-
Książki
Książki -
Podręczniki
Podręczniki -
Ebooki
Ebooki -
Audiobooki
Audiobooki -
Gry / Zabawki
Gry / Zabawki -
Drogeria
Drogeria -
Muzyka
Muzyka -
Filmy
Filmy -
Art. pap i szkolne
Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
ami i już miała odejść, gdy nagle jej uwagę przykuła pewna książka. Był to dość gruby tom. Ale czego? Na grzbiecie książki nie było ani nazwiska autora, ani tytułu. Może właśnie dlatego lady nigdy wcześniej nie zwróciła na nią uwagi. Od urodzenia mieszkała w zamku Highclere, ale jakoś nie mogła sobie przypomnieć, aby ją czytała. Nagle ogarnęła ją wielka ciekawość. Książka znajdowała się dość wysoko i starsza pani musiała przysunąć sobie do regału rozkładaną drabinkę. Trochę zakręciło się jej w głowie, gdy stanęła na wyższym stopniu, ale na szczęście udało się jej zdjąć z półki opasłe tomisko. Lady usiadła w fotelu z tajemniczą książką w dłoniach. Zdmuchnęła z okładki kurz i z uwagą przyjrzała się popękanej skórzanej oprawie. Wreszcie otworzyła księgę... - Co to?! - lady w najwyższym zdumieniu wpatrywała się w stronę tytułową. Doprawdy, czegoś takiego jeszcze nie widziała! Zaniepokojony Totmesik wskoczył na oparcie fotela i zaintrygowany patrzył na lady Ginevrę. - Mój Boże! - wykrzyknęła. We wnętrzu książki znajdowała się wielka dziura! Była starannie wycięta we wszystkich stronach, przez całą grubość tomu! A w środku, jak w szkatułce, spoczywał odłamek wapiennej skały. Lady wyjęła go, a wówczas pod spodem zobaczyła złożony w kwadracik kawałek papieru. Trzymała te znaleziska na kolanach i zupełnie nie wiedziała, co o tym wszystkim sądzić. W końcu ostrożnie rozłożyła pożółkłą kartkę. - To niemożliwe! - mruknęła zszokowana. Serce zabiło jej mocniej. Lady od razu rozpoznała charakter pisma lorda Carnarvona! Na karteluszku skreślono drobnym maczkiem tylko dwa zdania: Klejnot Nefertiti. Legenda jest prawdą. - Co to wszystko ma znaczyć?! Nic nie rozumiem! - Lady Ginevra miała coraz większy zamęt w głowie. Dobrze wiedziała, że zamek Highclere krył niejedną tajemnicę, ale nie spodziewała się, że zupełnie przypadkiem trafi na trop jednej z nich! _________________________________________________________________________________________ Ciekawostki ze świata Zamek Siedziba lorda Carnarvona okryta jest mgłą tajemnicy i związana jest z niezwykłymi zdarzeniami. Wiele lat po śmierci lorda, majordomus Robert Taylor dokonał w zamku zaskakującego odkrycia. W tajnej skrytce odnalazł kolekcję egipskich zabytków. Były to wazy, pieczęcie, naszyjniki, papirusy, figurki uszebti i wiele innych bezcennych przedmiotów. Ostatni zabytek z tej kolekcji znaleziono w 1989 roku w specjalnej komódce na pistolety. Ale czy na pewno był to ostatni skarb? __________________________________________________________________________________________ - Cóż to za kamień? - lady obróciła wapienny odłamek. Przyjrzała mu się uważnie i już po chwili była pewna! Tak! To był starożytny egipski ostrakon! Ponieważ papirus był drogi, Egipcjanie często używali takich odłamków skały lub glinianych tabliczek do różnych zapisków i notatek. Na ostrakonie widniał przedziwny, starożytny rysunek. - To mi przypomina jakiś plan - lady Ginevra obracała ostrakon na wszystkie strony i przypatrywała się rysunkowi pod każdym możliwym kątem. - Coś mi się wydaje, Totmesiku, że to plan grobowca! - zdumiała się lady Ginevra. Tak jak jej przodek, doskonale znała się na sztuce egipskiej. - Zobacz Totmesiku! - pokazała kotu swoje znalezisko. Totmesik ostrożnie powąchał ostrakon i mruknął. Lady zamyśliła się głęboko. W pierwszej chwili pomyślała, że jest to szkic bądź plan grobowca Tutanchamona. Lord Carnarvon i Howard Carter szukali go przecież wiele lat. Na długo przed ich słynnym odkryciem napotykali w różnych innych miejscach i grobowcach przedmioty z imieniem młodziutkiego faraona. To dlatego Howard Carter, mimo wielu niepowodzeń, tak uparcie szukał miejsca pochówku Tutanchamona. Miał przeczucie, że musi się ono znajdować w Dolinie Królów. Może więc ten ostrakon to jeden z takich znalezionych wcześniej przedmiotów? - rozważała lady Ginevra. Po głębszym zastanowieniu doszła jednak do wniosku, że to niemożliwe. Grób Tutanchamona posiadał przecież tylko cztery pomieszczenia: przedsionek, komorę boczną, skarbiec i komorę grobową. Jak na króla był to niewielki grobowiec. Na dodatek widoczne było, że został przygotowany w wielkim pośpiechu, i że pierwotnie przeznaczony był dla kogoś innego. Nawet nie ozdobiono odpowiednio ścian, a malowidła rytualne wykonano jedynie w komorze, w której znajdował się sarkofag. Prawdopodobnie ta nagła śmierć Tutanchamona wszystkich zaskoczyła. Rysunek wykonany na ostrakonie, który trzymała lady Ginevra, przedstawiał o wiele większy grobowiec. Składał się on z wielu pomieszczeń i wielu poziomów! Wyglądał wręcz jak plan jakiejś świątyni! ,,Czyżby lord Carnarvon i Howard Carter byli na tropie następnego skarbu? Skarbu królowej Neferti
książka
Wydawnictwo Zielona Sowa |
z serii Kroniki Archeo |
Oprawa twarda |
Liczba stron 264 |
Szczegóły | |
Dział: | Książki |
Wydawnictwo: | Zielona Sowa |
Oprawa: | twarda |
Okładka: | twarda |
Wymiary: | 145x205 |
Liczba stron: | 264 |
ISBN: | 978-83-7983-001-5 |
Wprowadzono: | 25.11.2014 |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.