SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Złodziejki Świąt

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo REBIS
Data wydania 2020
Oprawa miękka
Liczba stron 360

Opis produktu:

Świąteczna komedia obyczajowa o szalonych pisarkach. Nawet nie wiesz, do czego są zdolne! Jak być młodą, piękną i seksowną. A do tego pisać bestsellery. Co robić, gdy konkurencja depcze po piętach i wbija nóż w plecy?Ale jest też oczywiście wielka miłość! Taka, która trafia się tylko raz, no może dwa razy w życiu.

`Cygler znowu coś pozmyślała. Kolejny raz!`
Joanna Jodełka

`To nieprawda, że to ja jestem Walerym Stromskim. Jestem znacznie wyższy!`
Vincent V. Severski

`W `Złodziejkach świąt` Cygler demonstruje prawdziwą zołzowatość`
Manuela Kalicka

`Dziwna ta redaktorka Jagna. Osobiście żadnej takiej nie spotkałem. Żałuję...`
Boguslaw Tobiszowski

`Hanna Cygler niepotrzebnie uśmierca krytyków. Mamy się wprawdzie bardzo niedobrze, ale wciąż żyjemy`
Robert Ostaszewski
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Literatura piękna,  Powieść społeczno-obyczajowa
Wydawnictwo: REBIS
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2020
Wymiary: 128
Liczba stron: 360
ISBN: 9788381881920
Wprowadzono: 07.10.2020

Hanna Cygler - przeczytaj też

Córki tęczy Książka 29,96 zł
Dodaj do koszyka
Grecka mozaika Książka 30,39 zł
Dodaj do koszyka
Kolor bursztynu Książka 30,39 zł
Dodaj do koszyka
Największy skarb Książka 31,43 zł
Dodaj do koszyka
Po cudze pieniądze Część 3 Książka 27,29 zł
Dodaj do koszyka

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

RECENZJE - książki - Złodziejki Świąt - Hanna Cygler

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4/5 ( 4 oceny )
  • 5
    2
  • 4
    0
  • 3
    2
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

przyrodaz

ilość recenzji:619

14-10-2023 14:04

Ostatnio u mnie coś sporo posypało się pierwszych razów. Jak widać książkowe życie ma jeszcze dla mnie ogrom niespodzianek, a wraz z nimi właśnie tą oto książkę. Napisana w bardzo żywiołowym stylu, jakby postacie nie chciały tracić czasu na ceregiele, tylko przedstawić nam ich bardzo żywiołowe życie. Zresztą sama redaktorka z opowieści uważała, że nie ma co tracić czasu na rzeczy, które nikomu się nie przydadzą. Zawsze pracę zabierała do domu na co jej bliscy nieco się żalili. Nie potrafili zrozumieć dlaczego ona była dla niej aż tak ważna. Wszystkiego zawsze sama chciała dopilnować, choć podkreślała, że wykonuje pracę za dwóch. W pewnym momencie szef przydzielił jej pomocnika, co mocno ją zdenerwowało. Jak sądzicie, czy kiedy ktoś pozna jej sekret zyska w niej przyjaciela czy wroga?
Oprócz tej najbarwniejszej postaci, książkę rozpoczyna wątek wspaniałej pisarki, która idąc na spotkanie autorskie jest przekonana, że czekają ją zaszczyty. W momencie, kiedy jednak tłum warczy na nią gniewnie i oblewa czerwoną farbą, zwyczajnie wzywa pomocy. Według niej nie mogą posądzać jej o czyny, których, według niej, nie popełniła. I im bardziej stara się odkupić winy, tym mocniej ją nokautują. Co zatem zrobi, skoro jej nazwisko sprawiało, że ludzie chcieli czytać jej książki, a obecnie tego zakazują? Kolejną autorką jest Maria Teresa, która najlepiej pracuje w bałaganie. Zostaje poproszona o napisanie kolejnej części książki, której nie lubi. W dziwnych okolicznościach wiele osób o nią dopytuje, co bardzo ją dziwi. Sama ułożyła już plan pisarski i nie było w niej tego zamysłu. Co jednak zrobi, by zaspokoić swoje sumienie i czytelników?
Dodam jeszcze, że losy kobiet będą powiązane, bowiem przyświeca im jeden plan. Zysk. Czy jednak finałem będzie tylko ten fakt?
Przed wami bardzo żywiołowa książka. Postacie bywają miękkie, ale w twardy sposób, a te zdecydowane i konkretne, pokazują napięcie do granic możliwości. To nie jest lekka opowieść, która nas uśpi. To opowieść trzech kobiet, które sprawią, że zachce nam się chcieć. Pokażą, że nic w życiu samo nie przyjdzie i na upadek należy zawsze być przygotowanym, gdyż tylko wtedy najszybciej odbijemy się od dna. Spodobała mi się ta opowieść, gdyż pokazała na czym polega praca w wydawnictwie od strony wydawcy, redaktorki i pisarki. Taki przedsmak wiadomości dla przyszłego pisarza. Idealna w chwilach nudy i zniechęcenia jako ta, która wesprze i zagoni do roboty:-)

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

zaczytanamargo

ilość recenzji:38

23-09-2022 09:34

Czytamy książki, recenzujemy je, ale czy znamy pisarski świat? Cygler poniekąd wprowadza nas w jego szeregi. Pokazuje jak różni są ludzie, którzy przelewają dla nas na papier swoje myśli. Jedeni trzepią pomysłami z rękawa non stop, inni potrzebują czasu, żeby stworzyć coś dobrego. W nasze ręce trafia już gotowy produkt i tak naprawdę nie widzimy pracy wykonanej przy jego tworzeniu. W książce możemy zobaczyć to wszystko od podszewki, chociaż z drugiej strony możemy się tylko domyślać czy jest faktycznie tak, jak to opisuje autorka.
Sięgając po "Złodziejki świąt" miałam okazję pierwszy raz spotkać się z twórczością Hanny Cygler, która przedstawiła historię trzech kobiet, splatajacych się ze sobą na stronach powieści. Dwie autorki i redaktorka, trzy odmienne charaktery radzące sobie z przeciwnościami losu. Elwira ekscentryczna pisarka i jej zupełne przeciwieństwo Maria Teresa, a gdzieś obok nich Jagna. W książce nie brak perturbacji rodzinnych, osobistych rozterek oraz chęci bycia na świeczniku. Ramy czasowe powieści rozpisane zostały na ponad roczne wydarzenia, ale tematyki samych świąt, trudno szukać od pierwszych stron. Autorka okroiła je do jednego rozdziału i troszeczkę zabrakło mi tej magii, bo liczyłam na stricte świąteczną książkę.

Czy recenzja była pomocna?

ANNA

ilość recenzji:649

25-02-2021 22:22

Lubię, gdy w trakcie czytania gatunku książek obyczajowych coś się ciekawego z nieprzewidywanych sytuacji wydarzy, pozytywnie zaskoczy, a przede wszystkim wywoła na mojej twarzy uśmiech.

Przyznam, że nie spodziewałam się spotkania z takim oto światem pisarek, które mają wszelkiego rodzaju spostrzeżenia na temat indywidualnych uwag, porad, a nawet momentami egoistyczne i pozytywne myśli uwzględniając siebie w nich.

Twórczość Pani Hanny Cygler moim zdaniem zasługuje na zwrócenie uwagi, gdyż stara się podkreślić i opisać w nim, jak ważne są relacje we współczesnym świecie, jak jesteśmy my sami postrzegani, jako odbiorcy nie tylko literatury, ale jakie są nasze oczekiwanie.

Połączenie bardzo różniących się od siebie charakterów wśród tych trzech kobiet Elwiry, Marii Teresy, Jagny daje nam naprawdę niezwykłą wybuchową mieszankę chemiczną. Są one tak różne od siebie, ale na swój sposób mają w sobie to coś, pomimo że mają, wady i zalety da się je w pewien sposób polubić.

Należy podkreślić tutaj znaczącą i pozytywną rolę mężczyzn, którzy lubią być pomocni, a i czasem lubią oni zaskoczyć pomysłowością i dobrym humorem.

Pani Hanna Cygler przedstawiła tutaj w tej oto obyczajowej powieści w doskonały sposób, jak wygląda świat widziany z drugiej strony, gdy pisze się książki oraz ujęła w nim pierwsze reakcje, pomysł, jak mają powstać książki, które zwrócą uwagę wśród występujących w tej powieści obyczajowej głównych bohaterek.

Złodziejki Świąt to nie tylko jest bardzo dobrze skonstruowana powieść obyczajowa, ale jak można zaobserwować z bliska życie pisarek, którym los płata niespodziewane figle, a przy okazji daje im dodatkowe możliwości na sprawdzenie się z innego punktu spojrzenia na nieznany dla nich do tej gatunek literacki, który muszą stworzyć, aby poczuć, że mają szansę w nim zaistnieć i zyskać szacunek u czytelniczek.

Powieść ta składa się z barwnie napisanych i przedstawionych 28 rozdziałów.

Polecam przeczytać tę powieść.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Patrycja Dyr/ Książka na miarę

ilość recenzji:1

19-12-2020 15:05

Kiedy otrzymałam wiadomość, z której dowiedziałam się, że dostanę "Złodziejki świąt" do recenzji byłam bardzo szczęśliwa. Choć kompletnie nie wiedziałam czego się spodziewać, prócz tego, że to "komedia obyczajowa o szalonych pisarkach", gdyż nie czytałam żadnej książki Pani Hanny, a jak niczego innego, potrzebowałam teraz czegoś lekkiego, przyjemnego, co poprawi mi nastrój i wprowadzi w klimat świąt. Fakt, iż to opowieść o pisarkach i wydawniczym światku dodatkowo pobudził moje zainteresowanie książką. Natłok różnych spraw spowodował, że chwilkę trwało nim ją przeczytałam, ale nie tylko. Szczerze mówiąc nie czytało mi się jej lekko i przyjemnie. Większą część treści mnie zmęczyła. Dopiero końcówkę czytało się trochę lepiej. Za dużo treści, postaci, które się mieszały, brak humoru - przynajmniej takiego, który wywoływałby salwy śmiechu podczas czytania, albo po prostu nie trafił w moje poczucie humoru i świąt, których w niej, jak na lekarstwo. Określiłabym ją raczej jako powieść obyczajową, z pewnością nie jako komedię.
Autorka zdradza trochę faktów zza kulis wydawniczo - pisarskiego światka, o których zwykły czytelnik nie ma pojęcia. Pokazuje również, iż za nazwiskami, bądź pseudonimami artystycznymi pisarzy kryją się zwykli ludzie. Ludzie mający wady i zalety, pewne życiowe doświadczenia, problemy, wzloty i upadki. Jak każdy z nas mają też możliwość zmiany swojego postępowania i naprawy błędów. Podsumowując - książka nie ma nic wspólnego z wprowadzeniem czytelnika w klimat świąt, czyta się ciężko, choć pomysł na fabułę był niezły i z pewnością nie jest to komedia.

Czy recenzja była pomocna?