SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Hope again

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja
przeczytaj fragment przeczytaj fragment przeczytaj fragment

Opis produktu:

Everly Penn nigdy nie chciała się zakochać, a już na pewno nie w wykładowcy. Ale Nolan Gates jest czarujący, inteligentny i seksowny i tylko przy nim Everly udaje się zapomnieć o mrocznych myślach, które od dzieciństwa nie dają jej spać w nocy. Im lepiej go poznaje, tym intensywniejsza staje się więź między nimi, tym bardziej Everly chce przekroczyć niewidzialną granicę, oddzielającą ją od Nolana. Nie wie jednak, że za jego optymizmem i miłością do literatury kryje się tajemnica. Tajemnica, która może zniszczyć ich miłość, zanim się na dobre zaczęła.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Jaguar
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2019
Wymiary: 140x210
Liczba stron: 328
ISBN: 9788376868127
Wprowadzono: 16.10.2019

RECENZJE - książki - Hope again - Mona Kasten

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.2/5 ( 6 ocen )
  • 5
    1
  • 4
    5
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Angelika

ilość recenzji:1

25-02-2020 22:40

Hope again to czwarty tom serii "Begain again". Serii, którą ja osobiście pokochałam od pierwszych stron, pierwszego tomu. Uwielbiam styl autorki, to, jak kreuje bohaterów oraz jak przedstawia ich historie. Bardzo ucieszyłam się na wieść o kolejnym tomie, ale nie ukrywam, że po jego przeczytaniu jestem odrobinę rozczarowana. Nie mówię, że jest to zła książka, bo tak jak w przypadku poprzednich tomów czytało mi się ją błyskawicznie i bardzo przyjemnie. Niemniej jednak uważam, że jest to najsłabsza historia ze wszystkich czterech z tej serii. Dlaczego?

Jeśli chodzi o bohaterów, to Nolana naprawdę bardzo polubiłam. Nie wiem czemu, ale przez całą książkę czytając o nim, wyobrażałam sobie Profesora z serialu "Dom z papieru". Tak strasznie mi te postacie do siebie pasowały! Everly.. cóż, nie zawsze zgadzałam się z jej decyzjami, ale generalnie ją też polubiłam. Podobało mi się to, w jaki sposób autorka przedstawiła relację tych dwojga. Wszystko działo się stopniowo, na spokojnie. Ich relacja była taka pełna ciepła, delikatności i czułości... Ale!

Jednak czegoś mi w tej książce brakowało. Do połowy książki tak naprawdę nic się nie działo. Owszem książkę mimo wszystko czytało się dobrze, autorka wie jak operować słowem, by czytelnik nie mógł oderwać się od lektury, jednak ja cały czas czekałam na jakieś "wow". Znam książki Mony, przeczytałam co do jednej, bardzo je lubię i dlatego wiem, że w Hope again zadziało się coś niedobrego. Zdecydowanie za mało akcji, powodów do śmiechu i łez wzruszenia.

Ta historia była po prostu okej, bez fajerwerków. Znając twórczość Pani Mony jestem po prostu odrobinę zaskoczona, że wszystko w tej książce było takie zwyczajne. Oczywiście autorka namieszała trochę w życiu Nolana i Everly, nie byłaby sobą, gdyby tego nie zrobiła. Ale mimo wszystko jak dla mnie trochę tej dramaturgi było za mało. Spodziewałam się po prostu czegoś więcej. Niemniej jednak, bardzo polecam Wam tę serię, bo jest naprawdę dobra. Nawet nieco słabsza od reszty, Hope Again, mimo wszystko zasługuje na przeczytanie.

Czy recenzja była pomocna?

Kate

ilość recenzji:146

7-01-2020 20:39

Bohaterami "Hope Again" są Everly i Nolan. Everly uczęszcza na kurs pisania, gdzie poznaje przystojnego, seksownego i inteligentnego Nolana. Jednak Nolan niejest uczestnikiem kursu, lecz jego wykładowcą. Czy już domyślacie się jak potoczy się ta historia? Tak, tych dwoje zaczyna coś do siebie czuć. Dziewczyna pragnie odciąć się od bolesnej przeszłości, a poprzez pisanie w pewien sposób ponownie otwiera się na świat. Nolan szybko ujmuje ją swoim zamiłowaniem do literatury, jednak Everly nie ma pojęcia, że za jego promiennym uśmiechem kryje się tajemnica, która może zniszczyć ich przyjaźń. Chociaż historia brzmi sztampowo, to dzięki umiejętnościom Mony Kasten do tworzenia wyjątkowych historii, taka nie jest. Autorka umiejętnie poprowadziła swoich bohaterów przez całą historię. Stopniowo rozwijając relację pomiędzy Everly i Nolanem, dając im czas na poznanie siebie, zajrzenie w bolesną przeszłość i odnalezienie się od nowa. Na szczęście Everly nie należy do grona ?tych? bohaterek, które od pierwszego wejrzenia wyłączają myślenie i są gotowe oddać się mężczyźnie. Ich relacja rozwija się stopniowo, za co w moim odczuciu należy się autorce duży plus. Everlyn mimo trudnej przeszłości jest wartościową dziewczyną, która kocha literaturę i uparcie dąży do celu. Nie jest to kryształowa postać, bo bywały momenty, że jej decyzje były dla mnie niezrozumiałe. W tej historii mimo całej sympatii do Everly, bardziej polubiłam Nolana. Nolan jest wrażliwym i mądrym mężczyzną, który także kocha literaturę, lecz skrywa pewną tajemnicę, która może zrujnować nowo rodzące się uczucie. Ma świetny kontakt ze swoimi studentami, dlatego jest mu bardzo ciężko pozostać obojętnym wobec dziewczyny podczas swoich zajęć. Mona Kasten po raz kolejny dotyka ludzkiej natury i porusza w swojej książce problemy z jakimi młodzi ludzie muszą mierzyć się na początku swojej nowej drogi życia - zaufanie, zdrada, ból, marzenia? Ciekawi bohaterowie, dobrze poprowadzona fabuła, wachlarz emocji i trochę napięcia to niezwykle udane połączenie, które sprawia, że "Hope Again" czyta się jednym tchem i to mimo utartego w literaturze młodzieżowej motywu uczennicy i nauczyciela. "Hope Again" to naprawdę emocjonująca i romantyczna opowieść o wzlotach i upadkach młodych ludzi, a także budowaniu wzajemnych relacji. Choć "Hope Again" Mony Kasten jest czwartym tomem z serii Again, to nie musicie znać poprzednich, aby zacząć przygodę z Everly i Nolanem. Każdy tom to odrębna historia, a bohaterowie niektórych tomów, pojawiają się w poszczególnych częściach, jedynie jako postaci drugoplanowe. Tak więc, jeśli chcecie czerpać pełnię satysfakcji z serii, to sięgnijcie najpierw po Begin Again, natomiast jeśli szukacie dobrej lektury na weekend to zaczynajcie od Hope Again.

Czy recenzja była pomocna?

Czytaninka

ilość recenzji:121

10-12-2019 20:52

Uwielbiam twórczość Mony Kasten, więc z wielką przyjemnością przystąpiłam do lektury jej kolejnej książki. I muszę przyznać, że już od pierwszych stron przepadłam w świat bohaterów.

Everly to dziewczyna, która ma za sobą ciężkie przeżycia, wręcz traumatyczne, o których najchętniej by zapomniała, lecz to wcale nie jest takie proste. Układa życie od nowa z mamą, odcinając się kompletnie od ojca tyrana. Kłopot tylko w tym, że przed nikim nie potrafi się otworzyć i opowiedzieć co takiego ją spotkało. Ma wokół siebie życzliwych przyjaciół na których może liczyć.

Nolan to młody wykładowca, który prowadzi warsztaty kreatywnego pisania, ma świetny kontakt ze swoimi studentami, zawsze wyciąga do nich pomocną dłoń. Tylko czy pod tą maską sympatycznego mężczyzny, nie skrywa się mroczna tajemnica?

Everly tego nie planowała, a jednak zakochała się w swoim wykładowcy. Mają ze sobą świetny kontakt i ewidentnie widać, że jedno ciągnie do drugiego. Tylko, że ta miłość jest zakazana. Jak potoczą się ich losy i czy tajemnica która wyjdzie na jaw nie zniszczy tej chemii, która jest pomiędzy nimi?

?Kiedy nasze usta się zetknęły, jednocześnie wzbiłam się w powietrze i upadłam. Płynęłam i płonęłam. Emocje, które mnie przepełniały, przeczyły sobie, a jednocześnie nigdy nie byłam równie pełna życia.?

Można by powiedzieć, że to historia jakich już było wiele. Ona studentka, on wykładowca, zakazana miłość. Niemniej muszę przyznać, że jestem zauroczona powieścią, a przede wszystkim stylem autorki. Nie ma co ukrywać, tej powieści się nie czyta z nią się płynie. Dobrze wykreowani bohaterowie, którzy przelewają swoje uczucia na nas samych, sprawiają, że bez problemu możemy się z nimi utożsamić.

Podoba mi się, że Mona Kasten w swojej powieści porusza istotny problem przemocy w rodzinie. Z tą przemocą najczęściej wiąże się zastraszanie i brak właściwej reakcji pokrzywdzonej, która boi się nie tylko o swoje życie, lecz także i o życie dziecka, często dając sobą manipulować terroryście. Niestety, takie zachowania mogą prowadzić do tragedii, dlatego niezwykle ważne jest, aby w takich sytuacjach jak najszybciej reagować i pozwolić sobie pomóc. Przemoc w rodzinie to niestety problem z którym borykają się miliony kobiet na świecie.

?Byłam wściekła, że w jego obecności ciągle ogarniał mnie paraliżujący strach. Byłam wściekła na swój smutek, bo to nasze pierwsze spotkanie, odkąd skończyłam siedemnaście lat, a on nawet nie zapytał, co u mnie. Ręce drżały mi ze złości. W tej chwili przepalił się we mnie jakiś bezpiecznik. Wiedziałam, że nie powinnam go prowokować, ale w tej chwili nie byłam w stanie stać bezczynnie.?

Nasi bohaterowie zakochują się w sobie, choć tak naprawdę nie powinni. Ale czy z uczuciem można dyskutować? Czy rozum jest w stanie wygrać z sercem? Kiedy ogarniają nas uczucia, takie prawdziwe, trudno się im oprzeć, nawet kiedy staramy się ze wszystkich sił nad nimi zapanować, często nic nam z tego nie wychodzi. Mówią, że zakazany owoc smakuje lepiej, ale czy faktycznie tak jest? Nasi bohaterowie nie są zwykłymi ludźmi. To osoby, które borykają się z demonami przeszłości, które dają o sobie znać w najmniej odpowiednich momentach. Ewidentnie rodzi się pomiędzy nimi uczucie o wielkiej sile, ale nie można też ukryć, że to uczucie niejednokrotnie zostaje wystawione na próbę. Czy zatem naszym bohaterom uda się pokonać wszelkie przeszkody występujące na drodze miłości?

Odbyłam przyjemną podróż wspólnie z bohaterami. Wspólnie z nimi śledziłam ich losy, mocno kibicowałam, by ich miłość mogła rozkwitać. Podobały mi się niezwykłe opisy przyjaźni w książce. Przyjaźni, której nic nie jest w stanie stanąć na drodze i na której zawsze można polegać. Aż chciałoby się znaleźć wśród takich ludzi i móc z nimi iść przez życie.

Z wielką niecierpliwością oczekuję na kolejny tom.

"Hope again" to historia o sile miłości, ale nie tej pięknej i kolorowej, lecz takiej, która na swojej drodze napotyka wyboje. To historia o sile odnajdywanie własnego szczęścia po przeżytych traumach. A także historia, która pokazuje, że miłość można spotkać wszędzie. Polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Ogród Książek

ilość recenzji:187

3-11-2019 21:00

W "Hope Again", podobnie jak w poprzednich tomach serii Mony Kasten, trudnej historii miłosnej zabraknąć nie mogło. Ale studentka i jej wykładowca? Choć mają wiele wspólnego, rozumieją się jak nikt i uwielbiają prowadzić nocne rozmowy, taka relacja może oznaczać tylko poważne kłopoty...

Everly Penn studiuje literaturę na Uniwersytecie Woodshill i przyjaźni się z Dawn, znaną nam już z poprzednich części serii. Mama Everly i ojciec Dawn już od pewnego czasu są razem, ale mimo że sprawiają wrażenie szczęśliwych, dziewczyna podchodzi do ich związku bardzo sceptycznie. Zbyt wiele razy widziała swoją rodzicielkę ze złamanym sercem, by uwierzyć, że tym razem może być inaczej. Ona sama stara się nie angażować, choć nie może przestać myśleć o pewnym wykładowcy...

Główna bohaterka ma za sobą niezwykle trudne dzieciństwo. Choć zdawałoby się, że trwający od lat koszmar wreszcie się skończył, demony przeszłości nadal nie dają o sobie zapomnieć. Dziewczyna trzyma wszystkich na dystans, pilnując się, by nie zdradzić zbyt wiele na swój temat. W rezultacie nawet najbliżsi przyjaciele mało o niej wiedzą. Jest tylko jedna osoba, której Everly mogłaby zwierzyć się ze wszystkiego - prowadzący warsztaty kreatywnego pisania Nolan Gates. Ponieważ oboje mają problemy ze snem, często prowadzą nocne rozmowy. Ale gdy granica pomiędzy wykładowcą a studentką zaczyna się zacierać, kłopoty są nieuniknione.

Mona Kasten po raz kolejny ujęła mnie swoim stylem i łatwością, z jaką odmalowuje wszelkie targające bohaterami emocje. A tych znajdziecie w jej powieściach naprawdę dużo. To właśnie za ich sprawą dałam się wciągnąć kolejnej historii, choć w gruncie rzeczy nie zdarzyło się w niej nic, czego bym się nie spodziewała. Kiedy jednak tak umiejętnie ukazane przeżycia poszczególnych postaci wysuwają się na pierwszy plan, schematyczność fabuły już tak bardzo nie razi.

Sięgając po "Hope Again", liczyłam na kolejną dawkę tego, co spodobało mi się już w poprzednich tomach serii, a więc przede wszystkim mnóstwo silnych emocji i bohaterów z problemami, których życie dotąd nie rozpieszczało. I tym razem się nie zawiodłam, choć przyznam, że zakończenie wydało mi się mało realistyczne. Miłośnikom pełnych emocji powieści i fanom twórczości autorki historia Everly i Nolana z pewnością przypadnie do gustu. Polecam. Zwłaszcza że w przyszłym roku ma się ukazać kolejna część serii, "Dream Again".

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Ver.reads

ilość recenzji:302

22-10-2019 20:49



Niektóre uczucia nigdy nie powinny się pojawić, niektóre relacje z góry skazane są na porażkę. Kiedy jednak w drugim człowieku odnajdujemy zrozumienie, którego od tak dawna szukamy, ciężko nie zaangażować się emocjonalnie. Czy Everly wreszcie odważy się zmierzyć ze swoimi demonami przeszłości?

Seria "Again" skradła moje serce już pierwszą częścią, a wraz z kolejnymi tomami Mona pięła się coraz wyżej na liście moich ulubionych autorek. "Hope" jest natomiast historią kompletnie inną, co wcale nie oznacza, że gorszą.

Everly i Nolana łączy wiele - miłość do literatury, poczucie humoru, wrażliwość. To postaci, których zwyczajne trudno nie darzyć sympatią, i chociaż chwilami nie rozumiałam ich decyzji, to i tak mocno im kibicowałam. Sam wątek romantyczny skupia się na dobrze znanym i niejednokrotnie powielanym w tym gatunku schemacie uczennica-nauczyciel, i szczerze mówiąc w tej sferze nie dostajemy kompletnie nic nowego. Natomiast życiowy bagaż i nieustannie przypominająca o sobie przeszłość, z którą mierzą się bohaterowie, sprawiają, że książka ta bezsprzecznie wyróżnia się na tle pozostałych dzieł Kasten.

W porównaniu do poprzednich części, ta wydaje mi się bardziej dojrzała, w pewnych momentach wręcz przytłaczającą, zmuszająca do chwil refleksji. Mam wrażenie, że niektóre wątki mogłyby zostać mocniej rozwinięte, dopracowane, jednak cieszę się, ze Mona postanowiła wyjść ze swojej strefy komfortu i stworzyć coś nowego. I cóż, co tu dużo kryć - czytałam ją z zapartym tchem.

"Hope Again" to świeża, bardziej melancholijna wersja Kasten, która powinna idealnie sprawdzić się w długie jesienne wieczory, polecam!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?