SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Ten czas (teczka)

Wiersze zebrane

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Prószyński Media
Data wydania 2018
Oprawa twarda
Liczba stron 664

Opis produktu:

Najpełniejszy zbiór wierszy Baczyńskiego w jednym tomie.

Swojej matce powiedział: `Mamo, ja muszę bardzo szybko i w krótkim czasie przeżyć całe życie`. Dlatego Krzysztof Kamil Baczyński głodny życia pisał intensywnie i dużo. Od najczulszych erotyków do żony Barbary Drapczyńskiej, po wstrząsające wojenne obrazy będące wyrazem okupacyjnej tragedii jego pokolenia.
Mijają kolejne dekady, a jego talent i wrażliwość wciąż fascynują następne pokolenia.

Krzysztof Kamil Baczyński (1921-1944) - absolwent gimnazjum im. Stefana Batorego w Warszawie, student polonistyki na tajnym Uniwersytecie Warszawskim. Poeta, podchorąży Armii Krajowej, uczestnik Powstania Warszawskiego, podharcmistrz Szarych Szeregów, żołnierz batalionu `Parasol`. Uważany za najwybitniejszego poetę czasu okupacji. Za życia opublikował cztery tomiki poezji oraz wiele utworów prasie i wydawnictwach konspiracyjnych. Zginał 4 sierpnia 1944 roku od kuli niemieckiego snajpera na posterunku w pałacu Blanka. Miał zaledwie 23 lata.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Prószyński Media
Oprawa: twarda
Okładka: teczka
Rok publikacji: 2018
Wymiary: 157x240
Liczba stron: 664
ISBN: 978-83-8123-291-3
Wprowadzono: 25.07.2018

RECENZJE - książki - Ten czas, Wiersze zebrane - Krzysztof Kamil Baczyński

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.7/5 ( 12 ocen )
  • 5
    9
  • 4
    2
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Erna

ilość recenzji:1

brak oceny 6-08-2018 19:58

Trudno jest rozumem objąć czas, gdy nad głowami latały kule, gdy każdy przeżyty dzień był prawdziwym błogosławieństwem. Wojna zawsze zbiera tragiczne żniwo. W takich warunkach łatwo o postradanie zmysłów, rozpacz, ale niektórzy znajdywali ukojenie w poezji?

Krzysztof Kamil Baczyński niewątpliwie jest jednym z najpopularniejszych poetów tworzących w okresie niemieckiej okupacji. Wojny nie przeżył, lecz sława wynika z ogromnego talentu, nie romantycznej śmierci. Ciągle chętnie czytany, jego wiersze analizują na lekcjach kolejne pokolenia Polaków. Właśnie w nasze ręce trafia wspaniały zbiór poezji Baczyńskiego, najpełniejszy z dotychczasowo wydanych. Opasły tom, zawierający mnóstwo pięknych słów. Zaczynając od erotyków do ukochanej żony, Barbary, na próbach zrozumienia wojennej rzeczywistości kończąc. Zawsze w wyjątkowym stylu, tak charakterystycznym dla Krzysztofa. Pisał z pasją, jakby przeczuwając, że jego istnienie może szybko się skończyć. Nieustannie rozwijał literackie zdolności, mimo trudnych warunków. Te wiersze są ponadczasowym symbolem miłości, do kobiety i Polski, symbolem walki, nie tylko z bronią w ręku. To dzięki własnej twórczości umiał zachować nadzieję, widząc w wojnie niszczycielską siłę, która finalnie musi zostać zgładzona przez dobrych ludzi, dzielących ze sobą zasady moralne. Oto książka wypełniona po brzegi zdaniami wartymi zapamiętania oraz cytowania w wielu momentach życia.

Moja przygoda z twórczością Krzysztofa Kamila Baczyńskiego rozpoczęła się stosunkowo późno, bo w trzeciej klasie gimnazjum. Z pewnych względów dobrze pamiętam, nomen omen, ten czas: akurat przygotowywałam się do konkursu recytatorskiego, a przyznaję, że nigdy za nimi nie przepadałam. Dość długo szukałam odpowiedniego utworu, ostatecznie trafiłam na wiersz autorstwa Krzysztofa, noszący intrygujący tytuł ?O mój ty smutku cichy?. Oczywiście, poetę znałam już wcześniej, jednak jakoś nie przywiązywałam do niego specjalnej wagi, skupiona na Wojaczku oraz Bursie. Konkursu nie wygrałam, lecz za to zyskałam coś ważniejszego ? wgląd do dzieł wspaniałego twórcy, dzieł poruszających moje wnętrze aż do teraz. I myślę, iż tak pozostanie. Bardzo ucieszyła mnie zapowiedź premiery kompletnego zbioru wierszy Baczyńskiego. Posiadam stare wydania, niestety, pozbawione wielu istotnych utworów. Na szczęście, mogę już zakończyć poszukiwania i napawać się woluminem pełnym pięknych zdań.

Często w takich publikacjach zamieszcza się na początku rozległe notki dotyczące biografii danego autora. Muszę przyznać, że nie zawsze pasują mi do ogólnej stylistyki i cieszę się, iż aktualnie uniknięto tego zabiegu. Obserwujemy czystą twórczość, niezmąconą obcymi naleciałościami. Delektowałam się książką długo, analizując każdą kropkę, przecinek, wykrzyknik. Jak wspominałam, już pewien czas ?znam? Baczyńskiego, ale ciągle odkrywam coś nowego. Chyba fenomen polega również na specyficznym rodzaju mistyki, pomijając jego legendę. W tym człowieku istniała iskra, której płomyczek bije z wierszy. Brzmię dość pompatycznie, jednak tak po prostu odczuwam.

Chciałabym zwrócić uwagę na samo wydanie. Na ten moment posiadam wersję elektroniczną, aczkolwiek domyślam się, że wykonanie jest świetne, jak w przypadku zbioru Jacka Kaczmarskiego, o którym pisałam niemal miesięcy temu. Raczej nie mamy do czynienia z serią, lecz szata graficzna prezentuje się bardzo podobnie, więc można stworzyć ciekawą kolekcję, taki właśnie zamiar się mnie trzyma. To już nie są ?tomiki?, a pokaźne egzemplarze, sprawiając imponujące wrażenie, godne ich treści. Uwielbiam pożółkłe od starości kartki, choć tym razem muszę zdradzić swoje upodobania na rzecz nowoczesności.

Należy zaznaczyć, że po raz pierwszy wiersze Baczyńskiego uporządkowano w sposób chronologiczny. Możemy śledzić rozwój talentu i tylko wyobrażać, jak daleko zaszedłby, gdyby nie zginął? Wiem, że spekulowanie jest niepotrzebne, ale trudno odpędzić się od myśli dotyczących jego urwanej przyszłości. Wielki ukłon dla wszystkich osób działających nad ?Tym czasem?. Zwyczajnie zdaję sobie sprawę z faktu, ile pracy kosztowało posegregowanie tak bogatego dorobku, a nie oszukujmy się, Krzysztof, mimo młodego wieku, pisał sporo. Wiersze niedatowane pozostawiono w osobnym rozdziale. Żywię nadzieję, iż kiedyś uda się odkryć rok ich powstania. Główną ideą tomu jest ukazanie literackiej drogi autora. Wyszło znakomicie, nie mam żadnych zastrzeżeń.

Najnowszy zbiór poezji Krzysztofa Kamila Baczyńskiego ? lektura odpowiednia dla każdego. Bez względu na status materialny, poglądy polityczne, rok urodzenia. Łatwo znaleźć coś dla siebie, wystarczy tylko przysiąść, powoli czytać, a osobiście uważam, że warto na głos. Wówczas te mądre słowa jeszcze mocniej uderzają, z powodu ich prawdziwości oraz uniwersalności. To także świetny pomysł na prezent, ale proszę pamiętać o odręcznej dedykacji!

Czy recenzja była pomocna?