SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Kultura gniewu
Data wydania 2023
Oprawa miękka
Liczba stron 396
  • Wysyłamy w 2 - 3 dni + czas dostawy
  • DPD dostawa za półdarmo

Opis produktu:

W historii Polski Ludowej mało jest wydarzeń równie przełomowych, jak Festiwal Młodzieży w 1955 roku. To święto nie tylko otworzyło szczelinę na świat, jakiego dotąd nie znano. Wprowadziło kolorowy, artystyczny chaos na ulice Warszawy, wymykając się spod kontroli ówczesnych władz. Języki mieszające się ze sobą, pragnienie odkrywania różnorodności, a także fascynacja tym, co nieznane - wszystko to stało się integralną częścią tego wyjątkowego wydarzenia. Jacek Świderski w powieści graficznej Festiwal zabiera czytelnika do tego niezwykłego świata.

Poczuj wolność na własnej skórze


Fasady udekorowane antywojennymi hasłami, nieustające propagandowe nawoływanie - to wszystko kontrastowało z dźwiękami jazzu, tętnem afrykańskich bębnów, różnorodnością strojów i swobodą obyczajów. Mimo tej euforii, na obrzeżach wydarzeń pozostawały ruiny, szeptem snuły się rozmowy, a artyści poszukiwali nowego języka do wyrażenia swoich skomplikowanych uczuć. Jacek Świdziński, autor znany m.in. z dzieł `Zdarzenia. 108` czy `Powstanie - film narodowy`, prezentuje swój najnowszy komiks. Zdobył on nagrodę Paszportów Polityki 2023.

Festiwal 1955 - podróż do przeszłości


Komiks Świdzińskiego wypełnia szalona narracja tocząca się w intensywnym rytmie marszowych kroków i wzniosłej atmosfery nadchodzącej zmiany. Gorączkowy gwar, ciasne uliczki pomiędzy starymi kamienicami i powiew wolności. Autor przedstawia to wszystko w sposób, dzięki któremu każdy czytelnik poczuje się naocznym świadkiem opisywanych wydarzeń. Świdziński przedstawia ten wyjątkowy moment z niezwykłą precyzją, rzetelnie oddając atmosferę Festiwalu Młodzieży 1955 roku. Za pomocą tej lektury możesz doświadczyć tych historycznych wydarzeń w artystycznym wymiarze.

Festiwal dźwięków i kolorów dla każdego


Za pośrednictwem komiksu Festiwal możesz przenieść się do tych wyjątkowych wydarzeń lub poznać je z zupełnie nowej strony. Świdziński w niezwykle wyrafinowany sposób maluje portret Polski Ludowej, jakiego nie da się podrobić. Sięgnij po komiks nagrodzony Paszportem Polityki 2023 i przekonaj się sam o wyjątkowości tej publikacji!
S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: nagrody literackie,  Paszport Polityki
Kategoria: komiks,  dla dorosłych,  polski
Wydawnictwo: Kultura gniewu
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2023
Wymiary: 135x185
Liczba stron: 396
ISBN: 9788367360357
Wprowadzono: 26.05.2023

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

RECENZJE - książki - Festiwal - Jacek Świdziński

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

5/5 ( 1 ocena )
  • 5
    1
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

mil**********

ilość recenzji:1980

7-06-2023 06:11

CEGIEŁKA SOCREALIZMU

No i wziął Świdziński i zrobił kolejny komiks. Kolejną cegiełkę i kolejną dekonstrukcję jakiegoś polskiego mitu. Rozliczeniowy to komiks? A może bardziej po prostu pejzaż tamtych lat, w którym odbija się też nasza dzisiejsza rzeczywistość? Jakkolwiek by na to nie patrzeć, znów zrobił świetną powieść graficzną, która coś w czytelniku rusza i potrafi zafascynować. Coś, co czyta się jednym tchem i docenia ogrom roboty, jaką wykonał Świdziński by ożywić tamte lata i tamte wydarzenia na stronach tego albumu.

Jest rok 1955. W Warszawie zaczyna się Festiwal Młodzieży, który staje się oknem na wielki świat dla zamkniętych dotąd przed nim ludzi. Na ulicach zaczyna się prawdziwe szaleństwo, barwne i ekspresyjne, ale i podszyte obawami o to, co może się wydarzyć?

Cegiełka socrealizmu ? aż prosi się, by tak określić ten komiks. Bo tylko spójrzcie, objętościowo to cegła, tematycznie socrealizm, więc wszystko się zgadza. No a to, co serwuje nam Świdziński na stronach, to kawał ciekawego komiksu historycznego, fascynującego spojrzenia na czasy w sumie nie tak od nas odległe, a jednak jakże dalekie. No i zarazem jakże bliskie, bo masa rzeczy pozostała znajoma i aktualna.

I to się ceni, ceni się ogrom roboty, jaką wykonał Świdziński, bo jednak masa historii tutaj to prawdziwe wspominki ludzi pamiętających tamte dni i fajnie to wszystko gra. Fajnie też rzecz ukazuje i ogół, i detale ? samo gigantyczne przecież wydarzenie, a zarazem poszczególne osoby i te wycinki ich życia z tego konkretnego momentu. Świdziński nie buduje tu rozległych losów tych postaci, daje nam jedynie te fragmenty, a jednak udaje mu się uchwycić w nich sedno postaci. I sedno tego wszystkiego. A właśnie takie drobiazgi robią robotę.

Świetnie wychodzi autorowi pokazanie zgiełku Festiwalu Młodzieży. Zgiełku niezliczonych obcych języków i barwnego przepychu różnorodności, która dla masy zamkniętych w swoim kraju ludzi była jedyną dotąd okazją poznania obcych nacji. Ale i obaw, bo jednak to wielki festiwal, wielkie święto całego komunistycznego świata, które jednocześnie mogło sprowadzić zagrożenie atakiem, wojną, a tu jeszcze brud i ubóstwo tego, co obok, na obrzeżach, propaganda, donosicielstwo, brak wolności? Wszystko to razem wzięte, składa się na naprawdę urzekający, bogaty, nasycony emocjami obraz wydarzeń sprzed niemal siedmiu dekad. I pokazuje, że Świdziński ? co widoczne było już choćby w jego ?Powstaniu? ? ma zadatki na bycie Smarzowskim polskiego komiksu. Z tym, że jego opowieści nie ograniczają się jedynie do portretowania / rozliczania z naszą rzeczywistością i sięgają w najróżniejsze tematyczne rejony.

Wszystko to podaje w sposób bardzo prosty, szczególnie graficznie, ale skuteczny. Jego patykowate postacie i geometrycznie ascetyczny świat, tym razem zyskują więcej ekspresji i bogactwa. To, co do tej pory było niczym dziecięce rysunki, teraz nabiera charakteru grafik ilustrujących peerelowskie książki dla dzieci. Ba, Świdziński w tym albumie sięga też chociażby po rastry, a nawet nutę koloru ? koloru rodem z komunistycznych ulotek czy magazynów. I wszystko to wyśmienicie współgra z treścią. Więc bierzcie i czytajcie, bo warto. Komiks ważki, ważny, ale i tak zwyczajnie, po ludzku świetny.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?