- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.rwszej chwili wydaje się zaskoczona. Ale zdziwienie szybko znika, a w jego miejscu pojawia się coś innego. Smutek? Ból? W milczeniu wyjmuje z torebki telefon, robi zdjęcie i po chwili oddaje mi dokument. - Jak masz na imię? - pytam, chowając portfel. - Elza. - Ładnie. Jak ta księżniczka z Krainy lodu. - Nie jesteś za duży na bajki? - pyta żartobliwie. - Moja siedmioletnia siostra twierdzi, że z tego się nie wyrasta. Jej twarz rozjaśnia się w uśmiechu, dzięki czemu wydaje się jeszcze piękniejsza. Niechętnie odrywam od niej wzrok i podnoszę walizkę. Domyślałem się, że będzie ciężka, ale nie sądziłem, że aż tak. Nie mam pojęcia, jakim cudem sama ją tu przytaszczył - O matko, co ty tam wpakowałaś? Kamienie? Wzrusza ramionami. - Ubrania, parę książek, maszynę do Kiedy nasze spojrzenia spotykają się, uświadamiam sobie, że ona wcale nie żartuje. Naprawdę upchnęła tam maszynę do szycia. Wychodzimy ze sklepu i kierujemy się w stronę czarnego BMW. Wydałem niemal wszystkie oszczędności, żeby je kupić, ale nie żałuję. Już jako nastolatek marzyłem o własnej furze. Oczywiście ojciec i tak mnie skrytykował. Nie mieściło mu się w głowie, jak można jeździć używanym samochodem. Ale on żył w zupełnie innych realiach. Był znanym prawnikiem, miał mnóstwo kasy i nie musiał sobie niczego odmawiać. Chowam bagaż i siadam za kierownicą. Przykładam telefon do magnetycznego uchwytu zamocowanego nad radiem i podłączam go do ładowania. Czekam, aż Elza zapnie pasy, a potem wyjeżdżam na autostradę. ELZA Wbrew temu, co powiedziałam na stacji benzynowej, wcale nie byłam tak optymistycznie nastawiona do samotnego podróżowania stopem. Zwłaszcza o tej porze. Miałam pewne obawy, ale postanowiłam nie okazywać strachu. Tak bardzo chciałam stąd uciec, że byłam gotowa zignorować potencjalne zagrożenie. Wzdycham cicho i wpatruję się w zdjęcie dowodu osobistego. NAZWISKO: Orłowski IMIONA: Jakub Marek NAZWISKO RODOWE: Orłowski IMIONA RODZICÓW: Marek Danuta DATA URODZENIA: Minęła godzina, odkąd wyszłam z domu, a mój telefon milczy. Jednak intuicja podpowiada mi, że to tylko cisza przed burzą. Na wszelki wypadek blokuję wszystkie numery oprócz jednego. Pani Teresa obiecała, że gdyby coś się działo, natychmiast do mnie zadzwoni. Mam jednak nadzieję, że nie nastąpi to zbyt Chowam telefon do torebki i biorę głęboki wdech, próbując odsunąć od siebie przykre myśli. To nie jest odpowiedni moment, żeby się nad sobą użalać. Spoglądam ukradkiem na Kubę. Wplata palce we włosy i zaczesuje je do tyłu. Jasne kosmyki układają się w miękkie fale, ale już po chwili kilka z nich ponownie opada na czoło. Wnętrze samochodu tonie w półmroku, więc nie widzę dokładnie jego twarzy. Ale na stacji benzynowej zauważyłam, że ma kolczyk w brwi, a na szyi srebrny łańcuszek z dwoma nieśmiertelnikami. Prawą rękę niemal w całości pokrywają tatuaże. Kolorowe wzory biegną od linii nadgarstka i znikają pod rękawem czarnego t-shirtu. Patrzę na nie z zaciekawieniem, zastanawiając się, jak daleko sięgają. Z zamyślenia wyrywa mnie dźwięk telefonu. Kuba odbiera i włącza tryb głośnomówiący. - Siemka, co tam? - Cześć. O której będziesz? - Słyszę głęboki męski głos. - Dopiero wyjeżdżam z Wrocławia. A co? - Zgubiłem klucze od No nic, przenocuję dziś u Sary, a rano wpadnę do studia. O której zaczynasz pracę? - O dziesiątej. - To do jutra. Zastanawiam się, o jakie studio chodzi. Telewizyjne? A może nagraniowe? Rockowy styl sugeruje to drugie. - Jesteś muzykiem? - Nie. - Kuba wydaje się jednocześnie zdziwiony i rozbawiony. - Skąd ten pomysł? - Twój kolega powiedział, że wpadnie do - Jestem tatuatorem. - Nie domyśliłabym się, chociaż teraz wydaje się to oczywiste. - Śmieję się i posyłam mu zaciekawione spojrzenie. - Długo się tym zajmujesz? - Prawie cztery lata. Zacząłem, jak byłem na drugim roku studiów. - Wcześnie - stwierdzam ze zdumieniem. - Musisz być naprawdę dobry. - Dużo ćwiczyłem. Poza tym na początku robiłem bardzo proste dziary. Dopiero gdy nabrałem wprawy, zacząłem eksperymentować. Tydzień temu na przykład skończyłem robić tatuaż, który ciągnął się od stopy aż do linii obojczyka. Patrzę na niego z mieszaniną zaskoczenia i podziwu. - Co to był za wzór? - Ciężko go opisać. - Kuba bierze do ręki smartfona i po chwili mi go podaje. - Przedostatnia fotka na Instagramie. Włączam aplikację i wybieram zdjęcie, o którym mówił Kuba. Tatuaż jest naprawdę imponujący. To abstrakcyjny wzór, który przypomina chaotyczne ruchy pędzla, jednak odnoszę wrażenie, że każdy element został
ebook
Wydawnictwo Czwarta Strona |
Data wydania 2018 |
Zabezpieczenie Znak wodny |
Produkt cyfrowy |
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Wydawnictwo: | Czwarta Strona |
Rok publikacji: | 2018 |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.