- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.gaz omal nie stracił brwi. Po raz kolejny płomień liznął jego twarz. Muszę kupić sobie w końcu nową kuchenkę, bo tak jak John, nie będę musiał przejmować się dniem jutrzejszym - pomyślał, drapiąc się po opalonym policzku. Czemu tak ciężko w tym kraju zarobić na cokolwiek? A może to ja jestem jakimś nieudacznikiem? W końcu niektórzy dorobili się całkiem niezłych pieniędzy. No tak, ale jak? Co drugi to złodziej albo z plecami. Tych z plecami to chyba coraz więcej, a i plecy mają coraz szersze. Ciężkie jest to nasze życie - westchnął i wrócił do pokoju. Usiadł na swoim ulubionym fotelu, sięgnął po pilota i włączył telewizor. Niestety po raz kolejny miał pecha. Zapomniał się w tym całym czytaniu i dopiero teraz dotarło do niego, która tak naprawdę jest godzina. Trafił na czas wszelkiego rodzaju Faktów, Wiadomości i tym podobnych programów rozrywkowych. W zasadzie ostatnio coraz częściej można było o nich powiedzieć: programy sensacyjne czy wręcz horrory. Na miano informacyjnych zasługiwały w coraz mniejszym stopniu. Gdyby w Hollywood wiedzieli, jak niskobudżetowy może być serial z wątkiem kryminalnym, pewnie już dziś zafundowaliby sobie Komisję Specjalną Do Spraw Jakichśtam. Ale oni są na to za głupi. Lepiej wydawać ciężkie miliony na chimeryczne pseudogwiazdy. A my tutaj mamy swoje chimery i efemerydy - i to całkiem za darmo. Z zamyślenia wyrwał go głos prezentera wiadomości obwieszczającego dobre nowiny: Jak podała agencja PAP, przeprowadzona na zlecenie Czterech sonda wykazuje znaczną poprawę nastrojów społecznych po wstąpieniu naszego kraju do Unii Europejskiej. Już się cieszę, jak cholera. Jak mi się w związku z tym polepszyło - wymamrotał pod nosem. - Zaraz pewnie powiedzą, że wskutek polityki rządu obniżyło się bezrobocie. Ponadto należy zaznaczyć, że od maja do końca października tego roku zaobserwowano spadek Reszty komentarza nie dosłyszał, klnąc siarczyście na czym świat stoi. Trzy godziny później skończył rozdział z zaskoczeniem na twarzy. Zawsze się dziwił, a przecież już tyle razy próbował sam rozwikłać zagadkę. Wydawało się, że już wie, co zrobi bohater, tymczasem autor szykował dla niego kolejne niespodzianki. Skąd oni biorą te pomysły, bo przecież nie z życia? Kto by to wszystko wytrzymał? Niemniej i tak pełen był podziwu dla ich pomysłowości. Gdyby tak chociaż raz móc przeżyć jakiś romans, jakąś aferę szpiegowską, uciekać ze strachem w oczach, poczuć na plecach zimny pot. To byłoby życie. Rozmyślając o tych wszystkich atrakcjach, nie zauważył, kiedy zmorzył go głęboki sen. 2 Od małego uważany był za dziecko specjalnej troski. Nie, nie był niedorozwinięty. Ale normalnym też nie można było go nazwać. W zasadzie w szkole nie wyróżniał się niczym szczególnym - ani zdolny, ani głupi, po prostu średniak. Był jednak na swój sposób nieprzeciętny - z niewiarygodną wręcz dokładnością szwajcarskiego zegarka ściągał na siebie kłopoty. W zasadzie jego przypadek był klinicznym zobrazowaniem praw Murphiego. Jeśli coś się miało urwać, to z pewnością w rękach Leona. Jeśli coś miało pójść nie tak, to na pewno Leonowi. Bardzo szybko tę szczególną cechę małego Leosia dostrzegli jego rówieśnicy. Jako że złośliwość ludzka, a już dziecięca w szczególności, nie zna granic, przywarła do niego ksywka Laczek. Była to trywialna, bardzo luźna i jednocześnie przewrotna wariacja na temat angielskiego słowa lucky - szczęściarz. Z biegiem czasu mały Leoś wyrósł na Leona, a przezwisko pozostawało nie zmienione. Tak samo, jak jego pech. Pokonywał w życiu wiele barier i problemów, jednak z pechem chyba nie było tak łatwo. Okres studiów wspominał zawsze bardzo mile. Wybrał sobie, jak mu się wtedy wydawało, zawód niezmiernie interesujący i przynoszący niemałe profity - ekonomista. W tamtych czasach dostać się na ekonomię graniczyło wręcz z cudem. Wszyscy szli na ekonomię. Zaliczał kolejne sesje, obronił pracę magisterską i zatrudnił się w banku. To były czasy. Wygłodzona gospodarka, boom na rynku inwestycyjnym, rodzące się fortuny - i on, jako ten rozdzielający na prawo i lewo kasę. Aż tu pewnego dnia druzgocąca informacja - bank wykupili obcy akcjonariusze. Od tego czasu wszystko zaczęło się psuć. Atmosfera zaczynała przypominać obóz pracy. Rozpoczął się wyścig szczurów - kto komu dokopie, ten przetrwa i zostanie na stanowisku - reszta do odstrzału jako zbędny element kosztotwórczy. I tak w ten oto sposób Leon po raz pierwszy stracił pracę. Nie mógł się długo pozbierać. Pomogła mu w tym jego dawna koleżanka Ania, a właściwie rzecz ujmując, Anna S. Tylko tak można o niej teraz mówić, bo była i jest ścigana przez prokuratora za liczne malwersacje i udzielanie lewych kredytów, o czym do dzisiaj nie miał zielonego poję
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | sensacja i literatura grozy, kryminał |
Wydawnictwo: | My Book |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Wprowadzono: | 01.09.2011 |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.