SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Zostańcie z nami

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Afera
Data wydania 2016
Oprawa miękka
Liczba stron 201

Opis produktu:

Uhonorowany najważniejszą czeską nagrodą literacką Magnesia Litera zbiór Zostańcie z nami dowodzi, że krótkie formy to wciąż jedna z najmocniejszych stron pisarzy zza naszej południowej granicy, a opowiadanie wcale nie musi być ubogim krewnym wielkiej pani powieści.

W ośmiu krótszych i dłuższych historiach autor oddaje nam swoich niedoskonałych bohaterów bez retuszu, co już może boleć, a boli jeszcze bardziej, kiedy dość szybko rozpoznajemy w nich samych siebie. Ludzi zakładających maski, z przyzwyczajenia tkwiących w wygasłych związkach, prześlizgujących się przez życie, unikających samokrytyki. Ludzi, którzy zrobią wszystko, żeby nie zauważyć, że w ich życiu coś umarło.

Šindelka pisze rytmicznie, dynamicznie, w punkt, bez dłużyzn, jakby zdawał sobie sprawę, że w naszych czasach nic, co nie spodoba się `od pierwszego kliknięcia`, nie zostanie przeczytane.

Lektura Zostańcie z nami jest jak spotkanie ze szczerym do bólu obserwatorem, który mówi: spójrz na siebie, taki jesteś, wszyscy jesteśmy podobni. Przejrzenie na oczy może nie być przyjemne, ale tylko z tą świadomością możemy się zmienić.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Literatura piękna,  Powieść społeczno-obyczajowa
Wydawnictwo: Afera
Oprawa: miękka
Rok publikacji: 2016
Wymiary: 186x124
Liczba stron: 201
Wprowadzono: 31.10.2016

RECENZJE - książki - Zostańcie z nami - Marek Sindelka

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.5/5 ( 11 ocen )
  • 5
    9
  • 4
    0
  • 3
    1
  • 2
    1
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

CZECHYPOPOLSKU.PL

ilość recenzji:1

brak oceny 17-07-2018 23:26

Podskórnie obawiam się schematów, psują mi poznawczą zabawę, lekturę, jednocześnie tyle razy już się powtórzyły. Czytam o uhonorowaniu autora Zostańcie z nami (Zůstaňte s námi) Marka Šindelky nagrodą Magnesia Litera, Tučková za Boginie z Žítkovej też ją otrzymała, umysł zaczyna oczekiwać. Na rewersie pod koniec opisu wyskakuje mi ?szczery do bólu obserwator?, głowa się w tym grzebie, a przecież nic jeszcze nie zostało skonsumowane. Uprzedzony umysł nie zazna już spokoju, gorączka będzie trwać do końca.

Chwilę potem wiem, że opowiadań składających się na Zostańcie z nami jest osiem, krótkie formy, moderna, surowo czyli według wzorców współczesnej czeskiej prozy, gdzie opowiadanie zdecydowanie króluje. Wśród opowiadań są dłuższe i krótsze, rzeczywistość ma być niedoskonała, ma zaglądać do głów, obnażać, po dekadencku?.a jakże. Ma się rozmywać, boleć, mamy uczestniczyć w przechodzonych związkach, wynajdując na siebie nowe toksyczne pułapki.

Jak słowa dzisiaj niewiele znaczą i jakie to wszystko śmiertelnie nudne. Może gdy opowiadań jest osiem nie wystarczyło pomysłu na tę dziewiątą. Może gdy krótka zapchajdziura wrzucona została między dwie dłuższe formy, kanwą nie było stopniowanie napięcia, a autor czując nasz chwilowy elektrokardiogram nie bawił się słowem, a po prostu tak mu wyszło. Może cały ten toksyczno-towarzysko- introspekcyjny miszmasz zrodził brak fabularnych pomysłów. Może te klimaty zrodziły się nad ranem, gdy oszołomiony alkoholem i nikotyną organizm nie umiał taktować w szerszej perspektywie. Może potem efekt tych stanów nie został przetrawiony, nie doczekał się refleksji, by na koniec, wzorem tylu współczesnych wydań, nie został nawet porządnie zredagowany. Może też, gdy następnym razem przyjdzie nam powiedzieć ? nie wiem czy zrozumiałem, choć opowiadania wywarły na mnie piekielne wrażenie ? zatrzymamy się, zamiast gęsiego wystawiać laurki nie umiejąc ich nawet umiejętnie wyartykułować. Może. To było zanim przyszła lektura.

A po tej nie przywarłem do ściany, nikt mnie nie cucił, odłożyłem książkę i w żaden sposób się wewnętrznie nie wzbogaciłem. Było ich osiem, językowo okazywały się podobne, suche tudzież według jedynie autorowi znanego algorytmu wydęte do granic.

Czy recenzja była pomocna?