SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Spełnione życzenie

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Kobiece
Data wydania 2020
Oprawa miękka
Liczba stron 296

Opis produktu:

W święta mogą się spełnić życzenia, o których nawet nie mamy pojęcia.

Kaja wychowała się w domu dziecka i nie wie nic o swoich rodzicach. Po dawnym życiu został jej tylko męski zegarek z grawerem. Chciałaby studiować medycynę, ale nie ma na to pieniędzy. Kiedy jakimś cudem udaje jej się znaleźć pracę jako opiekunka osoby starszej, ma wrażenie, że wreszcie zły los się od niej odwraca. Jednak nie może być zbyt kolorowo.

Jej nowym miejscem pracy jest arystokratyczny dworek pod Krakowem, a szefem surowy pan Marian Czarnecki, który stawia jeden warunek - Kaja ma trzymać się z dala od jego syna Daniela. Pani Jadwiga, którą dziewczyna ma się opiekować, to wyjątkowo zrzędliwa i oporna staruszka. Kiedy już pierwszego dnia Kaja spotyka Daniela, nie może przestać o nim myśleć. Wpada mu w oko i chłopak postanawia ją uwieść.

Zbliżają się święta. Czy uda jej się dotrzymać obietnicy złożonej szefowi? A może jest szansa na to, że pierwszy raz od dawna Kaja nie spędzi ich samotnie?
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Kobiece
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2020
Wymiary: 135x205
Liczba stron: 296
ISBN: 9788366654549
Wprowadzono: 27.10.2020

RECENZJE - książki - Spełnione życzenie - Ada Tulińska

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.8/5 ( 5 ocen )
  • 5
    4
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

k.k************

ilość recenzji:18

30-10-2022 20:47

Kaja Wilk jest pracowita i szanuje każdego człowieka, zdarza się, że ma cięty język i walczy o swoje ale to dlatego, że wychowywała się w domu dziecka. Wraz z przyjaciółką którą tam poznała i gronem innych lokatorów mieszkają w małym, skromnym mieszkaniu. Obie marzą o tym, aby ich los się odmienił. Kaja szuka pracy, żeby móc odłożyć pieniądze na studia, a Kama bardziej marzy o tym, żeby wyjść bogato za mąż.

Daniel Czarnecki to dziedzic rodu, ma wszystko czego zapragnie a jego zachowanie i styl życia nie ukazują go w najlepszym świetle. Ciągle imprezuje i uważa, że wszystko mu się należy bo ma pozycję.

Co się stanie kiedy los postawi przed sobą Kaję i Daniela? Czy dwa tak różne światy będą miały szansę na zrozumienie siebie nawzajem? Kaja zawarła umowę z ojcem Daniela i wie, że jej dotrzyma. Niestety chłopak jej w tym nie pomaga, ponieważ ma swój plan co dziewczyny i zamierza go zrealizować, przecież jemu się nie odmawia. Z czasem jednak Kaja zauważa, że Daniel wcale nie jest aż tak zepsuty do szpiku kości, jak początkowo myślała. Młodsza siostra chłopaka oraz jego babcia Jadzia, również zaczynają patrzeć na Kaję przychylnym okiem, co sprawia, że często spędzają czas we trójkę. Kaja i Daniel zaprzyjaźniają się, a to dopiero początek kłopotów jakie czekają od tej pory na dziewczynę.

Podczas świąt, Kaja poznaje tajemniczego mężczyznę, który jest przyjacielem rodziny, ale wkrótce okazuje się także, że jest kimś bliskim również dla niej. Niestety całe to wydarzenie rozpoczyna lawinę nieszczęść, które na nią czekają. Zaczynając od tego, że dostaje jasny sygnał od przyjaciółki Daniela, że nie jest tu mile widziana, kończąc na niefortunnym zdarzeniu, przez które Kaja traci pracę.

Kiedy wydaje się, że cała historia kończy się katastrofą, tak naprawdę dopiero się zaczyna. Cud Bożego Narodzenia stawia Kaję i Daniela znów na tej samej drodze. Czy po tym wszystkim co się wydarzyło zaufają sobie na nowo?
Ta książka jest po prostu genialna! Czytając ją wiele razy myślałam o tym, że ekranizacja tej książki byłaby czymś wyjątkowym, czymś co zmieniłoby polskie kino. Osobiście uważam, że takiego w filmu w naszym kraju brakuje.

Szereg perypetii sprawia, że książkę czyta się szybko i z zapartym tchem. Polecam każdemu kto kocha świąteczną magię i marzy o świątecznym cudzie.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Monika

ilość recenzji:358

28-12-2020 16:57

Kto z Was nie lubi Świąt? Okazuje się, że takie osoby istnieją, między innymi główna bohaterka książki "Spełnione życzenie".

Kaja wychowywała się w domu dziecka. Zawsze na święta miała tylko jedno życzenie, żeby ktoś ją stamtąd zabrał i pokochał.
Życie Kai zmienia się diametralnie kiedy dostaje pracę w dworku państwa Czarneckich. Zostaje opiekunką pani Jadwigi, która strasznie grymasi i na wszystko narzeka. Szef Kai, pan Marian, stawia dziewczynie warunek, pod żadnym względem nie może zbliżać się do jego syna Daniela. Czy życie Kai odmieni się i uwierzy w magię świąt?

Książka pokazuje, że marzenia się spełniają, a raz wypowiedziane życzenie może stać się realne.

Bardzo podobała mi się fabuła. Przepiękna okładka, świetni bohaterowie, czego chcieć więcej...
Polecam

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Złotowłosa i Książki

ilość recenzji:1

28-12-2020 09:22

Kaja Wilk nie ma lekkiego życia. Wychowanka domu dziecka musi zaczynać od zera. Dorosłość jest dla niej ogromnym wyzwaniem. Praca, mieszkanie,... to spędza jej sen z powiek. Do tego zbliżające się święta. Ale zdaje się, że złapała byka za rogi. Trafia jej się oferta pracy w pałacu - ma zostać opiekunką starszej pani. Jadwiga Czarnecka jest gburowata, jędzowata i nieznośna. Jej rodzina ciągle zapracowana i w pogoni za gotówką, choć na brak nie mogą narzekać. Opływają w luksusach. A jednak czegoś im brakuje. Tej bliskości, relacji rodzinnych, zainteresowania innymi członkami rodziny. Dziewczyna wkracza do innego świata. Ale ma zakaz kontaktu z Danielem, z wnukiem pani Jadwigi, który tylko się bawi i korzysta z życia. I praktycznie od początku chce ją dla siebie. Jak zakończy się dla niej ta praca? Czy Daniel zmieni swoje nastawienie? Czy w ten świąteczny czas zdarzają się cuda?

Twórczość Ady Tulińskiej zaczyna mi się coraz bardziej podobać. Znam tylko "Zależną od mafii" i była w całkiem innym klimacie. Tutaj mamy wiarę w lepsze czasy i wiarę w cuda. Nadzieję na lepsze życie. Autorka miała fajny pomysł na historię. Iście w świątecznym klimacie. I został on fajnie oddany. Z całym entuzjazmem, niecierpliwością, świątecznymi przygotowaniami. A do tego miłość, czyli wszystko to co romantyczki cenią najbardziej. Te motylki w brzuchu, tę nerwowość i niemożliwość doczekania się pocałunków,... Uwielbiam podchody i takie zagrywki. Walkę z samym sobą. To było zdecydowanie w moim klimacie. Akcja cały czas trzymałą mnie w takim nerwowym oczekiwaniu na ciąg dalszy. Dawała nadzieję, by za chwilę wszystko znowu runęło niczym wieża z piasku. Drżałam z trwogi, trzymałam kciuki i wierzyłam, że wszystko pójdzie dobrze. Cieplejsze uczucia wywołała na mnie główna bohaterka, Kaja. Taka sympatyczna, skromna, empatyczna, z ogromną dawką cierpliwości. Mimo młodego wieku i tego, czego doświadczyła w swoim życiu nadal wierzy, że stanie się cud. Że w końcu ktoś ją pokocha i dla kogoś będzie najważniejsza. Jedyna i wyjątkowa. Że ktoś ją pokocha za to jaka jest a nie kim jest i jaki ma status społeczny. Daniel to taki bawidamek i lekkoduch. Nie liczy się z ojcem, nie szanuje gotówki. Kobiety ma na skinienie. Taki rozpieszczony chłopaczek, który został przyzwyczajony do lenistwa i dobrobytu. Drażnił mnie z początku i to bardzo swoim zachowaniem. A im dalej w tekst, tym bardziej mnie irytował. Ale wierzyłam, że coś się w nim w końcu zmieni. Najbardziej natomiast zmartwiła mnie postać Jadwigi. Schorowanej i odtrąconej przez rodzinę starszej kobiety, która może liczyć tylko na swoje towarzystwo. Jest zgorzkniała, złośliwa i mówiąc prosto - wredna. Do takiej osoby trzeba nie małej cierpliwości i wyrozumiałości. Powiem Wam, że z każdą kolejno przekręcana kartką moje brwi szybowały coraz wyżej a na mej twarzy malowała się cała paleta emocji. A wszystko za sprawą przewrotności losu. Do samego końca trzymałą mnie w takim nerwowym oczekiwaniu. Autorka napisała ciepłą i niezwykle emocjonalną opowieść idealną na ten świąteczny czas. Oddała emocje różnych ludzi, w różnym wieku, którzy gdzieś tam się pogubili, zapomnieli o priorytetach a młoda kobietka stawia wszystko na jedną kartę, by przywrócić im te wszystkie wartości. Autorka pisze lekko i prosto. I umie poruszyć struny w sercu. Bohaterowie byli ciekawi i bardzo realni. Czułam się tak, jakbym czytała rzeczywistą historię pewnych ludzi, którzy zostali przeniesieni na karty powieści. No dobra, może poza pałacem ale to taki dodatek księżniczkowy, dla fanek romantycznych uniesień. Jeśli lubicie takie klimaty, to sądzę, ze ta książka powinna przypaść Wam do gustu.

Polecam

Czy recenzja była pomocna?

Ilonanetaczyta

ilość recenzji:1

7-12-2020 20:45

Recenzja:
?Spełnione życzenie?Ady Tulińskiej to świąteczna powieść obyczajowa. Kaja to główna bohaterka, samotna dziewczyna, po opuszczeniu domu dziecka dostaje prace w pewnej posiadłości jako opiekunka starszej Pani Jadwigi. Staruszka jest uparta i zrzędzi na każdym kroku. Jest jeden problem, dziewczyna musi trzymać się z dala od Daniela, syna właściciela. To nie jest łatwe, ponieważ chłopak ciągle kręci się koło Kai. Jest jeszcze rodzinna pamiątka, którą ma dziewczyna, męski zegarek. Jakie tajemnice ujrzą światło dzienne? Czy uda jej się dotrzymać przyrzeczonego słowa, które zawarła z właścicielem, by zatrzymać posadę?

Pierwszy raz mam przyjemność przeczytać powieść Ady Tulińskiej. Od początku polubiłam tę książkę i się wciągnęłam, nie mogłam się oderwać, jest bardzo zajmująca i pasjonująca. Fabuła ciekawa i świetnie ujęta, historia barwnie opisana. Czytało mi się ją szybko i przyjemnie, zagłębiałam się w jej treść. Bohaterowie są od siebie różni, każdy ma inny charakter. On bogaty z wyższych sfer, sławny i majętny. Ona biedna, licząca każdy grosz, z głową pełną marzeń o normalnej rodzinie i o studiowaniu medycyny. Książka świąteczna, ale mało czuć klimatu świąt, może dlatego, że bardziej skupia się na problemach głównej bohaterki i jej życiowych dylematach i rozterkach. Powieść o szukaniu własnej drogi w życiu, marzeniach, przyjaźni, miłości, ale także o sieroctwie i sekretach z przeszłości. Jest jeden minus, zakończenie niestety przewidywalne. Książka pięknie wydana, okładka przyciąga wzrok. Jestem ciekawa innych pozycji spod pióra autorki. Polecam.
- Ilona :)

Czy recenzja była pomocna?

Blondynkowe_ksiazki

ilość recenzji:1

25-11-2020 17:59

?Spełnione życzenie? Ady Tulińskiej to historia rozgrzewająca serce, pełna nadziei i absolutnie urocza. Jest to idealna lektura bożonarodzeniowa z nutką pikanterii. To kolejna wspaniała i niezwykła odsłona historii Kopciuszka w bożonarodzeniowym klimacie. To ciepła, szybka oraz przyjemna lektura i nie chciałam jej odłożyć nawet na chwilę. Jest w niej coś bardziej głębszego niż może się z początku wydawać. Przesłanie nadziei, cudu, pójścia naprzód i ostatecznie cudownej i wartościowej miłości. Pięknie napisane i opowiedziane w sposób, który chwyta za serce.

Kaja i Daniel to całkowite przeciwieństwa. Kaja pochodzi z domu dziecka i nie ma żadnej rodziny. Wie, że musi znaleźć pracę, aby spełniło się jej marzenie o studiach medycznych. Daniel jest synem wpływowych i bogatych rodziców. Niczego mu nie brakuje, lubi dobrą zabawę i niezobowiązujące znajomości. Dziewczyna otrzymuje propozycję pracy w arystokratycznym dworku pod Krakowem. Zostaje opiekunką starszej i zrzędliwej pani, która już na samym początku próbuje uprzykrzyć dziewczynie spędzony tam czas. Kaja ma również postawione ultimatum, jeżeli zbliży się do syna swojego pracodawcy, od razu straci pracę. Problem w tym, że Daniel tak łatwo się nie poddaje. Święta zbliżają się wielkimi krokami niosąc ze sobą wiele nieoczekiwanych wydarzeń. Czy czas ten będzie łaskawy dla dziewczyny i spełni się choć jedno jej życzenie?

?Spełnione życzenie? to opowieść o pierwszej miłości, której akcja toczy się w ośnieżonym i pełnym bożonarodzeniowych przygotowań pięknym i urokliwym dworku. Niedopasowanie Kai i Daniela sprawiło, że poczułam się pełna nadziei. Oczywiście nie wszystko szło gładko i przyjemnie, ale takie jest właśnie prawdziwe życie. Zachowanie Daniela często mnie irytowało, ale to czego dokonał na końcu tej książki, sprawiło, że mogłam wybaczyć mu wcześniejsze grzeszki. Ta współczesna wersja historii o Kopciuszku pokazała mi, że warto walczyć o swoje marzenia. Ta książka sprawiła, że poczułam się po prostu szczęśliwa.

Muszę podziękować autorce za klimat jaki wprowadziła swoją historią. W obecnych czasach ciężko jest poczuć magię świąt, a dzięki krajobrazom namalowanym w tej powieści czułam jakby śnieżny puch padał tuż nad moją głową. Styl pisania był lekki i przyjemny w odbiorze. Bardzo miło spędziłam wieczór z tą książką i myślę, że spodoba się jeszcze wielu czytelnikom. Ja z całego serca polecam.

Czy recenzja była pomocna?