?Odnajdę Cię? Nany Bekher to powieść pełna pasji, pożądania i desperackiej miłości. Jeśli myśleliście, że wiecie kim tak naprawdę jest Domenico Montechiaro, jeśli myślicie, że dobrze go rozszyfrowaliście, to musicie liczyć się z rozczarowaniem. Zapnijcie pasy i przygotujcie się na spotkanie z prawdziwym Domenico, prawdziwym i kochającym mężczyzną kryjącym się za hartowaną szklaną maską, który codziennie walczy o utraconą miłość. Pomimo tego, że historia nie była idealna, miała pewne braki, ale nie chciałam żeby się kończyła. Szybkie tempo i zwroty akcji sprawiły, że kartki dosłownie same się przewracały. Pomimo faktu, że historia była również przewidywalna i podobnie jak w przypadku wielu innych mafijnych romansów, mało mnie to obchodziło. Jeśli to działa, to działa. I tego właśnie chciałam. Ta książka zadziałała na mnie. Cieszyłam się każdą minutą z nią spędzoną i nie czuję się z tego powodu winna.
Domenico Montechiaro przez lata skupiony był na poszukiwaniach zaginionej młodszej siostry, Blanci. Gdy dziewczyna jest już bezpieczna i układa sobie życie z Santiago, Domenico czuje, że brakuje mu w życiu utraconej miłości. Postanawia zawalczyć o własne szczęście i odzyskać kobietę jego życia. Spotkanie z miłością sprzed lat będzie dla niego wielkim zaskoczeniem. Przez tyle lat dużo działo się w życiu kobiety, co będzie miało wpływ na ich wspólną przyszłość. Czy bezwzględny mafioso będzie wstanie uwolnić swoje serce?
Wiedziałam, jak daleko może posunąć się Domenico Montechiaro, aby chronić ludzi, których kocha. Myślałam, że taki człowiek jak on, zawsze będzie opierał swoje działania na racjonalnych krokach, a nie emocjach. Ale całkowicie się myliłam. Jak kocha, to całym sobą i zrobi wszystko, aby odzyskać osobę, której miłość utracił. Do jego życia ponownie wkracza Miranda z miłą niespodzianką. Piękna, kochająca i uparta kobieta, tak ją zapamiętał. Wzbudzi w nim uczucia, jakie ukrywał w głębi siebie. Ich więź emocjonalna jest tak silna i wykracza poza przyciąganie seksualne. Doskonale się uzupełniali.
Może ta książka nie wszystkim się spodoba, ale jedno jest dla mnie absolutnie jasne, że z każdą kolejną książką styl autorki zdecydowanie się poprawia, a czytanie jest łatwe i przyjemne. Zachęcam również do przeczytania ?Ginger?, czyli pierwszej książki z serii, gdyż losy bohaterów z tamtej części rozwijają się w tej. Poza tym bardzo podobała mi się ta historia. Może była przewidywalna, ale przy tym zabawna. Byłem szczęśliwa i zadowolona. Jestem ciekawa, dokąd Nana Bekher zaprowadzi nas w kolejnej książce z serii ?Włoskie pożądanie?.
Opinia bierze udział w konkursie