SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Warstwy podskórne

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Czarna Owca
Data wydania 2022
Oprawa miękka
Liczba stron 296

Opis produktu:

Stare grzechy lubią odzywać się nieproszonePrywatny detektyw Piotr Rajski jest nieco znudzony swoją pracą. Zamiast jak w amerykańskich filmach śledzić prawdziwych kryminalistów, zajmuje się tropieniem niewiernych małżonków. Kolejne zlecenie, które otrzymuje od znanego białostockiego biznesmena, zdaje się nie przynosić nic nowego. Co prawda będzie wymagało od Rajskiego przejrzenia zakurzonych archiwów i odświeżenia kilku znajomości, ale czy szukanie dawnego właściciela działki, na której postawiono galerię handlową, może wzbudzić w nieco zobojętniałym detektywie upragnione emocje?Wszystko zmienia się, gdy pewnego dnia jego biuro odwiedza tajemnicza i bardzo atrakcyjna klientka, która pragnie poznać przeszłość narzeczonego. Ale chyba nie tylkoâŚTe dwie sprawy długo nie pozwolą Rajskiemu spać spokojnie⌠Marcin Silwanowur. 180 r., z urodzenia, wyboru i zamiłowania białostoczanin, pasjonat historii miasta. Absolwent Uniwersytetu w Białymstoku. Od ośmiu lat prywatny detektyw, specjalizujący się ostatnio w detektywistyce genealogicznej. Miłośnik zespołu Kult, książek Johna Steinbecka i Aleksandry Marininy oraz gór wysokich - z których świadomie zrezygnował.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwa: Czarna Owca
Kategoria: kryminał,  polskie kryminały,  książki na jesienne wieczory,  sensacja
Wydawnictwo: Czarna Owca
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2022
Wymiary: 135x210
Liczba stron: 296
ISBN: 9788382522372
Wprowadzono: 11.10.2022

RECENZJE - książki - Warstwy podskórne - Marcin Silwanow

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

3.7/5 ( 3 oceny )
  • 5
    0
  • 4
    2
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

alliwantisbooks

ilość recenzji:133

14-04-2023 18:28

Co do książki mam trochę mieszane uczucia, w sumie lektura poszła mi całkiem szybko, ale niestety znalazłam kilka rzeczy, na które kręciłam nosem. Na początku w ogóle miałam problem żeby wczuć się w tę historię, może dlatego że zaczynałam ją poznawać w wersji audio. W każdym razie po kilkudziesięciu stronach, już w papierze, musiałam się cofnąć do początku żeby sprawdzić czy dobrze ogarniam fabułę. Trochę przeszkadzał mi też brak konkretnie numerowanych rozdziałów, co niestety utrudniało przeskakiwanie z papieru na audiobooka i odwrotnie.

Akcja tutaj jest raczej niespieszna, tempo spokojne. Nie uświadczycie tu ociekających krwią, brutalnych opisów. Całość napisana wyważonym językiem z ogromną dbałością o szczegóły. Główny bohater to prywatny detektyw znudzony swoją pracą. Na co dzień pracuje przy niezbyt emocjonujących zleceniach dotyczących głównie niewiernych małżonków. To się zmienia, gdy jego bardzo atrakcyjna, niedoszła klientka zostaje znaleziona martwa. Mimo że nie doszło do podpisania umowy, detektyw jednak angażuje się w śledztwo, próbując odkryć co przytrafiło się młodej kobiecie.

Zakończenie ogromnie mnie zaskoczyło i zaintrygowało. Z jednej strony mam wrażenie, że ktoś mi wyrwał z książki ostatnie kilkanaście stron, a z drugiej pachnie mi tu zapowiedzią kontynuacji.

Na duży plus oceniam to, że autor pisze o tym, co doskonale zna, bowiem sam wykonuje zawód detektywa. Do researchu nie można się więc przyczepić. Z resztą to widać, kiedy ktoś pisze o czymś co zna tylko w teorii, a kiedy siedzi w temacie o wiele głębiej. Oczywiście wielki szacunek za sam fakt napisania tej książki. Jest to debiut literacki, a że ja zawsze podziwiam i kibicuję debiutantom, tak i tym razem życzę powodzenia i czekam na kolejną część!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Zaczytana Archiwistka

ilość recenzji:594

28-11-2022 11:01

?Stare grzechy lubią odzywać się nieproszone...?

?Warstwy podskórne? autorstwa Marcina Silwanow, stanowi dobry polski kryminał, w którym autor nie serwuje nam (w dialogach bohaterów) co trzecie słowo przekleństw, które tylko odstraszają nas od lektury. Nie wiem czy wiecie, ale jest to podobno debiut tego pana i muszę przyznać, że oceniam go bardzo pozytywnie - w trakcie lektury napotkałam kilka minusów, jednak jak na debiut Silwanow poradził sobie całkiem dobrze.

Prywatny detektyw Piotr Rajski jest nieco znudzony swoją pracą. Zamiast jak w amerykańskich filmach śledzić prawdziwych kryminalistów, zajmuje się tropieniem niewiernych małżonków. Kolejne zlecenie, które otrzymuje od znanego białostockiego biznesmena, zdaje się nie przynosić nic nowego. Co prawda będzie wymagało od Rajskiego przejrzenia zakurzonych archiwów i odświeżenia kilku znajomości, ale czy szukanie dawnego właściciela działki, na której postawiono galerię handlową, może wzbudzić w nieco zobojętniałym detektywie upragnione emocje?
Wszystko zmienia się, gdy pewnego dnia jego biuro odwiedza tajemnicza i bardzo atrakcyjna klientka, która pragnie poznać przeszłość narzeczonego. Ale chyba nie tylko?
Te dwie sprawy długo nie pozwolą Rajskiemu spać spokojnie?

Może i ?Warstwy podskórne? nie należy do mrocznych oraz brutalnych kryminałów, do których zdążyłam przywyknąć, to doceniam pomysłowość autora za samą intrygę. Pomimo, że zakończenie (przez swoją otwartość) spowodowało u mnie lekki niedosyt, będę wyczekiwać kolejnej części, ponieważ jestem ciekawa co takiego spotka naszego detektywa - Piotra Rajskiego.

Przyznam się, że pierwsza połowa tego tytułu bardzo szybko mnie pochłonęła - spodobała mi się ta aura tajemniczości, która zapanowała w fabule w momencie śmierci jednego bohatera. Jeśli chodzi o akcję to była ona bardzo dobrze rozplanowana w pierwszych kilkunastu rozdziałach, niestety później coś się popsuło i fabuła - według mnie - stała się zbyt monotonna, wręcz miałam wrażenie, że czas spędzony z tym tytułem zaczął mi się niemiłosiernie dłużyć. Nie jestem pewna czy przyczyną tego zjawiska nie było zbyt wiele zbędnych, powtarzających się opisów. Owszem były tutaj opisy, które były potrzebne, jednak kilka z nich - na miejscu autora - chętnie bym usunęła by nadać większy dynamizm całej fabule.

Jeśli chodzi o te ?dobre? opisy to są nimi przede wszystkim charakterystyki miejsca oraz emocji, czy gestów poszczególnych bohaterów. W trakcie lektury wręcz żałowałam, że nie przebywam w Białymstoku. Charakterystyka niektórych miejsc była na tyle dobra, że bez problemu mogłam zamknąć oczy i wyobrazić sobie gdzie aktualnie znajduje się główny bohater. Natomiast jeśli chodzi o gesty , czy uczucia bohaterów... zdaję sobie sprawę, że dla większości z Was jest to nieznaczący element, jednak w przypadku tego tytuły ten detal sprawił, że ?Warstwy podskórne? ma w sobie to coś i szybko tej przygody nie zapomnę.

?Warstwy podskórne? porusza również dość ważną dla mnie kwestię, którą jest budynek archiwum oraz pracy archiwisty. Jako Zaczytana Archiwistka nie mogłam przemilczeć tego tematu. Jestem bardzo wdzięczna autorowi za to, że nie powielił on pewnych schematów i pokazał jak trudnym i czasami żmudnym zajęciem jest praca w archiwum. Nie jeden raz w moim krótkim życiu usłyszałam, że w archiwum głównie pracownicy siedzą i pachną. Jeśli nadal tak uważasz - sięgnij po ten tytuł, zobaczysz jak to wygląda naprawdę. Bardzo się cieszę, że Silwanow pokazał również jakim trudnościom zmuszeni są stawać czoła archiwiści, jak i użytkownicy akt. Kolejnym elementem, którym zapulsował sobie u mnie ten pisarz jest sposób przedstawienia osoby archiwisty - nie mamy naburmuszonej postaci, która ma o wszystko pretensje, a osobę przyjazną oraz chętną do niesienia pomocy.

Czy książkę polecam? ?Warstwy podskórne? jest idealną pozycją dla osób, które dopiero zaczynają swoją przygodę z kryminałami, bądź też uwielbiają sięgać po książki, w których akcja nie pędzi na łeb na szyję. Może i nie jest to powieść pełna mrocznego klimatu, do którego zdążyłam już przywyknąć jeśli chodzi o ten gatunek książek, to jednak miło będę wspominać moją przygodę z tą lekturą. Pomimo kilku wad jestem pewna, że pan Marcin jeszcze nie raz zaskoczy swoich czytelników, dlatego też z niecierpliwością wyczekuję zapowiedzi jego kolejnej książki.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

aniabex

ilość recenzji:1

23-11-2022 14:59

"Stare grzechy lubią odzywać się nieproszone?".

Białystok. Piękne, barokowe, wielobarwne miasto z ciekawą historią i ogromem miejsc, które warto zobaczyć. Na spacer po tym mieście wielu kultur, jego urokliwych ulicach, parkach i skwerach, ale także trochę po materii historycznej, a przede wszystkich, po ciemnych zakamarkach ludzkiej natury ? zabiera nas w swojej debiutanckiej książce Marcin Silwanow.

Przewodnikiem będzie nam prywatny detektyw Piotr Rajski. Człowiek, który ?niedawno przekroczył półmetek życia?, ma więc wiedzę i doświadczenie, ale też swoje dziwactwa. ?Rasowy humanista?, posiadający ?dar uprzejmej bezczelności?, który lubuje się w ?dopieszczaniu klarowności formy?.
Ostatnio jego życie zawodowe wypełniały sprawy dotyczące, powiedzmy, gruntownego badania wierności małżeńskiej. Jednak najnowsze zlecenie, które otrzymał od znanego białostockiego biznesmena miało nieco ubarwić jego codzienność.. No i cóż, ubarwiło. Zapoczątkowało bowiem ciąg, z pozoru przypadkowych i niezależnych od siebie zdarzeń, które w pewnym momencie zaczęły stanowić pasujące do siebie elementy jednej układanki wzajemnych zależności.
Piotr Rajski świadomy swoich ograniczonych możliwości, ale też konsekwentnie przekonany, że czas i cierpliwość zazwyczaj przynoszą efekty ? w sytuacji w jakiej zostanie postawiony, będzie musiał zrozumieć, że czasami analiza nie daje zbyt wiele ? trzeba działać! Nie wolno jednak zapominać, że nawet najmniejsza utrata czujności może być śmiertelnie niebezpieczna..

?Warstwy podskórne? to intrygujący, wyważony i klimatyczny kryminał o rzeczach niewidocznych gołym okiem. Konkretna historia o tym, że są obszary nieosiągalne dla postronnych, a dopiero przeniknięcie w ich głąb ukazuje prawdę, która wraz z obnażeniem jej kolejnych warstw staje się coraz bardziej mroczna..

Polecam.

Czy recenzja była pomocna?