- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.dzielającą ich pościel. Przywarła do niego pożądliwie miękkim ciałem, a następnie przyciągnęła jego głowę do swoich piersi, poddając je jego pocałunkom, podczas gdy sama pieściła jego bicepsy i mięśnie pleców. Mimo drobnej postury zdołała uwięzić go w klatce swoich rąk i nóg. Młodzieniec pocałował ją po raz ostatni i spróbował się odsunąć. - Muszę się przygotować. Jeśli chcesz, mogę cię odwieźć do domu. Zalotnie zmarszczyła czoło i uniosła ramiona. - Nie moglibyśmy jeszcze trochę zostać? - Muszę ruszać w podróż. - Dokąd? - Do Moskwy. - Kiedy wrócisz? Odezwiesz się do mnie? Zaczęła wstawać, poruszając się w niezwykle kobiecy sposób, w nadziei, że skusi go do zmiany zdania. W odpowiedzi tylko się uśmiechnął i uszczypnął ją w policzek. Potem oddalił się w stronę łazienki. Podczas kąpieli błądził myślami. Nie pamiętał imienia kobiety. Oczywiście nie miało ono znaczenia, ponieważ była to jednorazowa przygoda. Razem wyszli z przyjęcia i urządzili sobie dziką libację. Sądząc po jakości jej sukni i biżuterii, nie była kimś pospolitym. Zapewne przybyła na przyjęcie w towarzystwie mężczyzny. Niewykluczone, że była jego utrzymanką. Kiedy się golił, przestał myśleć o kobiecie, jakkolwiek miała na imię, i zaczął planować podróż. Za godzinę miał się spotkać z pozostałymi na dworcu. Pośpiesznie przepasał się ręcznikiem i przeszedł do sypialni. Zauważył, że kobieta już się ubrała. Spryskał twarz i szyję wodą kolońską z buteleczki stojącej na komodzie. - Chciałabyś się wykąpać? - spytał. - Nigdy nie kąpię się sama - odpowiedziała kokieteryjnie. Uśmiechał się, czesząc włosy. Pomyślał, że mąż albo kochanek tej kobiety, kimkolwiek jest, musi wiele znosić. Znów był nagi i ubierał się, chodząc po pokoju. Kobieta siedziała na skraju łóżka i obserwowała go z podziwem. Miał potargane włosy, które opadały mu pasmami na czoło, oraz równo przystrzyżone kasztanowate wąsy. Nie był wysoki, ale dobrze zbudowany. Miał elegancką postawę i muskularne ciało, lśniące ciemnoniebieskie oczy, prosty nos i dumnie wygięte usta, które zarazem świadczyły o poczuciu humoru. Dołeczek w brodzie dodawał charakteru i tak przystojnej twarzy. Bawiąc się swoimi lokami, kobieta pomyślała o tym, jak bardzo chciałaby znów się z nim spotkać, i westchnęła. Pragnęła zadać mu kilka pytań, lecz on, ubrany w mundur i wojskowe buty, krążył po pokoju, pakując się przed podróżą, i najwyraźniej lekceważył jej obecność. Rudowłosa patrzyła na niego zadziwiona. Czyż to nie ten sam mężczyzna, z którym dzieliła łoże i spędziła podniecające godziny? Zrozumiała, że pomimo swoich sztuczek nie jest w stanie go do siebie przywiązać. Zbita z tropu, westchnęła znowu i wyciągnęła się na łóżku. Z ozdobnego pudełka stojącego na komodzie mężczyzna wyjął sygnet i włożył go na palec, a następnie schował zegarek do kieszeni na piersi. Podziwiała te przedmioty i pytała go o nie zeszłej nocy, on zaś wyjaśnił, że sygnet z brylantami i szafirami to pierścień rodzinny, a emaliowany złoty zegarek wysadzany rubinami otrzymał w prezencie od cara Mikołaja II. Nikt nie potrafił docenić pięknej biżuterii tak jak ona. Wkrótce byli gotowi do wyjścia. Na zewnątrz rozległ się stukot kopyt. Mężczyzna wyjrzał przez okno na ulicę. Zadowolony, pomógł jej założyć futro, futrzaną czapkę i rękawice. - Możemy wyjść - rzekł, również się ubierając. - Akdem odwiezie cię do domu. Zgasił światło, zabrał torbę i podszedł do drzwi. Kobieta podążyła za nim. Pragnęła, aby pożegnał ją pocałunkiem i poprosił o spotkanie. Czuła się nieco dotknięta tym, że zachowywał się, jakby do niczego między nimi nie doszło. Przed drzwiami, na zasypanej śniegiem ulicy, stały dwie dorożki. Na widok pary wychodzącej z domu woźnice czym prędzej się zbliżyli. Jeden zabrał bagaż mężczyzny, drugi zaś zwrócił się w stronę kobiety. - Akdem zawiezie cię do domu. Bądź zdrowa. - Wciąż nie pamiętał jej imienia. Postanowiła spróbować szczęścia. - Spotkamy się znowu? - Dlaczego nie. Nastawiła policzek do pocałunku, najwyraźniej niespeszona obecnością woźniców. Nagle zapragnęła zadać pytanie, które dręczyło ją od dłuższego czasu. Uśmiechnęła się nieśmiało. - Czy mógłbyś mi przypomnieć, jak masz na imię? Jego serdeczny śmiech rozdarł ciszę poranka. Jak widać oboje niewiele zapamiętali z zeszłego wieczoru, oczywiście nie licząc tego, jak się zakończył. Zasalutował jej, jakby dopiero się spotkali, i odpowiedział bardzo powoli. - Eminow, porucznik Seyit Eminow. Kiedy dorożki odjechały w przeciwnych kierunkach, młodzieniec już nie pamiętał rudowłosej kobiety, z którą spędził rozrywkową noc. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki
książka
Wydawnictwo Marginesy |
Data wydania 2016 |
Oprawa miękka |
Liczba stron 336 |
Szczegóły | |
Dział: | Książki |
Wydawnictwo: | Marginesy |
Oprawa: | miękka |
Okładka: | miękka |
Rok publikacji: | 2016 |
Wymiary: | 135x210 |
Liczba stron: | 336 |
ISBN: | 9788365586377 |
Wprowadzono: | 23.09.2016 |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.