SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Śnieg w kwietniową niedzielę 44 wiersze

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Biuro Literackie
Data wydania 2022
Oprawa miękka
Liczba stron 80

Opis produktu:

Ukazujący się z okazji setnych urodzin Philipa Larkina zbiór 44 wierszy wybranych w przekładzie Jacka Dehnela. Tom zawiera słynne utwory z kanonicznych tomów, ale również dwa teksty z debiutu, sześć publikowanych w czasopismach oraz trzy pochodzące z rękopisów. Dehnel proponuje własne odczytanie twórczości poety, pozostające w opozycji do tłumaczeń Barańczaka. To Larkin `zdecydowanie bardziej chropawy, raczej w zwykłych półbutach niż na koturnach i oczyszczony z licznych bonusów`. Poezja jednego z najważniejszych anglojęzycznych poetów XX wieku ma w sobie wiele sprzeczności, podobnie jak sylwetka autora - zgorzkniałego samotnika, mizogina i rasisty, lecz również błyskotliwego autora wstrząsających wierszy, który eksperymentował ze swoim lesbijskim awatarem, pisząc pod pseudonimem. `Zmieniła się nasza wiedza o Larkinie` - zauważa Dehnel, a nowy tom przekładów jest dowodem na to, że warto tę wiedzę wciąż aktualizować.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: poezje, cytaty, aforyzmy
Wydawnictwo: Biuro Literackie
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2022
Wymiary: 160x215
Liczba stron: 80
ISBN: 9788367249133
Wprowadzono: 13.07.2022

RECENZJE - książki - Śnieg w kwietniową niedzielę 44 wiersze - Philip Larkin

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

0/5 ( brak ocen )
  • 5
  • 4
  • 3
  • 2
  • 1

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję: