- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.nych uniwersytetu w Edynburgu. Po dwóch latach wybrano go na przewodniczącego związku studentów i kapitana drużyny rugby. Kiedy Duncan Fraser został burmistrzem Edynburga, pojechał do Londynu, żeby odebrać z rąk królowej tytuł szlachecki. Andrew zdał właśnie egzaminy końcowe i razem z matką wziął udział w ceremonii w pałacu Buckingham. Świeżo upieczony sir Duncan udał się następnie do Izby Gmin na spotkanie ze swoim posłem Ainslie Munro. Przy obiedzie Munro powiadomił go, że po raz ostatni ubiegał się o mandat w Edinburgh Carlton i w związku z tym powinni się rozejrzeć za nowym kandydatem. Sir Duncanowi rozbłysły oczy, kiedy pomyślał, że do parlamentu na miejsce Munro mógłby wejść jego syn. Po uzyskaniu dyplomu z wyróżnieniem Andrew został na uniwersytecie w Edynburgu, by napisać pracę doktorską zatytułowaną Dzieje Partii Konserwatywnej w Szkocji. Zamierzał odczekać, aż upłynie trzyletnia kadencja burmistrza, i dopiero wtedy zapoznać ojca z głównymi rezultatami naukowych dociekań. Kiedy jednak Ainslie Munro obwieścił, że nie będzie kandydował w najbliższych wyborach, Andrew zrozumiał, że nie może dłużej ukrywać swoich poglądów. Niedaleko pada jabłko od jabłoni. Pod takim nagłówkiem ,,Edinburgh Evening News" zamieścił artykuł wskazujący Andrew Frasera jako oczywistego kandydata konserwatystów, gwarantującego utrzymanie mandatu w niepewnym okręgu wyborczym. Obawiając się, że obywatele mogliby mieć zastrzeżenia do młodego wieku syna, sir Duncan przypomniał na pierwszym zebraniu przedwyborczym, że do stanowiska premiera doszło ośmiu Szkotów i że wszyscy oni zasiadali w parlamencie przed trzydziestką. Zebrani pokiwali głowami. Zadowolony sir Duncan zadzwonił wieczorem do syna i zaprosił go na obiad do Nowego Klubu, proponując omówienie kampanii wyborczej. - Pomyśl tylko - rzekł nazajutrz sir Duncan, zamówiwszy drugą whisky. - Ojciec i syn reprezentujący ten sam okręg wyborczy. To będzie wielki dzień dla konserwatystów w Edynburgu. - Nie mówiąc już o laburzystach - rzekł Andrew, patrząc ojcu prosto w oczy. - Nie bardzo cię rozumiem. - Otóż to, ojcze. Nie zamierzam ubiegać się o mandat z ramienia Partii Konserwatywnej. Będę kandydatem Partii Pracy, jeżeli mnie zechcą. Sir Duncan nie wierzył własnym uszom. - Przez całe życie byłeś konserwatystą! - wykrzyknął. - Nie, ojcze - rzekł spokojnie Andrew. - To ty byłeś konserwatystą. Przez całe moje życie. KSIĘGA PIERWSZA 1964-1966 ŁAWY POSELSKIE I Czwartek, 10 grudnia 1964 Speaker Izby Gmin wstał i rozejrzał się. Obciągnął czarną togę, nerwowo poprawił długą perukę na łysiejącej głowie. Godzina pytań do premiera miała tak burzliwy przebieg, że z trudem panował nad posłami, i teraz spoglądał na zegar z prawdziwą ulgą. Dochodziło wpół do czwartej, pora na kolejny punkt porządku dziennego. Czekając, przestępował z nogi na nogę, a kiedy tłumne zgromadzenie, liczące ponad pięciuset posłów, uciszyło się, uroczyście zawołał: - Posłowie do przysięgi. Spojrzenia skierowane na speakera przeniosły się jak podczas meczu tenisa na drugi koniec Izby. Stał tam zwycięzca wyborów uzupełniających, pierwszych, odkąd - przed dwoma miesiącami - Partia Pracy przejęła ster rządów. Nowicjusz i dwaj posłowie wprowadzający postąpili cztery kroki naprzód, równo jak na wojskowej paradzie. Zatrzymali się i ukłonili. Nowy poseł wyglądał jak stworzony na zamówienie torysów - wysoki, postawny, z dumnie uniesioną głową, urodzony arystokrata. Jasne włosy miał starannie zaczesane na bok, ubrany był w ciemnoszary garnitur i czerwono-niebieski krawat. Zbliżył się do długiego stołu rozdzielającego ławy przed fotelem speakera. Członkowie rządu i gabinetu cieni siedzieli naprzeciw siebie w takiej odległości, że mogliby skrzyżować miecze nad stołem. Wprowadzający zostali z tyłu, nowy poseł przeszedł obok stołu, uważając, żeby nie nadepnąć na nogi premiera i ministra spraw zagranicznych, po czym odebrał z rąk sekretarza małą kartkę. Trzymając ją przed sobą, wypowiedział zdecydowanie słowa przysięgi, jakby stał na ślubnym kobiercu. - Ja, Charles
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | sensacja i literatura grozy, thriller |
Wydawnictwo: | REBIS |
Rok publikacji: | 2013 |
Liczba stron: | 488 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.