SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Sztuka dawania prezentów

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Kobiece
Data wydania 2020
Oprawa miękka
Liczba stron 320

Opis produktu:

Boże Narodzenie spędzone w ogromnym domu z bali, tuż nad brzegiem jeziora. Kto by przypuszczał! A wszystko za sprawą tajemniczego listu od babci, który Amelia otrzymuje pewnego grudniowego popołudnia.
Na prośbę owdowiałej babki cała rodzina przyjeżdża do otoczonego malowniczym lasem drewnianego domu, by wspólnie spędzić święta i sylwestrową noc. Odcięci od świata i skazani na swoje towarzystwo, początkowo sceptycznie odnoszą się do pomysłu nestorki rodu, traktując go jako fanaberię starszej, samotnej kobiety. Skłócone od lat siostry nie mogą nawiązać nici porozumienia, a atmosfera gęstnieje niemal z godziny na godzinę.
Tymczasem Lucyna dopina na ostatni guzik świąteczne przygotowania, zastanawiając się, jak wyjawić zebranym w domu nad jeziorem najbliższym wstydliwy sekret jej zmarłego męża. Chce, aby skonfliktowane córki wreszcie się pogodziły i zrozumiały, że największą wartością jest rodzina. Najwyższy czas pogodzić się ze stratą, oczyścić atmosferę i rozprawić się ze wszystkimi mrocznymi tajemnicami.
Po drugiej stronie jeziora, w zaniedbanej chatce mieszka mężczyzna, który od wielu lat żyje sam, nie mogąc pogodzić się z przedwczesną śmiercią ukochanej żony. Za jedynego towarzysza ma psa Barona. W chwili, w której zostaje zatrudniony do opieki nad domem z bali i przygotowania wszystkiego na przyjazd córek pani Lucyny z dziećmi, losy samotnego mężczyzny ściśle splatają się z losem starszej pani.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Kobiece
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2020
Wymiary: 135x205
Liczba stron: 320
ISBN: 9788366654518
Wprowadzono: 28.10.2020

RECENZJE - książki - Sztuka dawania prezentów - Anna Szczęsna

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.5/5 ( 4 oceny )
  • 5
    3
  • 4
    0
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

pola_reads

ilość recenzji:145

23-01-2021 16:48

Kolejna pozycja z tych świątecznych już za mną. Tym razem padło na "Sztukę dawania prezentów" Anny Szczęsnej. W tym roku naprawdę był wysyp dobrych książek z tej kategorii. Czy ta również przypadła mi do gustu?

Lucyna, jako głowa rodziny Jankowskich, po śmierci męża dowiaduje się od prawnika dość niewygodnej prawdy. Okazuje się, że małżonek miał kiedyś romans i z tego skoku w bok urodził się syn. Mało tego, kupił on za plecami Lucyny ogromny dom gdzieś w głuszy. Nie namyślając się długo Lucyna postanawia wyprawić tam wigilię i wysłać w tamto miejsce swoją rodzinę by trochę ją scalić. Zmusić do tego by wszyscy się zaczęli dogadywać, no i w sprzyjających okolicznościach przyrody dowiedzieli się prawdy, że ich rodzina liczy jeszcze jednego członka.

Książka jest bardzo refleksyjna i trudno było mi się w nią wgryźć. W sumie nie wiem do końca dlaczego, bo praktycznie nie mam się do czego przyczepić. Autorka pięknie pisze, dba o szczegóły. Przemyślenia, przemiana Lucyny jest bardzo dobrze skonstruowana. Wszystko ładnie się scala. Możemy z czytanej historii wyciągnąć wiele mądrości dla nas samych. Dla mnie najważniejsza puenta to by doceniać naszych bliskich. By szukać z nimi kontaktu, bo nic nie zastąpi osobistego spotkania. Choć świat pędzi do przodu zatrzymajmy się na chwilę i doceńmy tych, co zawsze są obok. Na dobre i na złe. To jest naprawdę mądra książka jednak ja się przy niej trochę nudziłam. Za dużo było tych refleksji. Myślę że kiedyś doceniłabym ją bardziej. Aktualnie takie wynurzenia bohaterów nie są dla mnie. Magii świąt niestety też nie poczułam. Ale jak wspomniałam, to są moje subiektywne wynurzenia i odczucia. Mimo to, książkę polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Ilonanetaczyta

ilość recenzji:1

27-12-2020 18:40

Recenzja:
Sztuka dawania prezentów Anny Szczęsnej to powieść obyczajowa. Wyobraźcie sobie święta w totalnej głuszy z widokiem na jezioro, bez dostępu do internetu, zasięgu i telewizji, za to w bajecznym domu,pięknie przystrojonym i przygotowanym na święta. Taką niespodziankę urządziła swoim najbliższym babcia Lucyna. Nie wszystkim to się podobało, ale byli też tacy,co się zachwycili okolicą. Lucyna ma do przekazania swoim córkom sekret, który wyjrzał na światło dzienne po śmierci ojca, a który odmienił jej życie. Co to za tajemnica? Jak przyjmą to domownicy?

Książka bardzo mi się spodobała,pochłonęłam ją w dwa wieczory. Klimat w tej powieści cudowny, świąteczny. Pozycja ukazuje ludzkie losy od miłości, zdrady, samotności i śmierci do zwykłych spraw, kłótni, niesnasek,niedomówień, jak to w rodzinie. Bardzo podobały mi się postacie Amelki i pana Radka. Ona taka ciepła, miła osóbka, a on samotnik, który się odizolował po śmierci żony i popadł w apatie. Przypadkowe spotkanie odmieni losy ich wszystkich. Fabuła doskonale ujęta. Miałam już przyjemność przeczytać inną książkę Pani Anny, która też mi się bardzo podobała. Z tą książką nie można się nudzić. Poruszony został również wątek zwierząt, jak bestialsko są traktowane i jak wyrzucane po świętach do lasu jako niechciane prezenty. Powieść doskonała jako prezent pod choinkę, ale nie tylko. Okładka przepiękna przyciąga wzrok. Historia magiczna o wielopokoleniowej rodzinie, skrywanym głęboko sekrecie, o sztuce przebaczania i odmianie losu. Nie może zabraknąć jej w waszej biblioteczce. Polecam, warto ją przeczytać.
-Aneta.

Czy recenzja była pomocna?

moniczyta

ilość recenzji:1

7-12-2020 19:51

Cudownie mi się czytało. Pod ciepłym kocem z lampką wina raz po raz odkrywałam życie pani Lucyny, jej córek i wnucząt. Bardzo ciepła ale i smutna powieść, która poruszyła moje serce. Szczególny wpływ miały przemyślenia Lucyny, która po latach odkryła wiele rodzinnych tajemnic. Naszły mnie myśli jaką ja będę matką w oczach moich dzieci, żoną w oczach męża? Czy będą szczęśliwie wspominać dzieciństwo? Czy poświęcam im wystarczająco dużo czasu? Może w tym zagubionym świecie już tak naprawdę mamy tylko swoją wizję, która mija się z prawdą. Może mimo chęci, potrzeby najbliższych nam osób są zupełnie inne, a my ślepi, zapatrzeni w siebie, nie dostrzegamy że w rzeczywistości krzywdzimy wszystkich wokoło?

Pani Anna po raz kolejny zaskoczyła mnie swoją wizją świata. Po raz kolejny wywołała falę przemyśleń. Ta powieść jest jeszcze lepsza niż "Iskierka nadziei", która powstała w zeszłym roku. Ta jednak tak samo daje nadzieję, że nie można cofnąć czasu, ale można wiele zmienić na lepsze. Książka jest nostalgiczna, czuć w niej święta. Nie czyta się jej zbyt szybko, ale za to z zaciekawieniem i wzruszeniem. Piękna pozycja na tegoroczny świąteczny okres, którą bardzo wam polecam. ....

Czy recenzja była pomocna?

zaczytana_optymistka

ilość recenzji:1

2-11-2020 19:06

Przedstawiam Wam powieść Anny Szczęsnej "Sztuka dawania prezentów", która miała premierę 28.10.2020 i zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie. Trochę szkoda, że mam już tę lekturę za sobą, bo świetnie nadawałaby się na okres Bożego Narodzenia :)

W książce, moim zdaniem, występują dwie kluczowe bohaterki:

Amelia - młoda dziewczyna, która mieszka sama. Wychowana przez babcię, ponieważ rodzice wyjechali za granicę by otworzyć tam swój biznes. Uwielbia okres świąteczny i magię Świąt Bożego Narodzenia. Jak co roku przygotowuje się do spędzenia tego czasu ze swoją babcią Lucyną. Amelia bardzo lubi sprawiać swoim bliskim radość poprzez dawanie trafionych prezentów. To wszystko dzięki temu, że Amelia potrafi słuchać drugiego człowieka...

Nic nie zapowiadało tego, że święta w tym roku będą zupełnie inne...

Lucyna - babcia Amelii. Matka 4 córek. Każda z nich była zupełnie inna. Nikt nie spodziewałby się takiego obrotu spraw w nadchodzące święta. A to wszystko za sprawką jej nieżyjącego już męża... Lucyna dowiaduje się, że mąż zostawił dla niej dom (w lesie, daleko od cywilizacji). Kobieta postanawia zaprosić całą swoją rodzinę w to miejsce, by razem spędzić święta i pogodzić swoje córki. Dom to nie jest jedyna niespodzianka, którą zostawił dla niej Stanisław.

Bardzo podobała mi się ta historia. Lubię świąteczne klimaty, kiedy wiem, że zbliżają się te magiczne chwile świąt Bożego Narodzenia. Każdy z pozostałych bohaterów był inny.

Tak naprawdę bardzo polubiłam Amelię i Dawida (kuzyna Amelii). Niby najmłodsi (nie wliczając dzieci), a chyba najmądrzejsi z całej rodziny. To oni próbowali załagodzić wszystkie rodzinne spory podczas pobytu w domku w lesie. Lucyna zadbała o każdy najdrobniejszy szczegół: choinka, jedzenie, klimat świąteczny, prezenty... Chciała wyjawić rodzinie sekret, o którym dowiedziała się jakiś czas temu, ale jak się okazało, niektórzy wcale nie byli zaskoczeni... W takich momentach było mi jej żal... Wszyscy wiedzieli tylko nie ona...

Polecam Wam tę piękną historię!
Klimat i ciepło świąteczne gwarantowane!

Gratuluję autorce pięknej książki.
A ..

Czy recenzja była pomocna?