SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Rok we mgle

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Otwarte
Data wydania 2018
Oprawa miękka
Liczba stron 432
  • Dostępność niedostępny
  • DPD dostawa za półdarmo

Opis produktu:

W gęstej mgle? W falach Pacyfiku? Na parkingu? W ciężarówce nieznajomego? Gdzie zniknęłaś?

Abigail i Jake wkrótce zamierzają się pobrać. Abigail jest młodą fotografką, która po tragicznej śmierci partnera układa sobie życie na nowo. Jake rozstał się z żoną. Samotnie wychowuje sześcioletnią córeczkę Emmę. Pewnego dnia Abigail wybiera się z dziewczynką na plażę. Kiedy robi zdjęcia, traci ją z oczu na kilkanaście sekund. Kilkanaście sekund, które zmieni się w najgorszy rok jej życia...

Co byłabyś w stanie zrobić, by odnaleźć ukochane dziecko?
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Otwarte
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2018
Wymiary: 140x210
Liczba stron: 432
ISBN: 978-83-7515-540-2
Wprowadzono: 20.09.2018

RECENZJE - książki - Rok we mgle - Michelle Richmond

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.5/5 ( 12 ocen )
  • 5
    8
  • 4
    2
  • 3
    2
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

vilians

ilość recenzji:125

26-03-2021 22:53

"(...) jakoś znajdzie się sposób, by poradzić sobie z najgorszymi rzeczami, rzeczami, które w naszym pojęciu mogą nas zabić. (...) Dni mijają jeden po drugim, a ty żyjesz wraz z nimi - czasem zaskoczony, nie do końca czujący ulgę, ale w końcu dociera do ciebie, że wciąż żyjesz."

Abigail, którą czytelnicy znają głównie jako Abby, to kobieta, która próbuje ułożyć sobie normalne życie mimo śmierci partnera. Zakochuje się w Jakeu, który po rozwodzie z byłą żoną samotnie wychowuje ich córkę, Emmę. Abby chce nawiązać z dziewczynką jak najlepszy kontakt, gdyż niedługo ma zostać jej macochą, lecz chce być dla niej przede wszystkim przyjaciółką. Wszystko zmienia się, gdy obie wybierają się na plażę, a Abby odwraca wzrok na kilkanaście sekund. Gdy próbuje odnaleźć Emmę okazuje się, że dziewczynka zniknęła. Jakie jest prawdopodobieństwo, że się odnajdzie?
"Rok we mgle" to historia, która ma ogromny potencjał, mnie jednak odrobinę zawiodła. Owszem, był momenty, które bardzo trzymały w napięciu, ale już kilka stron później akcja zwalniała i nieco się dłużyła. Zakończenie dało się przewidzieć przynajmniej w pewnej części. Mimo wszystko książka nie była zła, ale nie wiem czy zabiorę się za nią kiedykolwiek po raz drugi.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Bookendorfina

ilość recenzji:1534

brak oceny 8-10-2018 08:04

"Pamięć jest aktem rekonstrukcji. Za każdym razem, gdy przypominamy sobie jakieś wydarzenie, składamy ze sobą różne wersje tego wydarzenia, opierając się na życiowym doświadczeniu...
Im starsi jesteśmy, tym więcej wydarzeń nakłada się na siebie."

Poprzednia książka Michelle Richmond "I że cię nie opuszczę" nie zrobiła na mnie aż tak wyśmienitego wrażenia. Pierwsze rozdziały potwierdzały, że słusznie podjęłam decyzję o sięgnięciu po nią. Nietuzinkowy pomysł na fabułę, ciekawie zapleciona intryga, łatwo wciągający rytm narracji, wyraziste kreacje głównych bohaterów. Jednak irracjonalne wydarzenia, abstrakcyjne sceny, niezrozumiałe zachowania postaci, osłabiały entuzjazm wobec przygody czytelniczej.

Natomiast "Rok we mgle" dostarczył wysokiej jakości rozrywkę. Znakomicie wpasował się w moje potrzeby spotkania z książką. Zachwycił swobodnie prowadzoną narracją na wysokim poziomie, fenomenalną umiejętnością przyciągania i podtrzymania uwagi odbiorcy. Jest jeden warunek, to thriller psychologiczny dla wytrawnego i doświadczonego czytelnika, potrafiącego rozsmakować się w rozciągniętych do granic możliwości opisach skomplikowanych emocji, stawiających na jakość i szczegółowość przedstawianych odczuć głównej bohaterki. Opowiadana historia najlepiej przemawia, kiedy rozłoży się ją nie na jeden czy dwa, ale kilka wieczorów literackich. Warto wygospodarować spokojny czas na podchwycenie intencji i przekazów autorki, odpowiednie ulokowanie ich w wyobraźni i odebranie szczególnego napięcia między nićmi fabuły.

Wyjątkowo sugestywnie odmalowane myśli kobiecej postaci. Mamy wrażenie jakbyśmy stali tuż obok niej, mentalnie towarzyszyli przez własne poruszenie, siłę empatii i moc zrozumienia. Ciekawi jesteśmy prezentowanych wspomnień, wzmianek o okolicznościach prowadzących do kulminacji scen. A przez wszystko przebijają refleksje odnośnie pamięci jako kluczowego czynnika kształtującego jakość życia, cechy osobowości, poczucie szczęścia i spełnienia. Tragedia staje się wyzwalaczem spostrzeżeń i wniosków, do których dochodzi główna bohaterka, a których gdyby nie traumatyczne przeżycie, najprawdopodobniej nie poczyniłaby. I jeszcze rzut oka na sztukę fotografii, zamknięcia codziennych i niecodziennych scen w nieruchomych obrazach, jednocześnie wyjątkowo płynnych w wykładni i interpretacji.

Emma, sześciolatka, będąca pod opieką młodej fotografki Abigail, znika nagle podczas spaceru po plaży. Wystarczyło kilkanaście sekund spuszczenia dziecka z oczu, aby całkowicie odmieniło się życie Abigail, narzeczonej Jakea, ojca Emmy. Angażujemy się w szerokie poszukiwania, duchowe rozterki, poczucie winy, przytłaczający ból, dojmującą tęsknotę, budowanie nadziei, podsycanie determinacji i to, co chyba najbardziej przemawia, bolesną samotność. A przecież marzenia i pragnienia miały przygotowany zupełnie odmienny scenariusz życia, daleki od niepokoju, strachu i przerażenia. Książkę zakończyłam z poczuciem satysfakcji czytelniczej, drobne zastrzeżenia mam do zaprezentowanej wersji zakończenia, ale faktycznie taka jego odsłona spięła opowieść frapującą klamrą i doskonale wkomponowała się w klimat powieści.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Gerreth

ilość recenzji:19

brak oceny 15-09-2018 11:39

Abigail i Jake tworzą niemal doskonały związek. Oboje mają za sobą trudne przejścia. Ona musiała pogodzić się ze śmiercią ukochanego, on z rozstaniem się z żoną, która pewnego dnia po prostu ?odeszła w siną dal?, porzucając męża i córeczkę.
Czas powoli zaleczył te rany i kiedy Abigail i Jake się spotkali, w ich sercach znalazło się już miejsce na nową miłość. Miłość dojrzałą, pełną obopólnego zaufania, zrozumienia, tolerancji dla drobnych słabości partnera.
Jake uwielbia swoją córeczkę Emmę, a dla Abigail dziewczynka stała się kimś więcej, niż tylko ?dobrodziejstwem inwentarza?. Z przyjemnością zajmuje się dzieckiem i kocha je głęboko.
Sielanka trwa do czasu, gdy pewnego dnia podczas spaceru po plaży Emma znika. Wystarczyło czterdzieści sekund nieuwagi, by dziecko rozpłynęło się we mgle.

?Nie wiem, kiedy zdałam sobie sprawę, że coś jest nie tak. Szłam coraz dalej, ale wciąż nie widziałam Emmy. Wyciągnęłam ręce przed siebie, wiedząc przecież, że to absurdalny gest, że w ten sposób nie można rozproszyć mgły.?

Od tej chwili życie Abigail i Jake?a zaczyna przypominać koszmar. Każda myśl, każdy czyn, wszystko jest przyporządkowane jednemu celowi ? odnalezieniu zaginionego dziecka.

?Rok we mgle? Michelle Richmond to głębokie studium psychiki kobiety zrozpaczonej, zmagającej się z poczuciem winy. Możemy śledzić to, co dzieje się w głowie Abigail, poznajemy jej najskrytsze myśli, w głównej mierze związane z wyrzutami sumienia. Widzimy, jak destrukcyjny wpływ na idealny z pozoru związek miało zaginięcie małej Emmy, jak krok po kroku znika więź, zastępowana niedomówieniami czy milczeniem ciążącym niczym brzemię. Michelle Richmond pokazuje również wewnętrzną siłę bohaterki, dla której nie ma rzeczy niemożliwych. Abigail nie dopuszcza do siebie myśli, że Emma mogłaby nigdy się nie odnaleźć.

?Rok we mgle? jest świetną książką, poruszającą bardzo ważne problemy, i byłabym w pełni usatysfakcjonowana lekturą, gdyby nie jedno ?ale?. Otóż powieść prezentowana czytelnikom jako thriller moim zdaniem absolutnie thrillerem nie jest. Jest za to interesującą powieścią psychologiczną, i właśnie tak postanowiłam ją ocenić, uznając zaliczenie jej do gatunku thrillerów za sprawę drugorzędną. Wszak klasyfikacja podobnie jak tytuł czy okładka nie wpływa na treść, a dla mnie liczy się tylko ta ostatnia.
Polecam zatem wszystkim tę pozycję nie jako thriller, lecz dobrą powieść psychologiczną.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Ver.reads

ilość recenzji:302

brak oceny 30-07-2018 14:33

Dobrze pamiętam, jak wielkie wrażenie zrobiła na mnie oryginalna fabuła poprzedniej pozycji Richmond, dlatego też z niecierpliwością wyczekiwałam na jej kolejne dzieło. Czy jednak książka "Rok we mgle" okazała się równie dobra? Cóż... Nie mogę powiedzieć, że jestem zawiedziona, po prostu nie tego się po niej spodziewałam. Sama fabuła po raz kolejny zdecydowanie na spory plus, tajemnicze zaginięcie sześcioletniej Emmy, która będąc pod opieką swojej przyszłej macochy praktycznie rozpływa się w gęstej mgle wzbudza uwagę czytelnika i wciąga go w ten ponury, morski klimat już od pierwszych stron. Natomiast później akcja momentalnie zwalnia, a jej tempo przez całość pozycji jest niestety dosyć opieszałe. Zbyt duża ilość niewiele znaczących wstawek z przeszłości głównej bohaterki i jej liczne wewnętrzne rozterki skutecznie zmniejszają dynamizm, którego brakowało mi podczas lektury najbardziej. Natomiast zakończenie całkowicie mnie zaskoczyło, i nie chodzi tu nawet o samo zniknięcie dziewczynki i związaną z tym zagadkę, ale o skomplikowane międzyludzkie relacje łączące bohaterów, których kreacja była zdecydowanie największą zaletą tej historii. Przyznam szczerze, że ciężko mi ocenić tę pozycję jako thriller...
To owiany ponurą aurą dramat obyczajowy, subtelnie ukazujący psychologiczną wielowarstwowość postaci.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?