Planowanie w życiu jest bardzo ważne. Tak naprawdę robimy plany codziennie - Co zjemy? Gdzie pojedziemy? Co zrobimy?
Osobiście uwielbiam planować, często też zapisuję co i kiedy muszę zrobić, bo pamięć jest jednak ulotna. Postanowiłam więc poznać "Codziennik. Mój planer osobisty" aby zobaczyć czy będzie to coś dla mnie.
Planer jest naprawdę bogato wydany. W środku znajdują się:
- Kalendarz na 2025 (każdemu z pewnością się przyda).
- Dni do świętowania, no tutaj trochę nie rozumiem niektórych dni. Osobiście nie świętuję dnia życzliwości, bez maila, dobrej wiadomości. Dla mnie trochę zbędny dodatek. No ale co kto lubi.
- Miejsce na wpisanie najważniejszych dla nas dat, mi się mega przyda, wiecznie zapominam kto i kiedy ma urodziny.
- Przeróżne zadania/ćwiczeni, ciekawostki takie jak domowe ćwiczenie z dobrostanu.
- Pytania do refleksji, uzewnętrznienia się.
- Rysunki z ciekawymi cytatami.
Planer podzielony jest na miejsca z oznaczeniem "Co planuje zrobić w tym miesiącu?" i jest to super sprawa, ponieważ z góry możemy zaplanować, co chcemy zrobić. Tutaj jednak widzę minus, bo wolałabym, aby daty były uzupełnione od razu na cały miesiąc, a tak to musimy robić to ręcznie. Natomiast dla osób, które nie chcą planować całego miesiąca, jest miejsce do planowania tygodniowego.
Twórcy planera zamieścili również miejsce na opisywanie, która z tych spraw jest najważniejsza i dlaczego?
Planer dostarcza również sporej dawki wiedzy stawiającej na dobre poczucie i rozwój. Stawia również przed odbiorcą wiele pytań takich jak: Ile czasu stawiam na działaniach w obszarach, które nie stanowią dla mnie osobistej wartości? Co ważnego zrobiłam/em dla siebie w tym tygodniu? itp. Dla osób, które lubią się uzewnętrznić, będzie to świetna sprawa.
Ciekawym elementem są felietony Iwony Zabielskiej-Stadnik oraz rysunki Magdaleny Danaj, które nie tylko urozmaicają lekturę, ale także zachęcają do autorefleksji i wyobraźni. Dodatkowo, sekcja z dobrymi słowami oraz propozycjami książek wspiera pozytywne myślenie i rozwój duchowy.
W plenerze szczególnie spodobał się mi jeden felieton rysunkowy Magdny Danaj z cytatem "Mam w sobie dużo spokoju. Jeśli nic mnie nie denerwuje. Nie irytuje. Nie martwi. Mam dużo spokoju. W próżni" - on tak bardzo odzwierciedla życie!
"Codziennik. Mój planer osobisty" to wyjątkowa propozycja dla każdego, kto pragnie bardziej świadomie zatroszczyć się o siebie i swoją codzienność. To nie tylko kalendarz, ale narzędzie do autorefleksji, rozwoju osobistego i budowania lepszej relacji z własnym "ja".
Przede wszystkim, warto podkreślić, że "Codziennik" zachęca do uważnego słuchania siebie, do zatrzymania się na chwilę i przyjrzenia własnym myślom, planom czy emocjom. Duża ilość wolnej przestrzeni na notatki, rysunki czy zapiski pozwala na indywidualne wyrażenie siebie i tworzy miejsce, w którym można odnaleźć spokój i inspirację.
Podział na kalendaria tygodniowe i miesięczne ułatwia planowanie, ale to właśnie ćwiczenia, pytania i porady psychologów stanowią najbardziej wartościową część tego notatnika. Pomagają one w zrozumieniu własnych potrzeb, motywacji i emocji, co jest kluczowe dla rozwoju osobistego i lepszego radzenia sobie z codziennymi wyzwaniami.
"Codziennik" to narzędzie, które nie narzuca sztywnych ram, lecz inspiruje do codziennej praktyki słuchania siebie i dbania o własne potrzeby. To świetny wybór dla tych, którzy chcą wprowadzić do swojej codzienności więcej spokoju, uważności i autorefleksji.
To nie tylko praktyczny planer, ale także przewodnik po własnym wnętrzu. Pomaga odkrywać siebie na nowo i budować fundamenty do autentycznego życia. Jeśli szukasz narzędzia, które pomoże Ci lepiej zrozumieć siebie i zadbać o swoje wewnętrzne ja, ten "Codziennik" z pewnością spełni Twoje oczekiwania.
Opinia bierze udział w konkursie