Z zainteresowaniem sięgnęliśmy z synem po książkę Michała Rusinka ? Wihajster czyli przewodnik po słowach pożyczonych w którym autor przedstawia słowa, które trafiły do języka polskiego z innych języków, na deser zaś są słowa, które z Polski wyruszyły dalej. Kiedy poznawaliśmy pochodzenie poszczególnych słów zebranych przez autora doszedłem do wniosku, że wędrówki słów są jak wędrówki ludów lub czasem pojedynczych ludzi. Przemieszczanie się ludzi powoduje przemieszczanie się słów. Mieszają się ludzie, mieszają się kultury, mieszają się słowa. Niesamowite jest to, że są słowa, które przemierzają tysiące kilometrów, przekraczają morza, oceany. Wędrują niczym odkrywcy nowych światów i przybywają do nowych światów by się w nich zadomowić. Czytając słowa wybrane przez Michała Rusinka i poznając ich pochodzenie niejednokrotnie byłem zaskoczony. Czy wiecie, że w polszczyźnie są słowa wywodzące się z języka Azteków, albo języka, którym posługiwali się Etruskowie, czy też pochodzące z dalekiej Japonii, Mongolii, Indii czy Chin. Są słowa pochodzenia perskiego, arabskiego, etiopskiego, czy co niesamowite z języka używanego przez Inuitów. Oczywiście bardzo dużo słów przejęliśmy od swoich sąsiadów Niemców, Czechów, ale także Ukraińców czy pobliskich Węgrów albo Rumunów. Są, co ciekawe, nawet takie słowa, które łączą w sobie dwa słowa z różnych języków, jak to możliwe? Wędrujące słowa są jak wędrujący ludzie, przechodzą z jednego kraju do drugiego, z jednego kontynentu na inny, z jednej epoki w drugą. Niektóre wywodzą się ze starożytnych kultur, inne są młode. Słowa w swej podróży czasem mylą drogę ? swoje znaczenie, inne z czasem zaczynają znaczyć coś innego niż początkowo. Zmienia się też brzmienie słów, ludzie z krajów przez które wędrują, do których docierają ułatwiają sobie ich wymowę, dopasowują do swoich zasad językowych. Stąd potem niektóre słowa w innych krajach są nam znajome i znaczą to samo, a czasem ta bliskość jest pozorna, a znaczenie całkiem inne. Są słowa, które jak niektórzy ludzie są domatorami i nie lubią się ruszać daleko, ale są też takie które wyruszyły w podróż bardzo daleką. Warto poznać słowa, które zawędrowały do Polski i warto odkryć jak czasem mocno krętymi ścieżkami zawędrowały do naszego języka.