Jestem okładkową sroką i jak tylko zobaczyłam tę przepiękną obwolutę książki, musiałam ją mieć. Dodatkowo to debiut pisarki, więc tym bardziej, ochoczo sięgnęłam po to cudo, by zagłębić się w lekturze.
Wiecie co, nie żałuję ani chwili poświęconej na czytaniu, to naprawdę niezwykle ciekawa, emocjonująca powieść, która poruszyła moje najczulsze struny, zmusiła do refleksji nie tylko w trakcie czytania, ale i po jej zakończeniu. Znalazły się momenty, gdy śmiałam się w głos, jednak były i takie chwile, gdy po policzku pociekły łzy. W mojej głowie długo jeszcze panował ogromny mętlik od natłoku myśli.
Uważam, że jest to pozycja godna naszej uwagi, wartościowa, pełna pasji i możemy wynieść z niej wiele cennych uwag.
Autorka ma naprawdę przystępny i plastyczny styl, jej lekkie pióro porusza wiele ważnych tematów z życia wziętych, przybliża nam transseksualizm, ukazuje mocne więzi prawdziwej przyjaźni, oraz szarą codzienność zwykłych ludzi.
Fabuła przybliża nam losy Majki, która jest po trzydziestce. Mieszka we Wrocławiu i pracuje w wielkiej korporacji. Dziewczyna właśnie zerwała zaręczyny i stara się zmienić swoje dotychczasowe życie, by móc odnaleźć prawdziwy sens i szczęście. Wypad z trzema przyjaciółkami w góry wywróci jej poukładany świat do góry nogami, stając się przyczyną zmiany poglądów.
Co takiego wydarzy się na wycieczce? Kogo pozna tam kobieta? Kim jest Wiktor?
Zachwyciła mnie ta lektura, zapadła w czeluść mojej duszy i wywarła pozytywne wrażenie. Razem z nią odbyłam fantastyczną podróż, która pozwoliła mi na zrelaksowanie się w ulubionym miejscu na kanapie i pozwoliła zapomnieć o trudach dnia codziennego.
Ze swej strony gorąco zachęcam do poznania tej niezwykłej, naprawdę ciekawej historii i jestem przekonana, że oczaruje was w takim samym stopniu jak mnie.
Sięgnijcie po ?Jeszcze będzie epicko? i sami przekonajcie się czy książka jest w waszym guście. Dajcie szansę autorce i poznajcie jej twórczość. Ja wypatruję kolejnych powieści, które chętnie przeczytam.
Szczerze polecam!
Opinia bierze udział w konkursie