SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Opowiadania

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Siedmioróg
Oprawa miękka
Liczba stron 98
  • Dostępność niedostępny
  • DPD dostawa za półdarmo

Opis produktu:

Opowiadania Mikołaja Gogola należą do arcydzieł literatury rosyjskiej i do ścisłego kanonu literatury światowej. W tomie znajdują się najsławniejsze opowiadania Gogola: Nos, Płaszcz i Wij. Czytelnik odnajdzie w tych krótkich utworach najistotniejsze cechy literackiego kunsztu, który wyniósł rosyjskiego pisarza do rangi mistrza komedii obyczajowej i satyrycznych utworów o życiu mniej lub bardziej zwykłych ludzi. Wciągający styl i niezwykłe poczucie humoru przyczynią się do przyjemności czytania tych drobnych, ale jakże magnetyzujących tekstów. Opowiadania Gogola wywarły ogromny wpływ na rozwój groteski i prozy fabularnej w literaturze rosyjskiej i światowej.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Siedmioróg
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wymiary: 145x205
Liczba stron: 98
ISBN: 9788377918272
Wprowadzono: 17.02.2006

RECENZJE - książki - Opowiadania - Mikołaj Gogol

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.5/5 ( 11 ocen )
  • 5
    8
  • 4
    1
  • 3
    2
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Halina W.

ilość recenzji:155

brak oceny 6-04-2007 08:06

Przesmaczne opowiadania. Koleżanka, której podsunęłam ową książkę krzyknęła – Co, ruskiego książki będę czytała? Toż oni o głupotach piszą! A ja przeczytałam. Jestem zachwycona! Już dawno nie czytałam tak wesołych i jednocześnie mądrych opowiadań. Tak absurdalnych i zabarwionych czarnym humorem. Dokładnie takich, jakie lubię. Gogol w opowiadaniach owych jawi mi się niezwykle oryginalną osobą. Każde z nich jest prawdziwe, bohaterowie jego są niezwykle prawdopodobni, a jednocześnie przydarzają im się przygody tak straszliwie nieprawdopodobne. Tutaj nie ma tematów tabu, Gogol bezlitośnie wyjawia stosunki panujące w ówczesnej Rosji. Strach ludzi, ich służalczość i zastraszenie. Wyższość i niższość poszczególnych warstw społecznych, bezkarność i zepsucie. Wiele spośród jego utworów to satyry na petersburskie mieszczaństwo. Całkiem nieźle wysmażone pamfleciki. Jak sam pisze „Nazywam rzeczy po imieniu. Diabła nazywam diabłem; nie nadaję mu wspaniałego kostiumu Byrona, ponieważ wiem, że jest on w marynarce... nie ma już swojej maski; pojawił się na świecie takim, jakim jest”. Rzeczą możliwą jest, że Gogol przez życie całe chciał wyśpiewywać hymn ku czci Piękna niebiańskiego, ale podobnie jak św. Antoni widział jedynie świńskie ryje skierowane na niego. Widział demony maszerujące w zwartych szeregach i bramę już gotową do otwarcia się na wstrząsające przesłanie Bożego Rewizora, na grzmot Bożego Dies irae, dies illa... Prozę Gogola wypełniają wprost po brzegi wszelakie motywy szatańskie. Za przykład niechaj posłuży chociażby opowiadanie o wdzięcznym tytule „Szynel”. Ten tytułowy płaszcz jest symbolem pokusy materialnej i doprowadza do szaleństwa Akakiusza, który po utracie owego szynela „umiera z bluźnierstwem na ustach”. Gogol igrał sobie z religią. W „Nosie”, gdzie akcja owego utworu toczy się 25 marca, notabene, w Święto Zwiastowania, czczone szczególnie przez prawosławnych. Mamy tu przepiękną parodię Dnia Zwiastowania. I pisze „W tym dniu nikt nie pracuje i wszyscy udają się do cerkwi na nabożeństwo. Nos stosuje się do tradycji i udaje się do katedry. Przecina zatłoczony Newski Prospekt, a jego kolaska ma wygląd triumfalnego rydwanu. (...) Nos jedzie jak ktoś, kto ma władzę nad tym światem, ale pozostaje jeszcze święte miejsce cerkwi. (...)” Oprócz diabłów, demonów i innego zła, czytelnik dostrzega człowieka. Raz bez nosa, innym razem w porwanym płaszczu. Nieporadną istotę, która próbuje dąć sobie jakoś radę z życiem. Z wyższymi urzędnikami i własnymi słabościami. Utwory pozytywistycznie, ale niezwykle ponadczasowe. Oszczędność w przedstawieniu bohatera i obfitość czytelniczych doznań. Dobre, po prostu dobre. Nic dodać, nic ująć. Polecam!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?