SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja
przeczytaj fragment przeczytaj fragment

ebook

Wydawnictwo Świat Książki
Zabezpieczenie Znak wodny
Produkt cyfrowy
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Adjo z Togo była  "żywym towarem".
Bendu z Sierra Leone została okaleczona przez rebeliantów.
Teresa z Brazylii miała piętnaście lat i dwie córeczki.


Wszystko tylko dlatego, że urodziły się dziewczynkami...

Siedmiu znanych autorów odwiedziło siedem państw leżących na różnych kontynentach: Togo, Sierra Leone, Ghanę, Brazylię, Kambodżę, Ugandę i Dominikanę. W wyniku tej podróży powstała poruszająca opowieść o mieszkających tam dziewczętach i kobietach, o ich codziennym życiu i dramatycznej sytuacji w krajach, w których panuje bieda, trwa wojna, a o ludzkim losie decydują uprzedzeniami, fanatyzm i źle pojęta tradycja.

Część zysków ze sprzedaży tej książki zasili konto PLAN-u, jednej z największych organizacji broniących praw dziecka.
S
Szczegóły
Dział: Ebooki pdf, epub, mobi, mp3
Wydawnictwo: Świat Książki
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny)
Wprowadzono: 25.01.2012

RECENZJE - eBook - Urodziłam się dziewczynką

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.8/5 ( 4 oceny )
  • 5
    3
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Worldbysabina

ilość recenzji:32

brak oceny 17-04-2019 18:06

To przykre. Przykre, że wciąż są miejsca, w których kobieta jest niewiele warta, a jej los jest z góry przesądzony. I choć w naszym kraju nie jest idealnie, to cieszę się, że nie przyszłam na świat w państwach, w których żyją bohaterki tej książki.
Początkowo zastanawiałam się, czy i jak zrecenzować tę książkę. Streszczenie każdej z siedmiu historii wydaję się nie na miejscu. Są one na tyle krótkie, że gdybym to zrobiła, pewnie poznalibyście całą zawartość lektury. Z drugiej strony rzucenie w kąt swojej opinii na jej temat, też nie do końca mi odpowiadało. Cóż, mam nadzieję, że ostatecznie nie schrzanię tego... bo autorom już się udało.
"Urodziłam się dziewczynką" to zbiór kilku opowiadań napisanych przez różnych pisarzy. By opisać nam te przejmujące historie, wyruszyli w podróż do siedmiu różnych państw. Na miejscu mieli okazję spotkać się z ludźmi, których życie naznaczyło dramatycznym losem. Głównym założeniem książki było pokazanie kobiet, które są stłamszone w świecie zdominowanym przez mężczyzn. I tak poruszone zostają tu m.in. takie tematy jak: dyskryminacja, handel żywym towarem, nastoletnie ciąże, przemoc, prostytucja, antykoncepcja (a raczej jej brak).
Przy książkach, które są pisane na faktach (bądź też są nimi mocno inspirowane) zawsze mam problem z wystawieniem oceny. Bo jak może mi się podobać cudza krzywda? Jednak w tym przypadku uniknęłam tego niezręcznego uczucia. Książka jest na tyle... niedopracowana? A może źle "wymyślona" pod względem formy? Chyba i jedno i drugie, przez co nie mogła mi się spodobać.
Trzy pierwsze opowiadania swoją formą powaliły mnie na tyle, że zastanawiałam się, czy jest sens czytać dalej. Wtedy na ratunek przyszła mi Kathy Lette. Jej sposób przekazania historii Teresy z Brazylii najbardziej do mnie trafił. Wpływ na to w dużej mierze miał styl pisania autorki oraz sama tematyka tego rozdziału.
Niestety ten chwilowy błysk w moich oczach szybko zaginął, bo jak się później okazało, był to tylko krótki przerywnik, po czym wróciłam znów na stare tory. Tak sobie myślę, że gdyby "Urodziłam się dziewczynką" miało więcej stron, to może nie byłoby taką porażką. Opowiadania byłyby lepsze, a każdy z przypadków opisanych w książce mógłby zostać bardziej szczegółowo przedstawiony.
No i autorzy. Zdecydowanie ich tu za dużo co też mocno osłabia ostateczną ocenę książki. Postawienie na jednego, góra dwóch byłoby lepszym ruchem. Wprowadziłoby pewną spójność między opowiadaniami oraz pozwoliłoby na wyrównanie poziomu. Zamiast tego mamy jeden wielki misz-masz.
Na koniec zostawiłam perełkę. Jedno z opowiadań dotyczyło policjanta, któremu zaginęła córka. O ile rozwiązanie tej historii jest w pewnym sensie dramatyczne, tak kompletnie nie rozumiem, co robi w tym zbiorze? Oprócz płci nic nie łączy ją z pozostałymi opowieściami. Czułam, jakby została wpleciona tu na siłę, by wywołać szok, który może poprawi ogólną ocenę książki i zatuszuje resztę minusów.
Nie żałuje, że przeczytałam "Urodziłam się dziewczynką", ale żałuję, że pomysł na te książkę został tak kiepsko zrealizowany. Czuję ogromny niedosyt. Jakby pozwolono mi tylko musnąć dane historie, a nie tego się spodziewałam.

Recenzja pochodzi z bloga [...]

Czy recenzja była pomocna?