SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Czarna

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Od deski do deski
Oprawa miękka
Liczba stron 230
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Historia oparta na tragicznych wydarzeniach z 2001 r., które miały miejsce w jednej z podlaskich miejscowości. Jeremi jest zamożnym, przystojnym mężczyzną, wspaniały ojciec i świetny przedsiębiorca. Tylko ma jeden problem - potrafi myśleć o Beacie już tylko jako żonie i matce swoich dzieci. Maryśka miała być dla niego namiętną przygodą tylko na chwilę. Sam Jeremi gubi się w swoich uczuciach, nie przypuszczał też, że kochanka może go pokochać miłością aż do granic obłędu. Czarna jest małą miejscowością, plotki szybko docierają do rodziny Maryśki i rodziny Jeremiego.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Od deski do deski
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wymiary: 101x136
Liczba stron: 230
ISBN: 978-83-65157-21-8
Wprowadzono: 11.05.2017

RECENZJE - książki - Czarna - Wojciech Kuczok

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.7/5 ( 9 ocen )
  • 5
    8
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    1
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Matka Puchatka

ilość recenzji:42

brak oceny 29-05-2017 12:43

Świeżutka propozycja od Wydawnictwa Od deski do deski! Z premedytacją nie przeczytałam, z jaką tym razem sprawą będę musiała się zmierzyć ? nie musiałam, bo książki z serii NA F/AKTACH biorę w ciemno. 10 maja premierę miała "Czarna" autorstwa Wojciecha Kuczoka. Z twórczością autora miałam już do czynienia przy okazji lektury Gnoju, który nie do końca wpisał się w moje klimaty, aczkolwiek po blisko roku wciąż doskonale pamiętam tę historię, zatem ma to coś (przyznaję teraz, po czasie, przetrawieniu i chwili refleksji). "Czarna" to jednak zupełnie inna opowieść, w której - co mnie naprawdę dziwi (zaraz wyjaśnię) ? odnalazłam się bez żadnych problemów.

Totalne osamotnienie

Tytułowa Czarna jest niewielką mieściną zabitą dechami, gdzieś na końcu świata. Tak naprawdę nie tak wcale daleko, bo w województwie podlaskim, ale autor ogrodził to miasteczko wysokim, gęstym murem beznadziei, rysując obraz społeczności zamkniętej, kiszącej się na niewielkie przestrzeni. Parafrazując, tu plotka rozchodzi się z prędkością światła, bo jak jeden coś powie, to cała Czarna gada ? wszyscy wszystko wiedzą, a każdy z nich najlepiej; tu cudze nieszczęście to skuteczne panaceum na własne nieszczęście.

W takim dusznym klimacie rodzi się romans między zamożnym, przystojnym ojcem rodziny a szanowaną nauczycielką. Marysia trafiła w ręce mężczyzny jakby z polecenia, ona sama już jakiś czas wcześniej zwróciła uwagę na jego aparycję, kiedy więc nadarzyła się okazja, na rozwój wypadków nie trzeba było długo czekać. Jeremi i Maryśka ustalili jedno: to będzie romans, ostre rżnięcie, bez zobowiązań. Jak to przeważnie bywa z tym parzeniem bez przyszłości, coś w którymś momencie poszło nie tak ? zalążek uczucia zaczął kiełkować, by w końcu nie dać się wykorzenić. Kiedy dwoje chce tego samego, można wypracować nieskończony szereg kompromisów, byle tylko móc cieszyć się sobą jak najdłużej, chłonąć zachłannie, czerpać w wolnej chwili i między nimi. Kiedy jedno chce się wycofać, nagle może się okazać, że jest już za późno.

Potrzeba bycia kochanym uderza do głowy, mącąc umysł, a w konsekwencji zacierając granice ? przyzwoitości, wytrzymałości, dobrego smaku. Samotność pcha nas do działania, ale to osamotnienie prowadzi drogą, z której nie ma odwrotu.


Romans romansowi nierówny

Po serii NA F/AKTACH spodziewałam się wszystkiego, ale nie tego, że będę miała do czynienia z romansem. Zaskoczyło mnie to, przyznaję, ale bardzo pozytywnie. To nie jest jakieś tam słodkie pierdu-pierdu, ale porządnie opracowana, pełna miłosnych uniesień, gorzkich żali, sprzecznych uczuć i tragicznych konsekwencji opowieść o samotności, mijającej fascynacji i rodzącej się obsesji.

Historia trzyma w napięciu. Już na początku podejrzewamy, wręcz oczekujemy, że stanie coś "coś złego"; ta opowieść nie mogła mieć happy endu. Autor odnosi się do wydarzeń z kwietnia 2001 roku. Biorąc na tapet zbrodnię dokonaną przez nauczycielkę szkoły podstawowej ? morderstwo ucznia w gabinecie lekarskim ? docieka, jakie czynniki, zdarzenia, emocje mogły popchnąć ją do tego czynu. Wiemy, jak kończy się ta opowieść ? tragiczną, bezsensowną śmiercią dziecka, które nie było niczemu winne ? mimo tego próbujemy zrozumieć, co musi zajść w umyśle człowieka, jak wpływają na niego środowisko, ludzie, stres, że postanawia dopuścić się takiej zbrodni.

Nie bez znaczenia dla rozwoju akcji pozostaje zamknięta, tłamsząca, kisząca się we własnym ścierwie populacja Czarnej. Tło społeczne zostało tu przedstawione w ciekawy, dokładny, a przede wszystkim obnażający sposób. Wiecie, to nie do pomyślenia, że jednostka, która przecież była integralną częścią tego miejsca, może czuć takie osamotnienie. Warto też zaznaczyć, że sama wizja rozchodzących się plotek, które rodzą nienawiść, przeraża. Już nawet nie o same plotki chodzi, bo wiele w nich prawdy, ale o lubowanie się we wciskaniu nosa w cudze sprawy, postrzeganie jednostki przez pryzmat jej życia prywatnego i, co warto zaznaczyć, nie jest ważne to, że do tanga trzeba dwojga... Nie chodzi tu nawet o napiętnowanie Czarnej ? to mogła być każda mieścina. Nie myślcie jednak, że bronię, usprawiedliwiam, staram się złagodzić wymiar tej zbrodni, nie. Nie ulega wątpliwości, że sprawy prywatne, winny takimi pozostać.

"Czarna" to opowieść zmuszająca do refleksji, wymagająca od czytelnika wnikliwiej obserwacji, zwracająca uwagę na konsekwencje działań, których się podejmujemy. Podana w sposób przystępny, wręcz surowy, nie stroni od mocnych środków wyrazu. Obnaża. Boleśnie uświadamia. Przeraża.

Warto przeczytać.
matkapuchatka

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Magdalena Borkowska

ilość recenzji:326

brak oceny 19-05-2017 10:45

Maryśka nie miała łatwego dzieciństwa: trudna matka i ojciec z Alzheimerem, którym opiekowała się do końca jego dni. Nie dziwne więc, że dorosła Maria, nadal mieszkająca z matką, szuka miłości, chociaż mężczyzn trzyma na dystans: lepiej im nie ufać. Gdy jednak zostaje kochanką bogatego, znudzonego małżeństwem Jeremiego, angażuje się cała. Kochanek jednak w którymś momencie ma dość: jej zaborczości, gwałtowności, napastliwości, tym bardziej że już cała Czarna wie o romansie, a sąsiedzi spluwają na jej widok. Stąd tylko o krok od tragedii. "Czarna" to sprawnie opowiedziana "reportażowa" powieść o samotności, niespełnieniu, zdradzie i potężnych emocjach. Tu trudno nawet potępić jednoznacznie zbrodniarza, bo Kuczok "pozwala" nam mu współczuć. Kolejna, udana książka z Serii Na/Faktach.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?