SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Jak ja jej nie kochałem

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

Opis produktu:

Polska czasów PRL-u. On nie zgadza się z marazmem i wszechobecną szarością, żyje po swojemu. Nie jest porządnym obywatelem. Wie, czego chce i potrafi po to sięgnąć. Interesują go rzeczy i pieniądze. Ludzie? Tylko wtedy, gdy może mieć z nich pożytek. Ona marzy, by grać na fortepianie, chociaż jej życie utkane jest z wielu tajemnic i nie szczędzi jej trosk. Nie szukają siebie, nie patrzą tęskno w gwiazdy, wypatrując tej jednej jedynej twarzy. A jednak los sam zadecydował. Czy z nich zakpił? Czy pokazał im sens życia? To opowieść o tym, jak bardzo jesteśmy sobie potrzebni. O tym, jakie piętno w każdym z nas może odcisnąć drugi człowiek. Jak w nieidealności ukryte jest piękno. A wszystko zaczęło się tak banalnie, od pozostawionych w pośpiechu rękawiczek
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Videograf S.A.
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wymiary: 135x210
Liczba stron: 384
ISBN: 9788378358572
Wprowadzono: 16.06.2021

RECENZJE - książki - Jak ja jej nie kochałem - Marlena Semczyszyn

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4/5 ( 1 ocena )
  • 5
    0
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Złotowłosa i Książki

ilość recenzji:837

5-07-2021 09:00

"Jak ja cię nie kochałem. (...) Nie kochałem cię po troszku, normalnie z rozmysłem. Nie kochałem się też jak gówniarz, z siłą rozpędu, co może więcej zniszczyć niż dać. Nie kochałem tylko twojego ciała, albo tylko twojego umysłu. Nie kochałem po ludzku. Bo ty nie jesteś człowiekiem. (...) jesteś aniołem. Musisz tu być. Tu przy mnie, ze mną"


Bartek vel. Smutny od małego znał biedę. Ubóstwo nie było mu obce. Doświadczył wiele smutku. Nie potrafi się cieszyć. Nie uśmiecha się. Jest ponury. Stopniowo jego życia przechodzi metamorfozę, a on staje się bogatym złodziejem. W miarę upływu lat biznes kwitnie a on nadal jest smutny....
Gosia jest skromną, prostą i szczerą do bólu kobietą. Mimo smutnej przeszłości potrafi się uśmiechać i zarażać optymizmem. To artystyczna dusza, od małego zakochana w fortepianie. Pewnego dnia zostawia w kawiarni rękawiczki, a Smutny je znajduje i postanawia oddać.
Czy te dwie całkiem różne osobowości dojdą do porozumienia? Czy Gosia rozjaśni życie Bartka? Czy Bartek zrezygnuje z fachu dla miłości? Czy będą razem? Jakie podejmą wybory? Czy na twarzy Bartka pojawi się uśmiech?

Skusiłam się na tę powieść ze względu na okładkę i intrygujący opis. Debiut autorki skusił mnie bogatym złodziejem i muzyczną duszą. Nie wiedziałam czego się tak naprawdę spodziewać. Przypuszczeń miałam wiele i część się sprawdziła.
Od początku z powieści wyziera smutek. Taka powaga. Życie takim, jakim jest naprawdę. Zmiennym, nieprzewidywalnym. Z przewrotnym losem pod pachę. Wkroczyłam niepewnym krokiem do życiorysu Smutnego. Jego młodzieńczych lat, dorosłości aż do momentu, kiedy nie było już odwrotu. Przeznaczenie wezwało. Co rusz główny bohater mnie intrygował. Jego poczynania a najbardziej zakodowane zachowanie. Z uwagą śledziłam jego decyzje. I drżałam w oczekiwaniu na to, co będzie z Gosią. Ona była bowiem całkowitym przeciwieństwem Bartka. On cichy, poważny, odważny. Ona wesoła, prawdomówna i zarażająca optymizmem. Pozytywnie nastawiona do świata kobietką, której pasją jest muzyka. Muzyka, którą posmakowała już w młodości, a która wymagała wielu trudów, pracy wysiłku i walki. Ich relacja jest trudna i z mnóstwem wybojów na tej drodze. Drodze do miłości, która wymaga wyrzeczeń, pełnej akceptacji, wsparcia i odwagi. Bardzo poruszająca historia. Na równi ze wspomnieniami babci Broni z czasów jej młodości. Czytałam z zapartym tchem.
Autorka pisze lekko. Ma przyjemny styl. Powieść czytało mi się szybko. To historia miłosna z muzyką w tle. O mężczyźnie i jego wyborach oraz konsekwencjach podejmowanych decyzji. Ich wpływie na Smutnego oraz Gosię. Jest dużo smutku, bólu, walki i rozczarowań. Ot, życie. Najważniejsza powinna być rodzina. W powieści nie brakuje wiary i nadziei. Pokrzepiająca lektura. Powinniście ją poznać. Bardziej wrażliwe dusze koniecznie powinny zaopatrzyć się w chusteczki. Znajdzie czas na poznanie historii bohaterów, którym los nie szczędził trosk. Zobaczcie sami jak to się wszystko skończyło i jaki miało wpływ na Smutnego i Gosię. Pełna emocji lektura w sam raz na wieczór.

Polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?