SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Kalinka Gniew lisa

Kalinka Tom 2

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Kultura gniewu
Data wydania 2023
Oprawa miękka
Liczba stron 112

Opis produktu:

Kalinka i Łysolek powracają! Po potyczce z Dżinem Parszywcem, Kalinka ma nadzieję na odrobinę spokoju Jednak ni stąd, ni zowąd pojawia się wściekły lis i Kasztanowi Rycerze, czas zaczyna płatać figle, a tata okropnie się nudzi. Co gorsza, dolinie grozi wielkie niebezpieczeństwo, a to wszystko (znowu) z winy Kalinki! Tej jesieni możemy liczyć na anomalie! I to nie tylko pogodowe W drugim tomie Kalinka odkrywa kolejne tajemnice wokół siebie, podejmuje ważne decyzje i poznaje siłę równowagi w przyrodzie. Ale czy uda jej się okiełznać gniew Króla Jesieni? I kim tak naprawdę jest pasterka ze stadem wełnistych piesków? Tego dowiecie się już wkrótce!


S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: komiks,  dla dzieci,  graphic novel,  sensacja
Wydawnictwo: Kultura gniewu
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2023
Wymiary: 163x200
Liczba stron: 112
ISBN: 9788367360456
Wprowadzono: 04.10.2023

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Nie zapomnij mnie Książka 31,93 zł
Dodaj do koszyka
Duma i uprzedzenie Książka 51,49 zł
Dodaj do koszyka
Tango Integral I (twarda) Książka 115,71 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Kalinka Gniew lisa, Kalinka Tom 2 - PRACA ZBIOROWA

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.5/5 ( 2 oceny )
  • 5
    1
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Froszti

ilość recenzji:1086

11-01-2024 10:24

Nastała jesień, a więc czas powrotu młodej bohaterki do ław szkolnych. Po intensywnych wydarzeniach, których była uczestnikiem w poprzednim tomie, jest to pewnego rodzaju wytchnienie i odpoczynek. Jeszcze lepiej w kwestii potrzebnego relaksu sprawdza się krótki wypad do lasu wraz ze swoim czworonożnym przyjacielem. Nikt nie mógł się jednak spodziewać tego, że mała wycieczka będzie początkiem nowej wielkiej przygody. Na drodze Kalinki pojawia się bowiem mściwy Król Jesieni i Kasztanowi Rycerze. To z kolei prowadzi do kilku poważnych wydarzeń i zaburzenia harmonii pór roku. Musi więc ona ponownie stawić czoła zagrożeniu i przy okazji odkrywać nową porcję sekretów piętrzących się wokół niej.

Album Kalinka tom 2: Gniew lisa to więc nic innego jak nowa pełna zwrotów akcji przygoda, która naprawdę potrafi zaangażować i zaskoczyć młodego czytelnika. Zaserwowana tu historia być może nie jest jakoś specjalnie skomplikowana, ale została ona zrealizowana w naprawdę przyjemnej formie. Po raz kolejny Karensac i Pico oferują nam bowiem bardzo dobrze poprowadzoną opowieść z momentami akcji, dramatu, wyrazistych emocji i stopniowo odkrywanych tajemnic. Podobnie jak w tomie pierwszym, nie zabraknie także beztroski i humoru, które dodadzą komiksowi dziecięcej lekkości (która może się spodobać nawet komuś starszemu).

Kolejną zaletą tytułu jest bardzo inteligentne przeplatanie tu przez twórcę akcji i głębszych refleksji. Przewracając kolejne strony, młody odbiorca skonfrontowany zostanie z kilkoma poważniejszymi tematami jak przyjaźń, empatia czy odwaga. Treść nie jest przy tym nadmiernie moralizatorska.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

mil**********

ilość recenzji:1980

11-10-2023 06:16

NADCIĄGA JESIEŃ

Jesień za oknami, w końcu temperatury opadły, liście opadać też zaczynają, żółkną, czerwienieją, brązowieją. No ogólnie chłód, deszcze, coraz wcześniej ciemno ? klimat jest. I w takich jesiennych klimatach (choć bardziej w tych, które moglibyśmy nazwać złotą, niekoniecznie polską jesienią) utrzymany jest najnowszy, drugi tomik ?Kalinki?. Jedynka okazała się uroczą i ujmującą opowieścią dla całej rodziny, wartą poznania i polecenia i tak samo jest z częścią drugą, w której nie ma już potrzeby wprowadzania w świat i wydarzenia, więc twórcy od pierwszych stron mogą wejść w konkretną akcję i skupić na jak najlepszej zabawie. Co też robią.

Kalinka po ostatnich przygodach wraca do spokojnego życia. A przynajmniej tak się wydaje. Raz, że matka wyjeżdża i dziewczynka zostaje sama z ojcem, który nie potrafi gotować. Dwa, że nadchodzi jesień i to w jakiś sposób niepokoi ?babcię?. I co to za lis pojawia się na horyzoncie? Już wkrótce Kalinka znów będzie musiała wkroczyć do akcji i?

Sympatyczna, charakterna bohaterka, przygody, niezwykłe wydarzenia, humor, magia i... I wszystko to składa się na naprawdę fajną opowieść dla całej rodziny. Familijną przygodówkę urban fantasy, gdzie dzieje się sporo, szybko i bardzo przyjemnie. Tak to wszystko w skrócie wygląda. I tak to się toczy. Każda część to nowa, inna, ale oparta na podobnym schemacie przygoda, a choć wszystko to ze sobą się łączy, bo to ciąg dalszy wydarzeń, nadal jest na tyle prosto, by zrozumiał to każdy sięgając nawet po ten tom bez znajomości poprzedniego. Ale chyba każdy, komu rzecz przypadnie do gustu, nie będzie chciał poprzestać tylko na tym jednym tomie.

Pierwszy tomik idealnie wpasował się w wakacyjne klimaty ? przygody, podróż, nowe miejsce i w ogóle jakoś tak sielsko ? a jego kontynuacja nie tylko doskonale trafia w jesienną atmosferę, ale i nie żałuje nam szkolnych elementów, które doskonale dopełniają obrazu. Rzeczywistość, to co bliskie każdemu odbiorcy, od tematu nauki i szkolnych znajomości, po domowe sprawy, łączy się z tym co niezwykłe, niesamowite i dzięki temu to niesamowite wydaje się jednak możliwe, a przynajmniej w pewnym sensie prawdopodobne. Świat dzieci pełen jest magii, pełen przygód czających się tuż za płotem i ta seria dobrze to wykorzystuje.

I jeszcze podaje w taki przyjemny graficznie sposób. Nadal mam wrażenie, że to wygląda jak u Podolca, cały ten design postaci, te obłości. Ale nie jest tak, że to dokładnie to samo, bo nie. Inaczej to wygląda, ma swój charakter, gęstsze, bardziej w detal idące, ale skojarzenie ? bardzo przyjemne zresztą ? pozostaje. I dobrze, bo Podolca to ja bardzo lubię.

No i nic więcej nie trzeba dodawać. Fajna rzecz dla młodych i starszych też. Sympatyczna, familijna rozrywka na poziomie.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?