SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Spragnieni, by kochać

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Burda Książki
Data wydania 2021
Oprawa miękka
Liczba stron 432
  • Dostępność niedostępny
  • DPD dostawa za półdarmo

Opis produktu:

Są blizny, które zostają na całe życie. Jest strach, który skuwa serce niczym lód. Są pragnienia gorące jak ogień.

On - impulsywny, z sercem na dłoni, dla niej - gotowy na wszystko.

Ona - tajemnicza, wycofana i niedostępna niczym Królowa Śniegu.

Eryk wie jedno: ta dziewczyna jest wszystkim, czego pragnie. Zrobi, co tylko w jego mocy, by skruszyć mur, za którym się chowa.

Ale Ewelina, choć pod maską chłodu kryje gorące uczucia, nie wierzy, że ze swoją przeszłością może jeszcze zaznać szczęścia. Są takie rzeczy, których nie można wybaczyć. A ona ma zbyt wiele na sumieniu, by ktokolwiek mógł ją pokochać.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Burda Książki
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2021
Wymiary: 145x205
Liczba stron: 432
ISBN: 9788380538429
Wprowadzono: 26.01.2021

RECENZJE - książki - Spragnieni, by kochać - Anna Szafrańska

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.8/5 ( 4 oceny )
  • 5
    3
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

zlo***********************

ilość recenzji:837

22-11-2021 15:41

"Bo nie wystarczy kogoś kochać - trzeba mu jeszcze zaufać. I walczyć o to uczucie. Stworzyć coś nowego, coś, co będzie należeć tylko do nas. Dopiero wtedy miłość będzie miała znaczenie."


Ewelina Kos nie miała łatwego życia. Z resztą nadal nie ma. Zapracowana, przemęczona, zmuszona do robienia rzeczy wbrew sobie. Ale musi. Dla jednej ważnej dla niej osoby, choć mocno toksycznej.
Eryk Kastner to szczery, otwarty i troskliwy chłopak. Jego życiu różni się od życia Eweliny, mimo że różowo nie było. Ale poddał się. Miał wsparcie Ali, potem Kuby i właśnie to samo chce dać Ewelinie. Kobiecie, która skradła jego serce.
Czy mu się uda? Czy Ewelina otworzy furtkę do swego serca? Czy mu zaufa? Czy ta spragniona miłości doświadczona kobieta w końcu uwierzy, że warto walczyć?

Pierwszy tom serii "Spragnieni by żyć" o tym samym tytule wstrząsnął mną dogłębnie. Zburzył spokój. Ogromnie wzruszyła mnie historia Ali i Kuby. Teraz kiedy mogłam od razu zasiąść do czytania drugiego tomu, nie wahałam się ani chwili. Chciałam szybko poznać historię ich przyjaciela.
Eryk zasłużył na szczęście. To fajny, troskliwy, wesoły choć impulsywny chłopak. Z sercem na dłoni. A ono jednak wybrało kobietę, której życie wygląda niczym pole minowe. A że Eryk nie jest tchórzem, to zakasał rękawy i zaczął walczyć. Walczyć o miłość. Walczyć o kobietę jego życia. Dziewczynę, która przyciąga go niczym światło ćmę.
Eweliny życia nie da się nakreślić w kilku zdaniach. To, czego doświadczyła niejednego by załamało. A ona mimo wszystko walczy. Jest silna z zewnątrz, choć w środku spękana niczym szkło w każdej chwili grożące rozsypaniem się w pył. Zdystansowana, skromna, tajemnicza i niedostępna. Oschła i stroniąca od ludzi. Współczułam jej. Z całego serca pragnęłam jej pomóc i wyrwać ją z tej toksyczności.
Bardzo fajnie, że bohaterowie poznani w pierwszym tomie i tutaj mieli konkretne kwestie do przekazania. Dlatego, istotne jest czytanie tej serii z zachowaniem chronologii. Być może i bez tego uda się wam tu odnaleźć ale tomy się przeplatają mimo wszystko.
Autorka zaserwowała tutaj ogromny ból. Bolesną przeszłość, która odbierała zdolność swobodnego oddechu. Ta historia jest naszpikowana smutkiem strachem i niepewnością. Przepełniona emocjami, które ściskają serce. Wątkami, które przejmują do szpiku kości. Czyta się tą książkę na jednym wdechu. Na raz. Nie sposób jest się od niej oderwać. Pasjonuje, troszkę rozwesela by finalnie podnieść na duchu i pozostawić nadzieję, że wszystko jest możliwe. Że kiedyś wszystko się ułoży po naszej myśli. Wystarczy tylko chcieć. Znaleźć w sobie tą odwagę i wiarę. Kiedyś ciemne chmury odpłyną ustępując miejsca słońcu. Przegonią łzy i smutek, zostawiając radość i szczęście.
Tom drugi okazał się być jeszcze bardziej emocjonalny. Jeszcze bardziej wciągający. Ja już od razu zabieram się za finalną część. A was zachęcam do czytania jeśli jeszcze nie mieliście okazji..

Polecam.
...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Izabela W

ilość recenzji:1037

6-10-2021 20:41

"Spragnieni, by kochać" jest drugim tomem cyklu Spragnieni. Po pierwszej części, którą byłam zachwycona z jeszcze większym entuzjazmem zabrałam się za tę. I znowu przepadłam. Kolejny raz autorka zagrała na moich emocjach oferując mi historię, od której ciężko było się oderwać.

Tym razem Anna Szafrańska pozwala poznać nam historię Eryka (który z miejsca zdobył nasze czytelnicze serca w pierwszej części, a tu dodatkowo swoim upartym charakterem, czułością i wrażliwością) oraz tajemniczej, wycofanej Eweliny. Czy dziewczyna, która nigdy nie doświadczyła ciepłych uczuć, miłości, troski, bezpieczeństwa, będzie potrafiła pokochać? Uwielbiam odkrywać przemyślenia, rozterki i obawy, jakie autorka serwuje swoim bohaterom. Zawsze znajduję w jej książkach coś więcej, jakiś głębszy przekaz, który mogę przełożyć na życie czy to moje, czy moich bliskich. Postaci, jak i ich problemy są realne, dlatego szybko zjednują sobie naszą sympatię. Odczuwamy ich ból, cierpienie, samotność, rozczarowanie, zwątpienie, dzielimy również chwile nadziei i radości.

Autorka ukazuje toksyczną miłość siostrzano-braterską. Szczerze zaskoczył mnie ten wątek, gdyż rzadko spotykam się z nim w książkach. A tu dodatkowo nie został potraktowany po macoszemu. Za to ogromny plus. Obserwujemy tu pełną poświęceń braterską miłość, która może okazać się wyniszczająca, odbierająca wszystko to, na czym nam zależy. Czytając stawiamy pytania: czy zawsze trzeba walczyć za wszelką cenę kosztem własnego życia. Czy wyrzuty sumienia nie wygrają z wizją szczęścia?

Historia pokazuje, że nie należy nikogo oceniać po pozorach czy zasłyszanych plotek. Człowieka trzeba poznać, wejrzeć w jego wnętrze, które może potrzebować naszego wsparcia, zrozumienia, pomocnej dłoni. Niezwykłe wrażenie zrobił na mnie wątek miłości. W tym wypadku to uczucie wymagające czasu, wytrwałości i wiary, że może się udać. Czy ktoś, kto nigdy nie zaznał miłości, jest w stanie się jej nauczyć?

"Spragnieni, by kochać" to przepełniona smutkiem i bólem powieść, która roztopi niejedno serce. To również książka dająca siłę do walki i nadzieję na lepsze jutro. Przede mną ostatnia część, której szczerze powiedziawszy się boję... A raczej pewnego bohatera...

...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Blondynkowe_ksiazki

ilość recenzji:1

29-01-2021 23:18

?Spragnieni by kochać? to poruszająca i bolesna historia miłosna. Uwielbiam książki Anny Szafrańskiej, a opis do tej książki wydawał się bardzo interesujący. Niestety, choć bardzo dobrze napisana, nie zwróciła mojej uwagi tak, jak się tego spodziewałam. Historia Eryka i Eweliny była naprawdę piękna i wzruszająca, jednak nie poczułam żadnej więzi z bohaterami. Styl autorki jest czysty, piękny i wyjątkowy. Jednak w samej historii brakowało mi tego ognia, tego szczególnego czegoś, co było tak wyczuwalne w poprzedniej części. Anna Szafrańska jest jedną z moich ulubionych autorek, potrafi stworzyć gniewne, emocjonalne i romantyczne historie, które poruszają serce.

?Spragnieni by kochać? to opowieść o ryzykowaniu , otwieraniu się na nowe doświadczenia i odnajdywaniu szczęścia w nieoczekiwanych miejscach. Ewelina to skrzywdzona przez życie dziewczyna, która przeszła w sowim życiu bardzo dużo. Zaznała wiele bólu i rozczarowania, które nie pozwala jej cieszyć się życiem. Myśli, że już nic dobrego jej nie spotka i jest skazana na smutne życie. Gdy na jej drodze pojawia się Eryk, który małymi krokami pokazuje jej co tak naprawdę straciła zamykając się w sobie, Ewelina zaczyna czuć potrzebę bycia przez kogoś kochaną. Eryk jest jedyną osobą, która może skruszyć mury, za jakimi ukrywa się dziewczyna. Czy dziewczyna będzie w stanie otworzyć się na miłość i pozostawić za sobą przeszłość?

Ta historia była dobra, nie znalazłam w niej czegoś, co by mi się nie podobało, ale nie znalazłam też czegoś, co by sprawiło, że całkowicie bym się zatraciła w fabule. Eryk i Ewelina mieli w przeszłości wiele bólu serca i starali się znaleźć szczęście, niby wszystko było doskonale ułożone, ale nie mogłam połączyć się z nimi w 100%. Nie jestem w stanie ocenić co poszło nie tak, bo historia sama w sobie mi się podobała. Zabrakło mi w niej iskierki, która rozpaliłaby moje serce.

Ogólnie rzecz biorąc książka była dobra. Polecam ją wszystkim fanom niebanalnych historii miłosnych. Uważam, że historia Eryka i Eweliny skradnie serce nie jednej osoby. Może do mojego nie trafiła, tak jak bym tego chciała, ale coś w sobie miała. Jestem bardzo ciekawa tego, co autorka zaserwuje nam w trzecim tomie z serii.

Czy recenzja była pomocna?

zaczytana.babka

ilość recenzji:12

27-01-2021 12:36

To nie było moje pierwsze spotkanie z autorką, więc wiedziałam czego się mam spodziewać. I się nie zawiodłam. ?Spragnieni, by kochać? to wspaniała, ciepła, wzruszająca opowieść o tym, że każdy z nas jest autorem własnej historii. Niezależnie od naszej przeszłości to od nas zależy nas los. To my podejmujemy decyzje i to my kierujemy własnym życiem.

Ewelina zniechęca i odpycha każdego kto chciałby się do niej zbliżyć. Bo jeśli nikogo do siebie nie dopuści, ten nie będzie mógł jej zranić, prawda? Dziewczyna skrywa bolesną przeszłość, boi się pokazać swoją prawdziwą twarz, to kim jest i skąd pochodzi. Umiejętnie gra swoją rolę tej zimnej i opryskliwej, jednak jest ktoś kto ją przejrzał. Wie, że jej zachowanie to tylko maska, system samoobronny jej organizmu. Czy Eryk będzie tym, który zburzy mur, który Ewelina sama wokół siebie zbudowała? Czy uda mu się ją przekonać, że jest silną kobietą, która zasługuje na miłość?

Autorka ma tą niezwykłą umiejętność pisania o emocjach. Nie sposób przejść obok tych emocji obojętnie. Bohaterowie są bardzo autentyczni, co tylko sprawia, że kibicujemy im od samego początku i z zapartym tchem śledzimy ich losy. Książka, której się wprost nie chce odłożyć, dopóki nie przewrócimy ostatniej kartki. Oczywiście z szybszym biciem serca, bo na końcu autorka zafundowała nam istny rollercoaster i miałam obawy jak ta historia się skończy.

Nie pozostaje mi nic innego jak czekać na kolejną część, która jest już w przygotowaniu, a Was zachęcić gorąco do lektury.

Czy recenzja była pomocna?