SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Penguin Bloom Ptak, który ocalił rodzinę

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Media Rodzina
Data wydania 2021
Oprawa miękka
Liczba stron 248
  • Wysyłamy w 24h - 48h

Opis produktu:

Po niemal śmiertelnym upadku z wysokości Sam Bloom została sparaliżowana i nikt - ani jej mąż Cameron, ani trzej synowie - nie był w stanie nawiązać z nią emocjonalnego kontaktu w najmroczniejszych chwilach walki o przeżycie. Wszystko się zmieniło, kiedy w życiu rodziny niespodziewanie pojawił się nowy członek, który dosłownie spadł z nieba. Było nim porzucone ciężko ranne pisklę sroki, które wypadło z gniazda. Nazwali je Penguin Bloom. Penguin Bloom jest piękną, wzruszającą, pełną ciepła opowieścią o tym, że współczucie i przyjaźń czasami nadchodzą z najbardziej nieoczekiwanej strony. `Prawdziwa historia rodziny dotkniętej tragedią oraz miłości, odwagi i nadziei potrzebnych, by przez nią przejść` - Naomi Watts, odtwórczyni głównej roli w filmie `Penguin Bloom` na motywach powieści. Ekranizacja w gwiazdorskiej obsadzie w kinach od 8.10.2021! Kupując egzemplarz książki, wspierasz fundację Wings for Life.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: książki na ekranie
Wydawnictwa: Media Rodzina
Kategoria: Literatura piękna,  Powieść społeczno-obyczajowa,  książki na podstawie filmów
Wydawnictwo: Media Rodzina
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2021
Wymiary: 135
Liczba stron: 248
ISBN: 9788380089907
Wprowadzono: 08.10.2021

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

RECENZJE - książki - Penguin Bloom Ptak, który ocalił rodzinę - Bradley Trevor Greive, Cameron Bloom

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

5/5 ( 4 oceny )
  • 5
    4
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Anna Dyczko

ilość recenzji:1

22-10-2021 11:42

Cameron i Sam Bloom tworzyli wspaniałą rodzinę. Jako młodzi ludzie, pełni pasji, odkrywali świat. Kochali dalekie podróże, poznawanie odmiennych kultur i nowych smaków. Zwiedzili wiele krajów, zanim w ich życiu pojawiły się dzieci. Po przyjściu na świat trójki chłopców zwątpili czy będzie im dane jeszcze wrócić do turystycznych wojaży.

Kiedy dzieci podrosły udali się z nimi w pierwszą daleką podróż, która okazała się największą katastrofą. W wyniku nieszczęśliwego wypadku Sam doznała ciężkich obrażeń i omal nie umarła. Cudem przywrócona do życia, została jednak przykuta do wózka inwalidzkiego i straciła nadzieję na powrót do takiego życia, jakie prowadził wcześniej - pełnego wrażeń, nowych smaków i zapachów, uprawiania sportów. Kobieta zaczęła popadać w depresję.

Pewnego dnia rodzina znalazła pisklę australijskiej sroki, które wypadło z gniazda i mocno się poturbowało. Nazwali je Penguin i zrobili wszystko, by je uratować.

Ta książka to opowieść o tym, jak Penguin wyciągnęła rodzinę Bloom z kryzysu. To niezwykłe jak mocno zwierzęta oddziałują na naszą psychikę i pobudzają do działania. Wiadomo o tym nie od dziś, wszak lekarze stosują hipoterapię czy dogoterapię, przez kontakt ze zwierzętami pomagając pacjentom.

Rodzina Bloom ma niezwykłego pupila. Ptak okazał się niebywale inteligentny i empatyczny. Kto by się spodziewał?

Książka autorstwa Camerona Blooma, męża Sam, to opatrzona przecudnej urody zdjęciami opowieść o nadziei i miłości. Warto przeczytać posłowie, napisane przez Sam, skierowane do ludzi w takiej samej sytuacji życiowej jak ona.

Opowieść jest dość krótka, lecz bardzo wzruszająca i niesie ważne przesłanie. Mam nadzieję, że przeczyta ją jak najwięcej osób, bo takie historie warto znać.

Czy recenzja była pomocna?

BooksCatTea

ilość recenzji:1

20-10-2021 15:17

Niesamowita. Nieprawdopodobna. Poruszająca. ?Penguin Bloom. Ptak, który ocalił rodzinę? to mieszanka smutku z nadzieją, którą otoczono ogromnymi pokładami miłości. Sama jestem przykładem na to, że zwierzęta są w stanie wyleczyć naszą duszę. Takich historii jest wiele, jednak najczęściej ich bohaterami są czworonogi, ale ptak? Po raz pierwszy zetknęłam się z ptasią postacią, która miała tak duży, pozytywny wpływ na ludzkie życie. Ta prawdziwa opowieść jest świadectwem na to, że każda istota jest w stanie kochać, odczuwać emocje, rozumieć nasze rozterki. Penguin, jak i cała rodzina Bloomów, skradła moje serce wytrwałością i siłą w mierzeniu się z przeciwnościami życia. Codzienność poszkodowanej w wypadku Sam Bloom zmieniła się o sto osiemdziesiąt stopni w ciągu chwili jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Upór, determinacja oraz równie niezwykle ważne wsparcie i miłość rodziny pomogły kobiecie spoglądać w przyszłość z nadzieją. I niemałą rolę w tym trudnym procesie miała mała, rezolutna sroczka, która w zamian za uratowanie odwdzięczyła się tym samym. W tej książce nie ma dużej ilości tekstu, ale za to emocje z niego płynące czuć pod palcami. Krótkie, ale piękne i trafiające w sedno zdania, obrazują trudy i radości życia rodziny Bloomów. W kilku słowach także można opowiedzieć historię, która nie różni się za wiele od klasycznej, fabularnej powieści. Ten tytuł wypełniony jest przepięknymi zdjęciami Penguin w codziennych sytuacjach, które w pełni ukontentowały mój zmysł estetyki. Sroka zachowująca się jak mały psiak lub kociak na profesjonalnych ujęciach zrobiła na mnie piorunujące wrażenie, aż oglądając te kadry, uśmiechałam się sama do siebie. Miłość widać na tych zdjęciach już na pierwszy rzut oka! Ta pozycja należy do kategorii książek, które trzeba mieć na półce ze względu na wartości, które przekazuje odbiorcy. Jest też dobrym pomysłem na prezent zarówno dla starszego, jak i młodszego czytelnika. Moje serce po brzegi wypełnione jest przeświadczeniem, że ratunek może nadejść nie tylko ze strony drugiego człowieka, ale także od istoty, która ma sierść, pióra czy łuski. Jak wspomniano w książce ?anioły przybierają różne kształty i rozmiary?, a ja się z tym całkowicie zgadzam.

Czy recenzja była pomocna?

Paulina K.

ilość recenzji:1

15-10-2021 20:32

Sam pracowała w cukierni w Newport Beach, a poza tym podjęła studia pielęgniarskie w Sydney. Szybko jednak okazało się, że są z Cameronem stworzeni dla siebie, wzięli ślub i postanowili powiększyć rodzinę. Mieli razem trzech synów - Ruebena, Noaha, Olivera. Kobieta zrezygnowała z pracy i poświęciła się wychowywaniu dzieci. W czasie wakacji zdarzył się jednak tragiczny w skutki wypadek, kiedy Sam wypadła przez źle zabezpieczone barierki. Jej stan był tragiczny, a sytuację dodatkowo komplikował fakt, że paraliż nie ustępował. Nie ma się czemu dziwić, że nie nastrajało to nikogo optymistycznie. W tym momencie w życiu rodziny pojawiła się ona. Penguin, sroka, która odmieniła ich życie.

Cała historia przedstawiona jest przez Camerona, który opisuje w prostych chwytających za serce słowach swoją znajomośc z miłością życia. Dla wszystkich szokiem było, gdy okazało się, że Sam, jak i cała rodzina Bloom musi przeorganizować swoje życie praktycznie z miesiąca na miesiąc. Musieli przeorganizować mieszkanie pod osobę poruszającą się na wózku. Choć Cameron najbardziej cenił w żonie hart ducha i radość życia, zauważył, że po wypadku, co całkowicie zrozumiałe, często płakała, stała się osowiała i bez chęci do życia. Wszystkie czynności musiała wykonywać z czyjąś pomocą, co dla osoby aktywnej i niezależnej było czymś trudnym do przyjęcia.

Okazało się jednak, że nie tylko Sam potrzebuje pomocy. Nieoczekiwanie w życiu Bloomów pojawiło się pisklę sroki, które miało złamane skrzydło i nie mogło wznieść się wysoko ponad przestworza. Wszyscy zaangażowali się w pomoc sroce, ale to tak naprawdę one nawzajem ocaliły się z Sam. To Penguin stała się wierną powierniczką jej trosk, towarzyszyła jej w rehabilitacji, po swojemu powodowała, że u kobiety wzrastały chęci do pracy.

,,Penguin Bloom. Ptak, który ocalił rodzinę" to przepiękna historia pokazująca więź, jaka potrafi wytworzyć się między ptakiem a człowiekiem. To dowód rodzinnego oddania i miłości, które potrafią zdziałać wiele. Całość została wydana na przystępnym dla środowiska papierze z licznymi zdjęciami z życia rodziny Bloom oraz Penguin. Widzimy, jak z małego pisklęcia wyrosła piękna sroka. Ta książka to wreszcie świadectwo bezwarunkowej miłości Camerona do Sam. Nauczenia się nowych relacji rodzinnych. Zarażenia wolą walki. Część dochodu ze sprzedaży przekazywana jest na cale charytatywne, a dokładnie na Wings for Live. Na zakończenie znajduje się także komentarz samej Sam, która opowiada ze swojej perspektywy, jak wypadek zmienił jej życie oraz jakie uczucia jej towarzyszyły. To historia poruszająca serce i duszę, obok której nie sposób przejść obojętnie.

Czy recenzja była pomocna?

Anna R

ilość recenzji:1

15-10-2021 00:14

Są takie opowieści, które kompletnie zmieniają nasze życie, przewartościowują wszystko, wywracają do góry nogami nasz nieprawidłowy, często samolubny tok myślenia. Bohaterka tej prawdziwej historii zawstydza czytelnika swą waleczną postawą, przypomina, co tak naprawdę ma znaczenie, a co najważniejsze, na własnym przykładzie udowadnia nieobliczalność, niepewność losu i kruchość życia.

Zdrowie dla wielu z nas zdaje się być czymś oczywistym, banalnym, a jednak, nie ma na świecie niczego pewnego i nic nie jest nam dane na zawsze, jedna chwila potrafi odmienić całe życie, zamienić je w torturę, walkę ponad ludzkie siły. Skąd czerpać motywację do toczenia boju? Jak przetrwać w najmroczniejszym więzieniu, jakim stało się własne, pozbawione kontroli ciało? Dla wielu z nas jest to po prostu niewyobrażalne i niemożliwe, historia Sam udowadnia jednak, że miłość i bezinteresowna pomoc wobec niewinnej istoty mogą stać się najskuteczniejszym lekiem.

Ta książka to istna bomba emocjonalna, jaka przeszywa na wskroś. Nakreślona przejmująca historia potrząsa czytelnikiem, nakazuje mu się zatrzymać i docenić, jakim jest szczęściarzem, wielokrotnie go zawstydza, lecz również motywuje. Obok lektury o tak potężny ładunku emocjonalnym nikt nie będzie w stanie przejść obojętnie, zwłaszcza, że nie jest to niestety literacka fikcja. Na końcu znajdziemy kilka słów od samej Sam, która wspiera zarówno ludzi w podobnej sytuacji, jak i ich rodziny, doradza, jak nie popełnić nieświadomie porażających błędów, uświadamia też, że początkowy żal, depresja, poczucie niesprawiedliwości są przecież zjawiskiem naturalnym, do którego każdy ma prawo.

Należy również wspomnieć o wspaniałych fotografiach, jakimi nasączona jest książka. Ukazują one kadry z codziennego życia Bloomów, na większości z nich znajduje się sroczka Penguin, która traktowana jest jak oficjalny członek rodziny i co dokładnie widać, czuje się w ich towarzystwie naprawdę jak w domu. Ze zdjęć emanuje miłość, jedyna odpowiedź i broń na krzywdę, która spotkała naszych bohaterów.

"Penguin Bloom. Ptak, który ocalił rodzinę" jest niesłychanie przejmującą, bolesną, trudną, prawdziwą historią, obok której nikt nie będzie w stanie przejść obojętnie, skruszy nawet najtwardsze serca i pozostanie w pamięci już na zawsze. To nie tylko dotykająca duszy opowieść o niesamowitej więzi, jaka potrafi wytworzyć się między człowiekiem i ptakiem, ale też wywołująca potok niepohamowanych łez historia o porażającym, kpiącym losie i niewyobrażalnej sile, jaką jest prawdziwa miłość, która w tak nierównej, przekraczającej ludzkie granice walce, zdaje się być jedynym słusznym i skutecznym antidotum. Jak wspomniałam wcześniej, ta książka zmieni wasze życie. Bezsprzecznie, lektura obowiązkowa!

Czy recenzja była pomocna?