SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Dwie niedźwiedzice

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Marginesy
Data wydania 2017
Oprawa miękka
Liczba stron 360

Opis produktu:

Dwa morderstwa. Jedno z zemsty, drugie - dla wymierzenia kary. Trzy pokolenia jednej rodziny. Miłość, zdrada i odwet.

"W 1930 roku trzech rolników popełniło tu samobójstwo, ale w przeciwieństwie do informacji zapisanych w kronikach naszej rady i wniosków wysnutych przez brytyjskiego policjanta, ludzie w moszawie wiedzieli, że tylko dwóch samobójców targnęło się na swoje życie - trzeci został zamordowany". Tak twierdzi Ruta Tawori, nauczycielka Biblii Hebrajskiej w liceum i niezależna myślicielka z niewielkiego, rolniczego moszawu, która siedemdziesiąt lat po tych wydarzeniach, snuje opowieść o tym morderstwie, dwóch charyzmatycznych mężczyznach, których kocha i którym próbuje wybaczyć, oraz o swoim synu, którego opłakuje i za którym tęskni; opowiada o męskiej przyjaźni, miłości i zdradzie, o pokucie i zrozumieniu.

"Nigdy na nikim się nie zemściłem. Nigdy nie czułem takiego impulsu, ale emocje związane z zemstą fascynowały mnie i ciekawiły od lat. Część książki opiera się na prawdziwej historii, która była trzymana w tajemnicy przez wiele lat. Ta historia przerosła, ku mojemu żalowi i radości, to, co mógłbym stworzyć sam. Sprawiła, że popatrzyłem na siebie i na moich bliskich w zupełnie inny sposób. Obawiam się, że może się to przydarzyć i czytelnikom".
- Meir Shalev.

W przeciwieństwie do poprzednich powieści, Dwie Niedźwiedzice są mroczniejsze, brutalniejsze, zanurzone w krwi i zemście... Czytanie tej książki przypomina dobrze napisany thriller.
- Ariel Horovitz

Styl Shaleva jest niepowtarzalny. W tej książce podejmuje tematy, które będą nawiedzać wasze myśli: namiętność, szaleństwo, straszliwą przemoc. Po lekturze Dwóch niedźwiedzic zaczniecie wszędzie widzieć węże.
- "Internazionale"

Opowieść o morderstwie i jego reperkusjach, miłosna historia o głębokiej fizyczności i wrażliwości, poruszający obraz współczucia, krótki przegląd historii Brytyjskiej Palestyny i Izraela w przeciągu siedmiu dekad. Dwie Niedźwiedzice to wielostronna powieść jednego z najwybitniejszych izraelskich pisarzy.
- Maron L. Waxman, "Jewish Book Council"

Meir Shalev (ur. 1948) - izraelski pisarz, publicysta, satyryk. Syn jerozolimskiego poety Icchaka Shaleva. Urodził się w Izraelu, w rolniczej osadzie Nahalal, gdzie spędził młodość. Studiował psychologię na Uniwersytecie Hebrajskim, później pracował jako redaktor programów radiowych i telewizyjnych. Uczestniczył w wojnie sześciodniowej. Od tego czasu działa aktywnie na rzecz wycofania się Izraela z terenów okupowanych.
Mając trzydzieści cztery lata, ukończył swoją pierwszą książkę, Chaim i potwór jerozolimski (1982). Znany jest głównie z utworów dla dzieci i młodzieży oraz jako komentator i felietonista. W Polsce ukazały się trzy jego powieści, w tym wznowiony niedawno w wydawnictwie Marginesy Rosyjski romans, uznany za jedną z najwybitniejszych powieści izraelskich.
Książki Meira Shaleva przetłumaczono na ponad 20 języków.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Marginesy
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2017
Wymiary: 135x210
Liczba stron: 360
ISBN: 978-83-65586-88-9
Wprowadzono: 23.02.2017

RECENZJE - książki - Dwie niedźwiedzice - Meir Shalev

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.3/5 ( 10 ocen )
  • 5
    6
  • 4
    2
  • 3
    1
  • 2
    1
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Alicja Szerment

ilość recenzji:1

brak oceny 7-05-2017 13:36

Cierpię na chroniczny brak czasu. Mimo to staram się sięgać nie tylko po tych sprawdzonych i cenionych pisarzy, ale także odkrywać nowe nazwiska. Czas jest jednak nieubłagany... jeden i szybko upływający. Stos książek do przeczytania rośnie. Tym razem mój wybór padł na pisarza, którego poznałam za sprawą "Rosyjskiego romansu". "Dwie niedźwiedzice" to kolejna powieść Meira Shaleva. Ale... nie o tym chciałam na początku mówić. Ze względu na brak czasu: odkładam książki, które mnie nie zainteresują na początku... i mam poczucie, że może coś przez to tracę, ale z drugiej strony... za często trafiam na książki po których przeczytaniu... żałuję czasu przy nich spędzonego.

"Dwie niedźwiedzice" to powieść już od pierwszych stron bardzo enigmatyczna i niejasna. Ta trudność w połapaniu się w narracji, fabule, jej głównych kierunkach, monotonność i senna atmosfera spowodowały, że pierwsze 60 - 100 stron tej powieści było dla mnie prawdziwą udręką. Męcząca, nudna, monotonna, nieciekawa... po prostu. Jednak choć bardzo mnie kusiło, żeby odłożyć "Dwie niedźwiedzice" na półkę... czułam jakiś mus, żeby jednak się zmotywować i czytać dalej. Czytałam, męczyłam... i w końcu coś zaskoczyło, a książka Shaleva stała się porywającą historię o zemście, która spala serce człowieka i tragedii, która odmienia życie. Nie na dzień, nie na miesiąc, nie na rok, a na całe lata. Dla powieści Shaleva wbrew swoim początkowym odczuciom zarwałam całą noc. To najlepszy dowód na to, że czasami nie warto się poddawać pod lektury książki... ponieważ to co dobre zaczyna wychodzić czasami dopiero po kilkudziesięciu stronach.

Trzy pokolenia jednej rodziny. Rodziny na której życiu cieniem kładą się dwa morderstwa - z przeszłości i teraźniejszości. Z powodu zemsty, ale także z chęci wymierzenia kary. Miłość, zdrada i zemsta. Do pierwszego ze wspomnianych morderstw dochodzi w 1930 roku. Oficjalna wersja głosi, że to było samobójstwo, ale ludzie w moszawie znają prawdę. Wiedzą nie tylko jak do niego doszło, ale także co było jego przyczyną oraz jakie były jego skutki... mimo to milczą, ponieważ o pewnych rzeczach się nie mówi, a dorodna krowa potrafi zamknąć nawet najsprawiedliwsze i najgadatliwsze usta. A strach? Stanowi najlepszą barierę przed uczciwością i prawością...

Czytelnik historię pierwszego morderstwa poznaje z ust Ruty Tawori, nauczycielki Biblii Hebrajskiej w liceum. Ruta jest niezależną nie tylko kobietą, ale także myślicielką na której życiu cieniem kładzie się rodzinna tragedia... Po śmierci swojego syna jej rola w społeczeństwie uległa jednak jeszcze większej degradacji. Przestaje być nie tylko matką, ale także żoną dla męża, który postanawia się odciąć od świata i uciec w świat ciężkiej fizycznej pracy, aby poradzić sobie z wyrzutami sumieniami związanymi ze śmiercią syna. Ruta nie jest jednak słaba, nieporadna... z czasem przyzwyczaja się do sytuacji, towarzyszy temu jednak zgorzknienie. Jesteśmy świadkiem jej przemiany z młodziutkiej matki w zgorzkniałą, pod pewnymi względami owdowiałą kobietę, która nie może ruszyć przed siebie... i tkwi w poczuciu żalu i niespełnienia, a satysfakcję daje jej opowiadanie swojej trudnej historii - okraszonej niekiedy niesmacznymi żartami.

"Dwie niedźwiedzice" to powieść z pewnością chociażby dwupłaszczyznowa. To historia kobiety, która nie tylko próbuje poradzić sobie ze stratą małego synka, ale także w rzeczywistości bez mężczyzny, którego kocha. Żegna się z dwoma rolami społecznymi, kobiecością. W wieku 28 lat przechodzi niesamowitą metamorfozę, a w wieku 40, gdy mąż nadal do niej nie wraca... traci nadzieję. Urodzona w dziwnej rodzinie, z mroczną przeszłością opowiada o niej, ale także o swoich intymnych doświadczeniach badaczce historii moszawu, w którym mieszka. Tak samo ważna, jeśli nawet nie ważniejsza niż postać i historia Ruty są losu jej dziadka, który przed laty w akcie zemsty dopuścił się morderstwa... i czynów o wiele gorszych. Drugą tak ważną postacią jest mąż Ruty. Poznajemy go z opowieści kobiety, a jednak jego zachowanie staje się w pewien sposób namacalne. Wyraźny kontrast między jego zachowaniem i osobowością przed tragedią i tym po tragedii pokazuje ogrom ludzkich emocji, zachowanie w obliczu nieszczęścia.

Powieść izraelskiego pisarza Meira Shaleva jest smakowitą i aromatyczną powieścią, która przyprawia o gęsią skórkę. Bardzo ludzka, wielowymiarowa, enigmatyczna w pozytywnym znaczeniu tego słowa opowiada o zemście, miłości, odwecie, odkupieniu i wyrzutach sumienia, które często determinują nasz los. To także opowieść o zamkniętej enklawie społecznej, gdzie wszyscy się znają, często są powiązani wspólną historią, a plotki krążą nieustannie. "Dwie niedźwiedzice" nie są powieścią, która porywa od pierwszej strony, ale warto dać jej szansę. Dobrze skonstruowana fabuła, która szokuje, porywa i co najważniejsze intryguje, barwni bohaterowie, a przy tym pewna oszczędność słowa i specyficzność Ruty, sam sposób narracji powodują, że "Dwie niedźwiedzice" stają się książką nietuzinkową. Powieścią, z którą przygoda nie kończy się po jej odłożeniu, a trwa dalej... dzieło Meira Shaleva długo nie opuszcza myśli człowieka, ponieważ jest kwintesencją emocji, które w człowieku najsilniejsze. To literatura obowiązkowa dla osób zainteresowanych judaizmem - delikatne nawiązania do historii i symboliki, a także losów Izraela jako narodu cierpiącego... sprawiają, że "Dwie niedźwiedzice" jako książka pełna, w większości złych emocji... staje się w pewnym sensie także obrazem mentalności ludzkiej.

Czy recenzja była pomocna?