Wiktor i Hanka, tom III Od razu na wstępie napiszę już, że jest to świetna książka, ale i tak należy zapoznać się z treścią dwóch poprzednich tomów, bo inaczej bez tego będzie raczej ciężko zrozumieć fabułę i zapoznać się z bohaterami. Ta seria na pewno pozostanie w mojej głowie na bardzo długo. Ogólnie nie za bardzo lubię książki ,w których jest bardzo dużo informacji historycznych, ale Autorka tak pięknie i sprawnie opisała tło historyczne, dodatkowo wplatając wydarzenia, postacie i fabułę, że naprawdę przez takiego rodzaju książki się po prostu płynie. To historia, która wywołuje wiele emocji, wzruszeń, zaskoczenia, zdziwienia, bólu? Wydaje nam się, że czujemy tych bohaterów dosłownie i w przenośni, tak jakbyśmy stali obok nich i im towarzyszyli. Tym razem poznajemy Wiktora i Hankę, ich ogromną miłość i przeszkodę jaka staje im na drodze do szczęścia ? nadchodzi rok 1968, rozgrywają się wydarzenia z okresu Polski Ludowej i piękna rzeczywistość pełna miłości i idealistycznego życia, zostaje przełamana na zawsze. Tak jak mówiłam, ich losy są powiązane z pierwszą częścią, ponieważ Wiktor jest wnukiem Katarzyny i Igora ( są to postacie z pierwszej części). To historia, które pokazuje realia, w jakich przyszło naszym przodkom żyć. To ludzie, którzy zostali pozbawieni nadziei i walki o lepsze jutro. Pomimo wszystko nie poddawali się. Bieda, strach, brak jedzenia, ból, strata najbliższych, wielka niewiadoma. Po tej lekturze wypadałoby przemyśleć pewne rzeczy, zastanowić się nad pewnymi bardzo istotnymi i sensownymi rzeczami w naszym życiu. I przyznam, że trochę obawiałam się tej książki. Nie byłam pewna, czy ta historia powojenna ukazana w trzecim tomie aby na pewno mnie zaciekawi, tak jak poprzednie tomy. Hanka i Wiktor to para, która się nie poddaje. Oni nie chcą jedynie przetrwać, oni walczą również o dobro swojego kraju, są patriotami. Nie ma co ukrywać, postacie są perfekcyjne, dopracowane, wyraziste, ciekawe i fascynujące. Bałam się właśnie też trochę, że Hanka będzie mnie troszkę irytować, ale zagłębienie się w tą historię, rozwiało moje wątpliwości na dobre. Najlepszy jest jednak ten fakt, że książka porusza bardzo trudne tematy, Autorka wspomina na każdym kroku o trudnych relacjach społeczno-politycznych, a pomimo wszystko nie gubimy się w tym. Wciągamy się w tę historię na sto procent. I to prawda, jak tylko zapoznamy się z pierwszym tomem, to będziemy chcieli znacznie więcej. Ocena 9/10