Przyszedł na świat pewnego dnia mały i chudy chłopiec. Każdy żył w przekonaniu, że on umrze. To właśnie dlatego ochrzcili go i dali mu imię Jan. Janko, jak wszyscy myśleli inaczej, nie umarł, tylko doszedł aż do 10 roku życia. Bardzo lubił muzykę, a szczególnie grę na skrzypcach. Ludzie dali mu przydomek - Muzykant. Janko zrobił sobie prymitywne skrzypki, które grały nieczysto i bardzo cicho. Marzył o prawdziwych. Pewnej nocy wybrał się do "zamku", ponieważ kusiłgo widok skrzypiec. Postanowił, że wkradnie się tak i zabierze je. Niestety, pilnujący tegoż "zamku" zauważył go. Zawołał Stacha, który wziął Janka i zaczął go bić. W tym czasie, przyszła matka Janka. Janek zmarł z powodu zadanej mu kary. W ostatnich słowach, zapytał czy pan Bóg da mu w niebie skrzypce.
Opinia bierze udział w konkursie