SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Dogman Władca pcheł

Dogman Tom 5

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

Opis produktu:

Piąty tom przygód policjanta z głową psa!

Czas, by Dogman obnażył kły! W mieście lęgną się i zaczynają kicać pasożyty, jakich świat nie widział, a na swoje usługi mają straszliwego proto-bronto-robota!
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Jaguar
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2019
Wymiary: 210x140
Liczba stron: 256
ISBN: 9788376867915
Wprowadzono: 12.07.2019

RECENZJE - książki - Dogman Władca pcheł, Dogman Tom 5 - Dav Pilkey

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

2/5 ( 1 ocena )
  • 5
    0
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    1
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

ilo99

ilość recenzji:2412

1-10-2021 08:51

Już wiem dlaczego omijałam kapitana Majtasa jak zarazę.  Jeśli jest choć odrobinę podobny do Dogmana, to miałam rację. Ten komiks jest żenująco infantylny. Rozumiem, że ma być dla dzieci, ale dlaczego jest tak zupełnie o niczym. No, może relacje rodzinne są w nim ukazane jako pozytywne wartości. I przyjaźń. I to, że należy być dobrym. I jest to zrobione w wersji prześmiewczej, wiec młody czytelnik nie czuje się zbytnio moralizowany. Tylko szkoda, że ?Władca much? Goldinga został tak spłycony. Podsumowując - nie sądzę, żebym jeszcze kiedyś sięgnęła po komiks z tej serii.  Zwyczajnie szkoda czasu. Nawet młodego czytelnika. Raczej będę namawiać na inne książki. 

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Qultura słowa

ilość recenzji:313

brak oceny 29-07-2019 09:05

Kto jeszcze nie zna Dogmana?
Znacie ?Kapitana Majtasa? Dava Pilkeya? A Dogmana, człowieka z głową psa? Nawet jeśli jeszcze jakimś sposobem nie mieliście okazję się z nimi zapoznać, to najwyższy czas zmienić tę sytuację. Na rynku wydawniczym pojawiła się bowiem kolejna część tej niezwykłej opowieści stworzonej przez wspomnianego artystę z ADHD o duszy o fantazji dziecka oraz Jose Garibaldiego. Opublikowany nakładem Wydawnictwa Jaguar komiks to doskonała propozycja nie tylko dla młodszych czytelników, ale i dla wszystkich fanów komiksów i nieco abstrakcyjnego sposobu myślenia autora.
Kim zatem jest ów Dogman ? poznajemy jego prapoczątki, czyli historię o tym, jak glina i pies-glina znaleźli się w szpitalu z ciężkimi uszkodzeniami ciała na skutek wybuchu. Tylko dzięki pomysłowości pielęgniarki udało się uniknąć katastrowy, pojawiła się natomiast ?nowa jakość w walce z przestępczością?, czyli Dogman, wynik przeszczepu psiego łba do ciała funkcjonariusza policji.
Tak naprawdę jednak przygody Dogmana rodzą się w głowach dwóch bohaterów komiksu - Geroge?a i Harolda, szkolnych przyjaciół uczęszczających do piątej klasy, którzy uwielbiają tworzyć komiksy (podczas gdy nowa nauczycielka uparcie wprowadza im literaturę klasyczną do programu). Niezależnie od obowiązków szkolnych przyjaciele, zakończywszy pracę nad przygodami Kapitana Majtasa, teraz zajmują się rzeczonym Dogmanem. Źródłem ich inspiracji jest właśnie szeroko (a nawet bardzo szeroko) pojęta klasyka literatury, z ? ?Władca much? na czele.
Tak oto narodziła się najnowsza część przygód Dogmana, którego największym wrogiem jest Kot Pet (?total hiper mega zły sierściuch?). Oczywiście Dogman ma też wiernych i nieco osobliwych przyjaciół, jak Zuzu, Sara Czapski-Zgłów czy Szef, ma również Małego Peta, czyli ofiarę nieudanego eksperymentu z klonowaniem, przeprowadzonego przez Kota Peta. W rezultacie Zły Bohater, zamiast otrzymać kolejnego złego, stworzył uroczego kotka, może nieco zbyt dociekliwego i nadaktywnego, ale takiego, któremu nie można odmówić czaru.
Tym razem, wraz z bohaterami (Dogmanem i jego robotem 80-HD) zajmiemy się przekształcaniem sali balowej w najfajniejszy lokal klubowy, liczący sobie trzech członków zwanych superkumplami. Niestety zabawę brutalnie przerywa pojawienie się przedstawiciela kociopieki nad zwierzętami. Okazuje się, że mały Pet powinien chodzić do szkoły, zaś niedopełnienie tego obowiązku może skutkować poważnymi konsekwencjami. Mimo niechęci, Dogman jest zmuszony do kapitulacji i oddaje słodkiego kotka pod opiekę funkcjonariusza aparatu państwowego. Tyle tylko, że osobnik podający się za pracownika koci opieki, to w istocie Kot Pet. Wszystko wskazuje na to, że ma on poważne problemy, zaś jego wrogowie (tymczasowo tylko zamknięci w areszcie), pragnąć wykorzystać do niecnych celów Małego Peta.
Czy Kot Pet rzeczywiście chce chronić swojego małego klona, czy raczej go wykorzystać? Jak rozwinie się dalej ta historia? Przekonamy się o tym dzięki lekturze tego porywającego komiksu, który nie tylko wciąga bez reszty stworzoną fabułą, ale również aktywizuje za sprawą ruchomych obrazków czy nauki rysowania bohaterów etapami. I choć początkowo opowieść może wydawać się nieco chaotyczna (osobom, które nie znają Kapitana Majtasa czy poprzednich części serii), a grafika dość osobliwa, to młodzi czytelnicy pokochają tę historię i szalonych bohaterów.
Sama opowieść ?Dogman. Władca much?, poza zabawa, kryje w sobie sporo walorów edukacyjnych. Nie tylko zachęca bowiem dzieci do zgłębiania książek, na których historie są oparte, ale wprowadza w świat wartości, takich jak dobro, lojalność, przywiązanie, odwaga itd. Tym samym komiks jest naprawdę niezłym wyborem i to (jak sami się przekonacie) nie tylko dla młodych czytelników.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?