SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Mną się nie przejmujcie

Giant Days Tom 11

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

Opis produktu:

John Allison jest mistrzem małego realizmu. A Giant Days, jego sztandarowe dzieło, to najdłużej ukazująca się w Non Stop Comics seria komiksowa
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: komiks,  dla dzieci,  obyczajowy
Wydawnictwo: Non Stop Comics
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2022
Wymiary: 170x260
Liczba stron: 162
ISBN: 9788382302844
Wprowadzono: 23.11.2022

John Allison - przeczytaj też

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

My genderless boyfriend Tom 1 Książka 22,64 zł
Dodaj do koszyka
Blue lock Tom 10 Książka 25,74 zł
Dodaj do koszyka
Beztroskie dni Tom 12 Książka 26,74 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Mną się nie przejmujcie, Giant Days Tom 11 - John Allison

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4/5 ( 1 ocena )
  • 5
    0
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

mil**********

ilość recenzji:1980

10-12-2022 06:10

GIANT PROBLEMS

Ta seria nigdy się nie nudzi. Obyczajowa z założenia, stanowi miks motywów wszelkiej maści, od kryminału zaczynając, przez fantastykę i horror, na absurdalnej komedii skończywszy. I wszystko to ze sobą współgra, pasuje do siebie, uzupełnia się. I daje taki efekt finalny, że wciąga, urzeka i chce się do tego świata wracać.

Trzeci rok studiów to dla Daisy, Esther i Susan to pora? na jeszcze więcej tego samego! Nowe problemy, nowe zajęcia i jeszcze więcej szalonych przygód. Bo Halloween nadchodzi. Bo nadchodzą Święta. A losy naszych bohaterek plączą się coraz bardziej, czy to na polu życiowym, uczuciowym, czy jakimikolwiek innym!

Nie wiem, czy chciałbym żyć w świecie bohaterek, nie chciałbym mieć ich za swoje kupelki ? kto niby z nimi wytrzymał, skoro nawet one same ze sobą nie potrafią wytrzymać ? ale wiem jedno: lubię je obserwować. Uwielbiam ich panikę, uwielbiam ich kombinowanie, ich mieszanie się w sytuacje, jakie nie przyszłyby mi do głowy. Kocham te ich dramy i szczęśliwe momenty. Ale tego szczęścia jest tu niewiele, to w końcu życie, więc ciągle coś musi się psuć i sypać i psuje się i sypie. I co z tego, że nas to śmieszy, że śmieszą nas te przesadzone reakcje bohaterek, jak w głębi duszy i serducha czujemy ten smutek, bo z nami też tak bywało.

I właśnie za tą życiowość, za to trącanie strun wspólnych dla wszystkich nas, czytelników, tak cenię tą serię. Ale nie tylko. Błyskotliwe, zabawne, żywe dialogi? Świetnie nakreślone postacie? Wszystko to i jest tutaj, bawi mnie, dostarcza przyjemności, ale kupuje mnie też ten miks gatunkowy hybryda wszystkiego, co tylko da się wrzucić, w duchu ?Świata według Bundych? czy nawet bardziej ?Świata według Kiepskich?, gdzie fantastyka, horror, kryminalne zagadki i tym podobne elementy stają się stałym elementem obyczajowe krajobrazu. Nie dziwią, nie wydają się niepasujące, po prostu są i dobrze tu pasują. A co ważne, pozwalają nawet czytelnikom nieprzepadającym za komediami obyczajowymi, bo tym jest ta seria, poczuć się jak w domu.

I jeszcze ta szata graficzna. Ten cartoonowy, abstrakcyjny look serii, tak barwny, kolorowy, jak z komiksu dla dzieci, a jednak idealnie pasujący do treści. Bo treść właśnie taka jest, ta treść to mrok i prawda ukryta za barwami i przesadą. Mnie to kupuje całkowicie. Raz za razem i wciąż od nowa, bo ?Giant Days? to seria, do której chce się wracać. I czytać w różnych momentach życia, inaczej odbierając, kiedy wkracza się w dorosłość, męczy ze studenckim życiem i codziennością tych już nie dzieci, ale jeszcze nie dorosłych, a inaczej, kiedy patrzy się na to z perspektywy lat i doświadczenia. Sięgajcie i czytajcie, bo warto pod każdym względem.

Czy recenzja była pomocna?