Immunity - Jon Hopkins CD

Opis produktu:

10 rocznica premiery przełomowego czwartego albumu Jona Hopkinsa zatytułowanego `Immunity` została uczczona przez Domino Recordings wydaniem wznowienia tego materiału na kolorowym winylu (Limited Edition Purple Vinyl) i wersji CD. Oba formaty zawierają zremasterowaną wersję albumu oraz drugą płytę, na której znalazło się 9 różnych wersji kompozycji z `Immunity` (z udziałem m.in. Purity Ring) oraz remiksów (m.in. Moderat, George Fitzgerald).

`Immunity` - poruszający soundtrack twórczej podróży, wędrówki w głąb umysłu Hopkinsa, połączył w sobie wszystko, czego się już nauczył i doświadczył ten kompozytor i producent, ale także utorował drogę ewolucji jego przyszłych płyt: `Singularity` (2018) i `Music For Psychedelic Therapy` z 2021 roku.

Album był punktem zwrotnym w karierze Hopkinsa. Wcześniej był postacią znaną większości jako producent nominowany do nagrody Ivora Novello, kompozytor muzyki filmowej, remikser i wieloletni współpracownik Briana Eno i Coldplay. Wydany w 2013 roku `Immunity` zapowiadał się jako potężne, wieloaspektowe dzieło wypełnione najbardziej agresywną, skupioną na parkiecie muzyką, jaką Hopkins kiedykolwiek stworzył. Jednak `Immunity` nie przyniósł tylko techno tanecznych potworów - których było kilka. Hopkins chciał, aby album pomógł ludziom osiągnąć różne stany umysłu. Od pełnych wdzięku i melancholijnych nut fortepianu po poruszające chóralne drony - Jon zawsze szukał nowych melodycznych ścieżek aby to osiągnąć. Pozwoliło mu to także stworzyć jeden z najbardziej ludzkich albumów elektronicznych dekady.

Jon Hopkins: ` `Immunity` został napisany między końcem 2010 a początkiem 2012 roku. Włożyłem w nią wszystko, dbając o każdy element. Ta płyta zmieniła moje życie. Przeszedłem od grania w miejscach na 500 osób do 5000 w mniej niż rok. To był prawdziwy wir, który dał mi wolność podążania dowolną kreatywną drogą. Stworzenie i wydanie tej płyty było wyjątkowym doświadczeniem`.

`Nigdy wcześniej nie poddawałem remasteringowi niczego, co stworzyłem, ale od czasu do czasu zastanawiałem się, czy głośny mastering `Immunity` jest czymś, co chciałbym zrobić. Guy Davie, który pracował nad oryginałem, powrócił do wstępnych masteringów i staraliśmy się wykonać nieco bardziej subtelną pracę. Jednak natychmiast poczułem, że straciliśmy uczucie `ciśnienia`, które jednak jest ważną cechą albumu - szczególnie obecną w ciężkich utworach. Nagle zacząłem obawiać się majstrowania przy tym, kreatywnego zmieniania czegoś, co ludzie dobrze znali i co stało się dla nich ważne. Wróciliśmy więc do oryginalnych ustawień, ale dodaliśmy subtelny ekspander na końcu, aby nieco otworzyć te utwory. Rezultat sprawia wrażenie, jakby miał nieco więcej przestrzeni i powietrza, zachowując jednocześnie ziarnistość i intensywność, które zawsze miał. Ten remaster dał nam również możliwość przepuszczenia go przez stół EMI Guy`a w 96kHz po raz pierwszy `.