dziwna okazja, z jeszcze dziwniejszym partnerem, na założenie zdecydowanie makabrycznego biznesu...

Czy jeden nieprzemyślany akt okrucieństwa może położyć się cieniem na całym ludzkim życiu?

Powieść wydana wcześniej w Polsce pod tytułem Człowiek, którego prześladował czas.

Pełne gotyckiej grozy psychologiczne studium winy i kary - fani mrocznej atmosfery rodem z opowieści Edgara Allena Poe będą zachwyceni!
`Library Journal`
Słychać tu echa Dickensa, Poego i braci Grimm. Fascynująca powieść historyczna, przy której włos jeży się ze strachu.
`Shelf Awareness`
Poetycka i zagadkowa powieść.
`Booklist`
Niesamowicie wciągająca, nastrojowa i poetycka. Setterfield niesamowicie buduje napięcie!
`The Moveable Feast`
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Literatura piękna,  Powieść historyczna,  Powieść społeczno-obyczajowa,  książki dla starszych pań
Wydawnictwo: Albatros
Oprawa: twarda
Okładka: twarda
Wymiary: 140x205
Liczba stron: 384
ISBN: 9788382157093
Wprowadzono: 10.02.2022

Diane Setterfield - przeczytaj też

Była sobie rzeka Książka 40,92 zł
Dodaj do koszyka
Czarne skrzydła czasu Książka 36,72 zł
Dodaj do koszyka
Trzynasta opowieść Książka 36,72 zł
Dodaj do koszyka

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

RECENZJE - książki - Czarne skrzydła czasu - Diane Setterfield

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.3/5 ( 6 ocen )
  • 5
    3
  • 4
    2
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Izabela Elżbieta

ilość recenzji:28

11-04-2022 17:26

Diane Setterfield to błyskotliwa i bystra autorka, co udowodniła swoimi poprzednimi książkami. Jej opowieści uderzają swoją wspaniałością i pozwalają poczuć ten niepowtarzalny, staromodny klimat, który tak trudno jest odnaleźć w literaturze współczesnej. I ten jeden mały szczegół, sprawia, że pragniemy wczołgać się do swojej małej kryjówki i pozostać tam, by niezakłócenie dać się pochłonąć historii i dotrzeć do jej ostatniej strony.

Nie inaczej jest z Czarnymi skrzydłami czasu, które są subtelne, niepokojące i tajemnicze i powoli chwytają swoim czarem, by nie opuścić czytelnika do samego końca. W tej opowieści nic nie jest takie, jak się wydaje. Ale jedno jest pewne, nikt z nas nie opuści tego życia bez doświadczenia żalu, straty i śmierci. Tylko co mamy z tą wiedzą zrobić? Mieć się nadzieję, że wypełni się swoje życie radością, szacunkiem, znaczeniem i rzeczami, które sprawiają, że warto żyć to krótkie i kruche życie? Bardzo lubię książki, które zmuszają do zadawania sobie takich pytań. I chociaż z pierwszych linijek tej książki dowiadujemy się o losie Williama Bellmana, w miarę czytania tej historii, zaczynamy rozumieć, że bez względu na to, co robi, nie może on negocjować, kupić ani wypracowywać swojego losu i życia. Nikt z nas nie może. Pojawia się więc pytanie, jak chcemy je przeżyć i jaki sens będzie miała historia naszego życia, gdy zostanie opowiedziana przez potomków naszej pamięci. Dużo jest w tej książce pytań, które zostawia za sobą. Które jak duchy pojawiają się niespodziewanie i prześladują w trakcie czytania. Duchy bohaterów, o których wciąż pytamy, wciąż chcemy wiedzieć co by było, gdyby. A to wszystko oplecione iście wiktoriańskim klimatem, pozornie prostą fabułą i tak pięknym i bogatym językiem, że potrzeba chwili, by oddzielić rzeczywistość od fikcji. I to jak opisane jest wiele rzeczy, w rękach mniej wprawnego pisarza może stać się żmudne, tutaj jest tutaj fascynujące i zapewnia dodatkową teksturę dla historii i postaci.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Agata Rabada.

ilość recenzji:52

5-04-2022 07:36

Mam problem z oceną tej książki. Z jednej strony styl autorki podoba mi się i czyta się przyjemnie. Opisy kruków jako istot mądrych, magicznych i ponadczasowych bardzo mi się podobały. Według autorki to ptaki piękne o brzydkich dziobach, takie, które pamiętają przeszłość, rozumieją teraźniejszość, znają przyszłość, a przy tym są plotkarzami i prześmiewcami. A z drugiej strony cała książka jest takim beznamiętnym przeglądem życia głównego bohatera.

Will Bellman w dzieciństwie trafił kruka kamieniem z procy. Już strzelając, tego żałował, miał nadzieję, że ptak ucieknie w ostatniej chwili, niestety tak się nie stało, ptak padł martwy, a chłopca przepełniły wyrzuty sumienia i dziwny smutek. Wiele lat później zapomniał o całym incydencie, jednak pozostała w nim awersja do kruków, a jego życiu towarzyszył lęk i... dziwny mężczyzna spotykany tylko na pogrzebach i zazwyczaj niestosownie na nich zadowolony... Will nie wie kim on jest, nie umie go opisać, jednak obecność tego człowieka w okolicy cmentarza ogromnie oddziałuje na jego psychikę.
Will uwielbia poświęcać się pracy, gdy zaczyna się bać, a boi się coraz częściej, wylicza statystyki powodzeń różnych akcji, zamyka się na świat i w mojej ocenie dziewaczeje. Jednak ludzie go lubią, a w sferze zawodowej bardzo mu się powodzi, odnosi sukcesy, gromadzi majątek tylko od czasu do czasu jego otoczenie nawiedza śmierć i dziwny człowiek w czerni.

Książka jest takim opisem życia głównego bohatera i nic więcej w niej nie ma. Ten opis jest z jednej strony szczegółowy- oglądamy tu każdy skrawek materiału wyprodukowany przez niego w fabryce i każdy zakamarek sklepu z akcesoriami pogrzebowymi, który stworzył. Jednocześnie jednak totalnie pozbawiony emocji. Niby mu fajnie z rodziną, jak rodziny zabrakło, było mu smutno, ale to wszystko jest ledwie muśnięte, może gdyby tak większą wagę przyłożyć do emocji, książkę czytało by się lepiej? Wiemy, że Will się bał- to jedyna jego emocja, której autorka poświęciła więcej uwagi, ale ciągle za mało.

Po "Czarnych skrzydłach czasu" spodziewałam się mrocznej atmosfery, niespiesznej, ale budzącej niepokój akcji. Dostałam obyczaj doprawiony lękiem i niewiadomą, z domieszką kiełkującej paranoi.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

mal***************

ilość recenzji:663

22-03-2022 20:25

Wydarzenia z przeszłości mogą mieć ogromny wpływ na naszą przyszłość. Nawet czasami nie zdajemy sobie z tego sprawy. A złe zachowania wracają ze zdwojoną mocą. Zazwyczaj w najmniej oczekiwanym momencie życia. Wtedy, gdy jesteśmy przekonani, że złapaliśmy szczęście i ono nigdy nas nie opuści.
William Bellman jako dziesięcioletni chłopiec w trakcie zabawy zabił z procy kruka. Niby zabawa, niby chęć pokazania odwagi i popisania się przed kolegami. Okrutny akt przemocy. Chłopcy wkrótce o tym zapomnieli. Ale te czarne ptaki, niekoniecznie. Będą one ciągle obecne w życiu Williama, będą się pojawiać wtedy, gdy będą miały bohaterowi coś do przekazania, zazwyczaj złowieszczego. William wkroczył w dorosłe życie, rozpoczął pracę w fabryce wujka. Tak zdobywał pierwsze doświadczenia i skutecznie się rozwijał. Z biegiem lat założył rodzinę, na świat przyszły dzieci, w sferze zawodowej również szczęście go nie opuszczało. Jednak pięknie nie może być w nieskończoność. Nieoczekiwanie pojawiła się śmiertelna choroba, w wyniku której stracił dzieci i żonę. Walkę z chorobą wygrała najmłodsza córeczka. To ona nadawała sens i blask jego życiu. W tym momencie życia dotarło do niego, że jego życie nigdy nie będzie takie jak wcześniej. Trochę wbrew sobie mężczyzna nieoczekiwanie wchodzi w spółkę z tajemniczym nieznajomym w czerni. Zakładają z rozmachem wielki biznes pogrzebowy. Interes kwitnie niesamowicie, William staje się coraz bardziej bogaty. Czas płynie nieubłaganie i w tym wszystkim William gdzieś się zagubił, przeoczył wiele ważnych spraw, na wiele rzeczy nie miał czasu ani ochoty ? A kruki często dawały mu w życiu małe pojedyncze sygnały, tylko one je lekceważył, może ich nie zauważał, a może po prostu nie chciał ich widzieć ? Przeszłość się do niego odezwała, przyszła odebrać zapłatę za okrucieństwa, których dokonał będąc małym chłopcem ?
Czarne skrzydła czasu to spokojna epicka opowieść, niezwykle subtelna i tajemnicza. Najpiękniejszy w tej powieści jest klimat, aura niezwykłości otaczająca całą fabułę. Chwilami ma się wrażenie, że ta opowieść to bajka, w której pojawiają się i znikają te czarne duże ptaki. Niosą nowiny i przestrogi, nie można ich lekceważyć. Lepiej mieć ich za swoich przyjaciół niż wrogów.
To jedna z tych lektur, która każe się nam zatrzymać, rozejrzeć się wokół, poświęcić chwilę dla swoich najbliższych. Sieje w nas ziarnko niepokoju, intryguje i wnika głęboko, w intymne zakamarki naszej duszy. Skłania do refleksji nad sensem życie, nad codziennym postępowaniem, stawia nurtujące pytania o istotę i cel naszego życia. Czy wiemy co jest dla nas najważniejsze? Jakie wartości cenimy? Czy jest w naszym życiu czas i miejsce dla dzieci? Czy w tym pośpiechu mamy czas na chwile bliskości z małżonkiem?
Zaletą powieści tej Diane Satterfield jest spokojna, a wręcza nudna akcja. Ale to jest jej walor, w obecnym pospiesznym życiu możemy się delektować marazmem i delikatnością, otoczyć się aurą tajemniczości i niedopowiedzeń. Czekać z utęsknieniem na ciąg dalszy, który na pewno nastąpi, tylko musimy się wykazać odrobiną cierpliwości.
Autorka z ogromną wrażliwością nakreśliła portret psychologiczny bohatera, znakomicie ukazała jego rozterki i wahania, uwypukliła w sposób szczególny jego prawość. Można śmiało wniknąć w głąb jego przeżyć i spróbować go zrozumieć.
Po tej lekturze można się tylko utwierdzić w przekonaniu, że karma do nas zawsze wraca. Czy tego chcemy czy nie, przeszłość potrafi wyrównywać rachunki. Ze zdwojoną mocą, w chwilach najmniej oczekiwanych, kiedy już żyjemy w przeświadczeniu, że błędy młodości poszły w zapomnienie. Ale nic bardziej mylnego ?
Jeżeli liczysz na duchowe nieziemskie przeżycia, w mglistym klimacie spowitym aurą tajemniczości i przenikliwości, w otoczeniu czarnych kruków to nic piękniejszego nie może cię spotkać, Czarne skrzydła czasu czekają już tylko na ciebie ?

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

czytanie.na.platanie

ilość recenzji:1011

10-03-2022 10:56

Jak w każdej z książek Serii Butikowej, tak i w przypadku tej uderza piękno okładki. I cieszę się, że i trzecia najbardziej mroczna i tajemnicza powieść Diane Setterfield znalazła się w tej serii. Czy jednak zachwyciła mnie równie bardzo jak ?Była sobie rzeka? i ?Trzynasta opowieść??

Z pewnością odnalazłam w niej tak charakterystyczny dla autorki niespieszny gawędziarski styl doprawiony magicznym klimatem, ale jednocześnie okazała się najbardziej mroczną i melancholijną z nich. Traktującą o nieubłagalności upływającego czasu, ulotności chwil szczęścia i konsekwencji pozornie błahych wyborów. Z cieniem śmierci kroczącej z szumem kruczych skrzydeł.

Tu prozę życia, jego kolejne etapy, od beztroskiego dzieciństwa, poprzez szczęście rodzinne, rozwój biznesu włókienniczego przeplata złowieszcze widmo, które w najmniej spodziewanym momencie uderza z niszczycielską siłą.

Tu bohater przekonuje się, jak niewiele zależy od niego, jego wyborów i pracy, jak łatwo stracić szczęście. Jednak bezczynność budzi w nim mrok i pustkę, a praca okazuje się najlepszą ucieczką od bólu, tęsknoty, przeszłości. Czy jednak pozbawiając się wspomnień zarówno tych szczęśliwych, jak i bolesnych nie zatraca siebie samego?

To piękna, ale też smutna opowieść, spowita mrokiem i dająca pole do domysłów. Wraz z głównym bohaterem możemy dociekać kim jest tajemniczy pan Black i jaką odgrywa rolę w jego życiu. Możemy zastanawiać się, czy dotykające go tragedie są konsekwencją jednego okrutnego czynu, którego dopuścił się w dzieciństwie. Możemy dać się też ponieść opowieści i nurtowi życia, na które składają się wzloty i upadki, którego nie da się zaplanować i przewidzieć.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Martyna

ilość recenzji:1

4-03-2022 21:35

Jakiś czas temu miałam okazję zapoznać się z inną powieścią autorki i byłam bardzo ciekawa tego wydania.

Głównym bohaterem został mężczyzna, który był wychowywany przez matkę, gdyż ojciec opuścił ich krótko po jego urodzeniu. Teraz zdobywał praktykę w firmie wuja co nie każdemu się podobało, zwłaszcza tym, którzy czuli się przez niego zagrożeni. Co z tego wyniknęło?

Nie mogłam doczekać się tej lektury i zostawiłam sobie na nią odpowiednią liczbę godzin. Jest tak świetnie napisana, że najchętniej nie robiłabym sobie przerwy między kolejnymi stronami, do czego Was też serdecznie zachęcam.

Książka została wydana w sztywnej oprawie z elegancką obwolutą w serii butikowej. Rozdziały są krótkie, więc lektura tym bardziej posuwa się do przodu błyskawicznie.

,,Czarne skrzydła czasu" Diane Setterfield to wspaniała pozycja, w której postać kruka odgrywa dość duże wrażenie.

Czy recenzja była pomocna?

mommy_and_books

ilość recenzji:690

28-02-2022 15:04

Było to moje pierwsze czytelnicze spotkanie z twórczością Diane Setterfield. Jest to bardzo tajemnicza i mroczna historia. Znajdziecie w niej mnóstwo kruków, panikę dotyczącą odliczania czasu i tajemniczego współwłaściciela. Można powiedzieć, że karma wraca ze zdwojoną siłą. Nasz bohater William Bellman będąc dzieckiem zamordował kruka. Niby nic takiego się nie stało, ale? Po wielu latach nasz Bellman miał idealne życie cudowną rodzinę i swój biznes. Jednak ta sielanka nie trwała długo. Dopadła go życiowa tragedia. O czym piszę dowiecie się po przeczytaniu.
Książka dzieli się na trzy części. W ostatniej z nich poznajemy Bellmana bardziej spanikowanego. Z całej rodziny została mu już tylko córka. Wchodzi w spółkę z tajemniczym inwestorem. Kim jest ta postać? Prawie nic o nim nie wiemy, jednak nasz bohater jest przerażony na samą myśl o nim. Za wszelką cenę chce spłacić dług. Co chwilę widzi kruki. Nie dają mu spać.
Ciekawe kim jest ten inwestor? Czy to może jest sam diabeł, a umowa to cyrograf? Poczytajcie.
Czy jego życie było konsekwencją tego co zrobił temu biednemu ptaszkowi? Czy atak na kruka zapoczątkował przenikanie zła do jego życia?
Moim zdaniem jest to bardzo mocna historia pokazująca, że złe uczynki zaprocentują w późniejszych latach życia. Do tej książki trzeba przysiąść, żeby ją lepiej zrozumieć. Nie jest to lekka lektura. Długo zastanawiałam się co o niej napisać. Nie za bardzo przypadła mi do gustu. Przez połowę książki zastanawiałam się o co tutaj chodzi. Co jakiś czas miałam ochotę odłożyć tą książkę. Jednak nie byłabym sobą, gdybym nie przeczytała jej do końca.
Mroczny i gotycki klimat tej powieści sprawił, że miałam wrażenie, że czytam baśnie Braci Grimm.
Jeżeli lubicie gotyckie klimaty w powieściach to koniecznie przeczytajcie ?Czarne skrzydła czasu?.
Czas, kruki, śmierć i karma to według mnie motywy przewodnie tej książki.
Wielkie plusy należą się za cudowną okładkę. Niesamowicie przyciąga wzrok. Jestem pod ogromnym jej wrażeniem.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?