SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Zobaczyć jętki o świcie

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Novae Res
Oprawa miękka
Liczba stron 228

Opis produktu:

Czasem nadzieja na lepsze jutro okazuje się zabójcza.

Detektyw Louis Sterling ma właśnie rozpocząć długo wyczekiwany urlop. Gdy w końcu udaje mu się domknąć wszystkie bieżące sprawy, do jego biura niespodziewanie wkraczają kobieta i mężczyzna z bronią w ręku, żądając jego pomocy. Okazuje się, że z pozoru zwyczajna sprawa, którą Sterling niedawno się zajmował, ma drugie dno. Samobójstwo kobiety czy raczej jej klona? A może nie samobójstwo, tylko sprytnie ukartowane morderstwo? Kiedy przeciwnikiem jest milioner o gangsterskich zapędach, rozwiązanie zagadki może się okazać dużo trudniejsze, niż wydawało się na początku...

W swoim nowym zbiorze opowiadań Marcin Pełka po raz kolejny rozwija przed czytelnikiem futurystyczne wizje postępu technologicznego, jednocześnie skłaniając do refleksji nad jego pułapkami. Czy to dla ludzkości nadzieja na lepsze jutro, czy śmiertelne zagrożenie? Odpowiedzi każdy musi poszukać sam.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Novae Res
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Liczba stron: 228
ISBN: 9788382192988
Wprowadzono: 06.04.2021

RECENZJE - książki - Zobaczyć jętki o świcie - Marcin Pełka

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

3/5 ( 1 ocena )
  • 5
    0
  • 4
    0
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

mysilicielka

ilość recenzji:528

10-05-2021 12:16

Dzisiaj zabrałam się za krótki, bo ledwie przekraczający 200 stron, zbiór opowiadań science fiction polskiego autora Marcina Pełki. Opowiadań jest aż 10, więc pierwsze pytanie, które nasuwa mi się na myśl, to czy można stworzyć coś ciekawego i wiarygodnego w tak miniaturowej formie. Uprzedzam, że nie obejdzie się bez spojlerów. Zobaczmy, na co trafiłam

Bez trzymanki
Główny bohater ma kolegę jajcarza Szczepana, który na imprezie częstuje wszystkich mocnym narkotykiem. Od tego zaczyna się podróż po różnych popularnych uniwersach filmowych. To wszystko, całe opowiadanie, a można było je jakoś nowatorsko rozbudować. Szkoda, że autor się tego nie podjął.

Czysty przypadek
Narrator wymienia szereg klęsk żywiołowych, katastrof spowodowanych ludzką głupotą lub nieodpowiedzialnością, jest tutaj nawet wybuch nowej wojny. Na końcu kosmita wchodzi do psiej budy i rozszarpuje go doberman, co w porównaniu do reszty zdarzeń ma być ?czystym przypadkiem?. Czy ktoś może mi to wytłumaczyć?

Nigdy nie wiadomo
Bohater siedzi na międzyplanetarnym czacie, pisze z wieloma osobami, ale z żadną rozmowa się nie klei. Kiedy w końcu zagaduje do niego Atena, którą wyobrażał sobie jako partnerkę idealną, ona również szybko zawodzi jego oczekiwania. To kolejne opowiadania, z którego nic nie wynika, wygląda jak zaledwie wstęp do bardziej rozbudowanej historii.

Próba numer 20
Bohater kończy pracę w biurze, ale przed powrotem do domu musi jeszcze zrobić zakupy. Cały czas boli go głowa, zewsząd napływają nieprzyjemne dźwięki, stres narasta. Czytelnik obserwuje możliwą wersję przyszłości, w której m.in. jedzenie modyfikowane genetycznie jest normalniejsze niż po staroświecku ziemniak wyciągnięty z ziemi. Na końcu dochodzi do niezłego zwrotu akcji i całkiem trafnego morału dotyczącego sztucznej inteligencji. To chyba najlepsze ze wszystkich ocenionych opowiadań, ale też nie powiedziałabym, że było jakoś specjalnie wybitne.

Książkę otrzymałam ..., szkoda że okazała się taka nijaka.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?