SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja
przeczytaj fragment przeczytaj fragment przeczytaj fragment

książka

Wydawnictwo Novae Res
Oprawa miękka
Liczba stron 510

Opis produktu:

Czasami jedna nietrafiona decyzja może roztrzaskać twój świat na kawałki.

Katarzyna, pracująca jako pedagog w ośrodku wychowawczym, nie wyobraża sobie, by kiedykolwiek mogła przejść obojętnie wobec dziecięcej krzywdy. Nic więc dziwnego, że kiedy pewnego dnia znajduje w parku porzucone niemowlę, postanawia zrobić wszystko, by zapewnić mu bezpieczną przyszłość. Ale to nie jedyne zaskakujące zdarzenie, jakie ma miejsce tego dnia. Chwilę później Katarzyna poznaje mężczyznę, który również angażuje się w losy niechcianego dziecka. Wspólna troska zbliża ich do siebie i wkrótce staje się jasne, że mogliby stworzyć szczęśliwą rodzinę. Los jednak ma wobec nich inne plany - nieoczekiwanie odnajduje się matka dziecka, a Stanisław zaczyna wątpić w przyszłość ich związku. Czy uda im się dokonać odpowiedniego wyboru i uratować tę miłość?
S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: Narodowy Program Rozwoju Czytelnictwa
Kategoria: Literatura piękna,  Powieść społeczno-obyczajowa
Wydawnictwo: Novae Res
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Liczba stron: 510
ISBN: 9788382194555
Wprowadzono: 02.09.2021

Karolina Zielińska - przeczytaj też

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

RECENZJE - książki - Wybór - Karolina Zielińska

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.3/5 ( 6 ocen )
  • 5
    4
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    1
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Kam****************

ilość recenzji:166

13-11-2021 17:26

?? ??????????????????????????????????

"Każdy potrzebuje dobrych ludzi wokół siebie, jesteśmy stworzeni do tego, aby dzielić się życiem. Samotność to pies. Uwiązany do budy pies na grubym łańcuchu."

Katarzyna jest pedagogiem w ośrodku wychowawczym. Dobro dzieci jest dla niej tym, co najważniejsze. Sama jeszcze ich nie posiada, jednak pewnego dnia wszystko się zmienia. Przechodząc parkiem, słyszy ciche płakanie. Pod drzewem znajduje torbę, w której jest dziecko.
Tutaj nasuwa się pytanie. Gdzie jest matka i jej sumienie? Jak można zostawić bezbronną istotę na pewną śmierć?
Gdyby nie przypadek, który sprawił, że przechodziła, tędy Kasia nie wiadomo, co by było...
Potrzebowała pomocy. Na jej drodze pojawia się Stanisław. Kim jest mężczyzna? Co będzie mu zawdzięczała?

Ta książka jest przecudownym debiutem. Należą się wielkie gratulacje dla autorki, która stworzyła coś niepowtarzalnego.

Jednak zacznę od początku.
Książka trafiła do mnie zdecydowanie zbyt późno. Zaczynając ją czytać, przepadłam i wróciłam do świata w momencie kiedy, na horyzoncie pojawiła się ostatnia strona, ale wiecie co? W dalszym ciągu mam niedosyt. Jak żyć, kiedy nie wiem, co będzie dalej?

Książka jest wulkanem emocji. Każda strona wywołuje w nas inne odczucia. Jednak we mnie ta książka wywołała smutek, współczucie i żal. ŻAL do matki, która nie potrafiła zapewnić opieki swojemu dziecku. Dla mnie nie było dla niej usprawiedliwienia, mimo że takowe miała. Czy nie po to wydajemy na świat nowe życie, aby dorastało na naszych oczach?

Historia otwarła mi oczy na świat. Stała się drogowskazem i wyczuliła mnie na matki, które tak naprawdę nie wiedzą, czego chcą od życia.

Autorka ma lekki styl pisania, który sprawia, że książkę pochłania się, w zastraszającym tępię. Dla mnie jest to minus, bo zbyt szybko kończy się cudowną historię. Bohaterowie zostawił wykreowani w idealny sposób. Były momenty, gdzie zrobiło się niebezpiecznie, romantycznie, jak i smutni. Nie zabrakło tajemnic i zaskoczenia. Szczególnie w jednym momencie. Aż musiałam zbierać szczękę z podłogi.

Nie możecie przejść obojętnie obok tej książki. Poznając Kasię i Stanisława, nie będziecie w stanie o nich zapomnieć.
Dziękuję ... Ci za to, że napisałaś tę książkę. Jesteś wyjątkową osobą we właściwym miejscu. Nigdy nie wątp w swoje możliwości, bo jeśli tylko zechcesz, nie ma dla ciebie rzeczy niemożliwych. Kocham twoje książki i nic tego nie zmieni. Wchodzę w tryb oczekiwani na ciąg dalszy historii, jak i nowych książek.
PS. Półka na twoje dzieła już gotowa ??

Czy recenzja była pomocna?

izzi.79

ilość recenzji:393

8-10-2021 21:55

Nie zdarzyło mi się jeszcze, by jakaś książka poruszyła we mnie taką strunę, która myślałam, że została dobrze ukryta na dnie mojej duszy. Jednak debiutanckiej powieści pani Zielińskiej to się udało. Muszę przyznać, że autorka zasługuje na wielkie ukłony i oklaski za cudowną, wzruszającą historię napisaną genialnie, ze szczerą prostotą i wyraźnie to widać, że przelała na papier także swoje serce.

Zacznę od tego, że wiem co znaczy porzucenie przez matkę. Wprawdzie miałam około dwóch lat, ale już wcześniej się mną nie zajmowała. Gdyby nie babcia od strony taty, pewnie czekałby mnie sierociniec. Wychowując się bez rodziców czułam się źle, wyobcowana, niekochana, ciągle tęskniąca za pełną rodziną i ciepłem matczynych ramion.

Czytając tę książkę wszystko we mnie ożyło na nowo i stanęło mi przed oczami. Każde zaczytane słowo wciągało, wzmacniało moje emocje, a łzy wzruszenia same płynęły po mej twarzy. Ja czułam się jakbym była na miejscu tej dziewczynki i odbierałam wszystkie doznania jakie przeżywała. Uwielbiałam momenty, gdy Kasia z czułością tuliła Amelkę, szeptała jej czule słowa i obdarzyła miłością. To prawdziwy miód na moje poharatane serce.
Ta lektura otworzyła mi oczy, zaczęłam dostrzegać, to co wcześniej dla mnie nie istniało i dało ukojenie.

W niezwykle ciekawy sposób przedstawionej fabule poznajemy Katarzynę, która jest pedagogiem w ośrodku wychowawczym. Jest wrażliwą kobietą o wielkim, kochającym sercu, wrażliwym na krzywdę dzieci. Pewnego dnia znajduje w parku porzucone niemowlę. Poznaje też zaangażowanego w tą sprawę policjanta Stanisława. Od tej pory losy tej trójki ze sobą się splatają.

Czy Amelka ma szansę zostać z Kasią? Czy kobieta zakocha się w mundurowym służbiście z wzajemnością i stworzą parę? Czy odnajdzie się biologiczna matka dziewczynki? Co stanie się z maleństwem? Czy zazna ciepła rodzinnego i troskliwej opieki?

Kochani, tej książki nie da się pominąć, koniecznie musicie ją przeczytać. To niezwykle wartościowa pozycja, która ujmie was za serce, wstrząśnie i przepadnięcie z kretesem.
Kreacja bohaterów zasługuje na uwagę, postacie są świetnie wykreowane, o różnorodnych charakterach i poglądach.

Jednych od razu pokochacie a innych znienawidzicie. Szczególnie na nerwy działała mi matka Kasi. Och, ja bym tej babie wygarnęła co o niej myślę.

Każdy z nas codziennie dokonuje trudnych wyborów. Jedne są trafne, inne chybione. Jednak bohaterowie w tej powieści mają naprawdę ciężki orzech do zgryzienia, gdyż ich wybór może zaważyć na całym życiu. Czy wybiorą właściwie?

Czytajcie! Zapewniam z całego serca, że warto!!!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

potrafieczytac

ilość recenzji:1

7-09-2021 18:28

Pragnę o niej zapomnieć.. i przeczytać raz jeszcze, na nowo to wszystko przeżyć.

Katarzyna jest pedagogiem w ośrodku wychowawczym. Pewnego dnia w parku znajduje porzucone niemowle i postanawia się nim zająć. Stanisław jest policjantem zajmującym się tą sprawą, los dziecka także nie jest mu obojętny. Czy wspólna opieka nad małą Amelką połączy ich ze sobą?

Karolina przychodzi do nas z niesamowitym debiutem i już pokazuje nam, że jest mistrzynią wzbudzania emocji, które pojawiają się już na pierwszych stronach i towarzyszą nam przez całą historię.
Autorka genialnie przedstawia swoim czytelnikom przygodę Katarzyny i Stanisława, każdy szczegół ma przemyślany, wie co robi i ma świadomość o czym pisze. Bohaterowie zostali wykreowani bardzo realnie, czułam, że czytam historię prawdziwych ludzi, mogło to się naprawdę przydażyć każdemu i było to naprawdę smutne, okropne. Gardziłam matką Amelki, nie wiem jakim trzeba być człowiekiem, żeby własne dziecko spakować do torby i porzucić w parku? Rozumiem sytuację dziewczyny, którą poznajemy w swoim czasie, współczuje jej z całego serca, jednak było tyle możliwości..
Katarzynę pokochałam bardzo szybko, tak samo jak ona dziecko, które było jej zupełnie obce, a stało się całym jej światem. Dała z siebie wszystko, żeby wychować niemowle, dziecko było ważniejsze od niej samej i tylko to się liczyło.
Do Stanisława cały czas mam mieszane uczucia. Był gburowatym i sztywnym policjantem z zasadami, których się trzymał, nawet jeżeli innym się to nie podobało i również uważam, że w niektórych sytuacjach przesadzał, jednak to przeszłość sprawiła, że taki się stał.
Amelka rozczulała wszystkich, nawet zmiękczyła serce Stanisława i bardzo się cieszę, że autorka o niej cały czas pamiętała, nie rzuciła jej na boczny tor.
Akcja trwa cały czas, dzieje się i to całkiem sporo, lecz swoim odpowiednim tempem. Dochodzimy do wszystkiego po kolei, autorka często mnie zaskakiwała, pojawiały się sytuacje, których w ogóle się nie spodziewałam, a zakończeniem już całkowicie mnie rozwaliła, liczę na kontynuację.
Oczywiście, że polecam! ZDECYDOWANIE MUST READ!

Czy recenzja była pomocna?

glinka_54_czyta

ilość recenzji:1

27-08-2021 11:31

Recenzja patronacka przedpremierowa

Premiera 06.00.2021

"Wybór" - Karolina Zielińska

Piękna życiowa książka naładowana emocjami. Historia która nie jest słodka jak inne, to lektura która ma w siebie głębię, która pokazuje nam, że świat człowieka jest jednym wielkim wyborem. Czasami dobrym dla nas i kogo kochamy, a czasami dobrym tylko dla nas.

Katarzyna, pełna ciepła i troski. Z wielkim zaangażowaniem poświęca się pracy, a kiedy ratuje niemowlę, otacza go opieką. Staje na głowie by było mu jak najlepiej i by zapewnić mu miłości jakiej nie dała mu biologiczna matka.
Jest także bardzo cierpliwa i zawsze stara się rozumieć wybory innych. Nie krytykuje, stara się wspierać. Chociaż czasami boli ją to, ale nigdy nie ocenia.
Kobieta z sercem na dłoni.

Stanisław to bardzo skomplikowana postać. Aby ją zrozumieć trzeba mocno wczuć się w niego. Nie zawsze jego podejście jest dobre. Czasami jest inne niż by się czytelnik spodziewał ale to wszystko tylko pokazuje, że człowiek jest tylko człowiekiem i podejmuje wybory jakie w danej chwili wydają mu się stosowane, pomimo że ranią innych.
Jest także bardzo troskliwy i opiekuńczy. W jego postawie i słowach było można mocno wyczuć, że boi się o los maluszka. Sam stara się dać mu dom i bezpieczeństwo. Przy dziecku wychodzi jego przyjemna natura, bo w pracy jest poważnym, skutym lodem policjantem.

Ich relacja zaczyna się od małej dziewczynki, która wywróciła ich świat do góry nogami. To dzięki niej w ich życiu zaczął liczyć się ktoś inny. Miłość narodziła się znienacka. Pełna opieki i delikatności, ale także bardzo trudna. W końcu miłości to nie tylko serduszka i kwiatuszki ale to także problemy z którymi trzeba się zmierzyć.

W ich historii możemy dostrzec, że nasze życie jest skomplikowane, a ludzie jeszcze bardziej. Każdy ma swoje wady, traumy, zasady. Żeby rozgryźć drugiego człowieka potrzeba jest nie tylko cierpliwość ale przede wszytskim ta osoba musi się otworzyć.

Pokazuje nam także, że życie nie zawsze jest pasmem szczęścia. Życie skład się zarówno z radosnych chwil jak i tych smutnych i cierpiących.

Autorka serwuje nam także śledztwo, które jest dopracowane w każdym calu. Widać, że poświęciła wiele czasu na zagłębienie się w temat i to jest wielkim atutem w tej historii. Możemy obserwować jak to wszystko wygląda i czuć na czym polega ta praca.
Bohaterowie świetnie wykreowani, a postać Stanisława to w ogóle majstersztyk. Przedstawić tak skomplikowaną postać to wielki wyczyn, a autorce się udało.
Postacie poboczne także wnoszą wiele do fabuły. Dzięki nim książka nabiera jeszcze cieplejszej aury. Dzięki nim możemy nawet czasami się uśmiać. A mała Amelka to istana słodycz. Zobaczycie, zakochanie się w tej małej od pierwszego wejrzenia.
Gorąco polecam wszystkim którzy chcą przeczytać coś o zwyczajnych ludziach, o życiu które toczą, o problemach z jakimi się zmagają. Tak życiowej i niezwykłej książki jeszcze nie czytałam. Bohaterów możemy potraktować jak przyjaciół z którymi będziemy przeżywać zarówno szczęśliwe chwilę jak i te mniej radosne.
Kochana ogromnie gratuluję wspaniałej książki, która już czuje, jest dopiero początkiem Twojej cudownej kariery ?? Tak wspaniałych debiutów potrzebujemy ??
10/10?

Czy recenzja była pomocna?