Po latach, zupełnie przez przypadek spotykają się ponownie, całe dzieciństwo dokuczali sobie nawzajem w bardzo wymyślny i nie zbyt przyjemny sposób. Wręcz prześcigali się w pomysłowości robionych psikusów ? nie było to miłe. Olivia i Mike od zawsze się nienawidzili, teraz przez splot różnych wydarzeń zmuszeni są ze sobą zamieszkać. On wyrósł na przystojnego, seksownego, nie do końca grzecznego faceta, ona śliczna, zadziorna z niewyparzonym językiem. Są jak wybuchowa mieszanka, kwestia czasu kiedy iskra zapłonie i co z tego wyniknie. Zapewniam będzie się działo, mocno, zaskakująco, pikantnie, gwałtownie i z temperamentem :)
Powieść niesie ogromne, przeróżne emocje. Cały czas się coś dzieje, akcja jest bardzo dynamiczna, fabuła krąży wokół pokomplikowanych relacji naszej dwójki i ich znajomych. Nie sposób nie dostrzec, że ta dwójka pała do siebie dużą niechęcią i jednocześnie, coś ich do siebie ogromnie przyciąga. Jak pogodzić niechęć i pożądanie? Autorka ma bardzo przyjemny i lekki styl. Jest zabawnie, szczerze, płomiennie, trudno się oderwać. Rewelacyjne dialogi, cięte riposty ? tutaj prym wiedzie Olivia i jej niewyparzony język. Nie raz zdarzyło mi się wybuchnąć głośnym śmiechem. Bardzo ciekawie, realnie ukazani bohaterowie, postacie charakterne, silne, z ogromnym apetytem na życie. Sympatię poczułam do Mike?a, chłopak ma swoje za uszami, ale nie sposób go nie lubić. Jeżeli chodzi o Olivię, były momenty, że jej zachowanie bardzo mnie irytowało. Jej niezdecydowanie i lekkomyślność wzbudzały we mnie raczej negatywne odczucia.
Autorce udało się stworzyć opowieść pełną pozytywnej energii z niesłabnącym poczuciem humoru. Młodzież i jej zmaganie z problemami wkraczania w dorosłość. Trudne wybory, ich konsekwencje, pierwsze miłości, seks, zabawa, nauka. Miłość, nienawiść, przyjaźń. Młodzi chcą być traktowani jak dorośli, a zachowują się bardzo dziecinnie, nieodpowiedzialnie, irytująco, ale cóż, takie jest prawo młodości.
Lekka, romantyczna, wciągająca historia, udany debiut. Idealna pozycja na chwilę relaksu, oderwania od rzeczywistości. Nie od dziś wiadomo, że przeciwności się przyciągają. Polecam :)