SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Ja, My, Oni. Teresa Torańska w rozmowie z Małgorzatą Purzyńską

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Agora
Data wydania 2013
Oprawa miękka
Liczba stron 150
  • Wysyłamy w 24h
  • DPD dostawa za półdarmo

Opis produktu:

"Teresa Torańska nie miała żadnego lęku przez postaciami, które na ogół budzą respekt. Już po autoryzacji słynnego wywiadu z generałem Wojciechem Jaruzelskim jej rozmówca wciąż miał jakieś wątpliwości. Targi o każde zdanie trwały jeszcze przez telefon w redakcji. Staraliśmy się być w dziale cicho. I nagle słyszymy, jak Teresa mówi do Jaruzelskiego: - Co? Dygocik!? Dygocik się pojawił? Myślę, że ta rozmowa dlatego stała się tak ważna, a nawet historyczna, że Teresa była w niej sobą i traktowała generała tak, jak może go nikt od dziesięcioleci nie traktował: wyrozumiale i zwyczajnie. Mam nadzieję, że rozmowa Małgorzaty Purzyńskiej wyjaśni czytelnikom fenomen Teresy Torańskiej. Fenomen człowieka i dziennikarki. Jest w tej rozmowie mnóstwo zaskoczeń. Mnie najbardziej zaskoczyła pointa. Teresa po raz pierwszy wyznaje, kto był w jej zawodzie idolem absolutnym. A ponieważ to też mój idol absolutny, zatelefonowałem, by spytać, co idol mówi o Teresie. A mówi tak: "Reporterzy potrafią poświęcić bohatera dla trafnego słowa, dla udanego tekstu. Jeśli rezygnują, to z bólem serca. Teresa rezygnowała bez żalu. Ponieważ była równie dobrym człowiekiem jak reporterką". Polecam Państwu ten jeden z ostatnich wywiadów Teresy Torańskiej. Nie ma znaczenia, że to nie ona go przeprowadzała." Ze wstępu Mariusza Szczygła "Gdy idzie się rozmawiać, - trzeba być szczerym, nie oszukiwać. Powiedzieć: "Ale ja się z panem nie zgadzam". "Czy pan myśli, że ma rację?". Nie możesz udawać, że masz takie same poglądy. Ale cały czas pilnujesz, jaka jest temperatura rozmowy. Berman w którymś momencie powiedział: "To komu mieliśmy oddać władzę? Mikołajczykowi?". Przytaknęłam: "No". "Co za "no"?", krzyknął. Myślałam, że mnie wyrzuci. Dostał piany. Na stole leżały mandarynki, chwyciłam jedną: "Może zjemy na połowę?". Teresa Torańska
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwa: Agora
Kategoria: biografie i wspomnienia,  wywiady, rozmowy
Wydawnictwo: Agora
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2013
Wymiary: 140x215
Liczba stron: 150
ISBN: 978-83-268-1227-9
Wprowadzono: 25.02.2013

Teresa Torańska, Małgorzata Purzyńska - przeczytaj też

RECENZJE - książki - Ja, My, Oni. Teresa Torańska w rozmowie z Małgorzatą Purzyńską - Teresa Torańska, Małgorzata Purzyńska

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.8/5 ( 13 ocen )
  • 5
    12
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    1
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

ilo99

ilość recenzji:2412

brak oceny 21-06-2017 10:44

Książka napisana w stylu Teresy Torańskiej jako swoisty hołd złożony mistrzowi, a zarazem sposób na upamiętnienie jej charakterystycznego stylu przeprowadzania wywiadów. Panie poruszają różne tematy od dzieciństwa i rodziców dziennikarki, przez lata studenckie i rok 1968, który był dla niej swoistym kamieniem milowym, po twórczość a w szczególności wywiady z komunistycznymi przywódcami. Z tych pogaduszek wyłania się postać autorki, kobiety dociekliwej, dążącej do perfekcji w swoich tekstach, drobiazgowo analizującej postaci, z którymi ma przeprowadzić wywiad, a przede wszystkim angażującej się w swoją twórczość całą sobą, czasami kosztem życia rodzinnego. Polecam, zwłaszcza wielbicielom pani Torańskiej.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

www.lowiskoksiazek.blogspot.com

ilość recenzji:115

brak oceny 9-07-2013 20:41

Fenomenem ?Ja, My, Oni? jest to, jak wiele o innej osobie może nam powiedzieć jej stosunek do pracy. To pierwsza przeczytana przeze mnie książka tego typu, w której ważniejsze okazują się informacje o warsztacie pisarskim, a elementy typowo biograficzne są zdecydowanie drugoplanowe. Chociaż zdjęcia Teresy Torańskiej, na przykład te z dzieciństwa, mogą sugerować zupełnie inną treść. Mimo to nie czułam się rozczarowana. Wprost przeciwnie ? tym większa teraz we mnie potrzeba, by zapoznać się jej zawodowymi dokonaniami, sięgnąć po napisane przez nią książki, by przekonać się na własne oczy, jak udawało jej się ?otwierać? ludzi, często znanych, na stanowiskach, kontrowersyjnych jak np. Urban lub tak dwuznacznych jak generał Jaruzelski.
Gorąco polecam każdemu, kto ceni ludzi nietuzinkowych i wartościowych. Adeptom dziennikarstwa ? jeszcze bardziej!

Czy recenzja była pomocna?

Paulina

ilość recenzji:1

brak oceny 6-05-2013 15:59

Teresa Torańska uważana jest za jedną z najwybitniejszych polskich dziennikarek. Ci, którzy mają w zwyczaju czytanie Gazety Wyborczej, bardzo dobrze znają ją z artykułów i wywiadów. Książka "Ja, my,oni" to zapis wywiadu z dziennikarką, który został przeprowadzony przez znaną reporterkę Małgorzatę Purzyńską.

Dotychczas niewiele wiedziałam o Torańskiej. Owszem słyszałam o książkach przez nią wydanych, lecz nigdy nie miałam okazji zapoznać się z nimi. W książce Torańska opowiada o tym, jak wyglądała dziennikarska rzeczywistość w okresie PRL-u, jak młodzi ludzie radzili sobie z cenzurą i jakie przeszkody czyhały na głodnych prawdy dziennikarzy. Wszystko oczywiście na swoim przykładzie.

Z lektury wywnioskowałam, że Torańska była postacią nie tylko szalenie inteligentną, odważną i niebanalną ale i zwyczajną, pełną obaw kobietą. Jej wywiady należą do najbardziej wnikliwych i kreatywnych. Podchodziła do bohaterów swych wywiadów jak do zwykłych ludzi, pełnych problemów i marzeń, a dopiero potem jak do polityków. Tylko ona potrafiła przeprowadzić wywiad z Jaruzelskim, nie wspominając o stanie wojennym.

Dość cienka objętościowo, lecz obfita w treści (również te ukryte między słowami) książką, którą przede wszystkim polecić można młodym dziennikarzom, zaczynającym swoją karierę. Dzięki lekturze mogą przekonać się o tym, jak kiedyś wyglądała wyboista ścieżka kariery początkującego dziennikarza. Polecam wszystkim zainteresowanym.

Czy recenzja była pomocna?