SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Pracownia dobrych myśli

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Filia
Data wydania 2016
Oprawa miękka
Ilość stron 310

Opis produktu:

Szczęście można uszyć z kawałków jak patchwork, połączyć je z elementów w nowy wzór. Ale trzeba wiedzieć, jak tego dokonać.

Mała, przytulna pracownia, w której oknach zawsze stoją kwiaty, to miejsce pełne czarów. Można tam przymierzyć szczęście, przynajmniej tak brzmi jej slogan reklamowy. To tutaj, na ulicy Przytulnej 26, Pelagia prowadziła przed wieloma laty pracownię krawiecką. Po jej śmierci to właśnie tu jej wnuk, Florian, postanowił otworzyć kwiaciarnię. Miejsce to dzieli z matką, Grażyną, ekscentryczną artystką. Otaczają ich przypadkowi ludzie, którzy z czasem się zaprzyjaźniają. Wielu z nich układa swoje życie na nowo.

Siła tkwiąca w rodzinie - babce, matce i wnuku - jest bardzo duża. Każde z nich ma w sobie pierwiastek dobrych myśli, każde z nich ma piękną moc służącą do obdarowywania tymi myślami innych ludzi.

Pomimo tego, że Pelagia odeszła dawno temu, w przytulnej pracowni nadal zszywane są ludzkie losy. Tworzą wspaniały patchwork, nową całość, z pozornie niepasujących do siebie kawałków, tkanych nicią dobrych myśli.
To powieść o przyjaźni, miłości i o dobrej energii, dzięki której da się załatać każdą dziurę, każdy smutek i naprawić każdy poplątany los.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Filia
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2016
Wymiary: 130x200
Ilość stron: 310
ISBN: 978-83-8075-161-3
Wprowadzono: 11.01.2022

RECENZJE - książki - Pracownia dobrych myśli - Magdalena Witkiewicz

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

3.1/5 ( 47 ocen )
  • 5
    11
  • 4
    9
  • 3
    11
  • 2
    6
  • 1
    10

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Kto czyta - nie pyta

ilość recenzji:350

brak oceny 1-11-2016 12:16

Jeżeli jest Wam smutno, potrzebujecie odrobiny ciepła i optymizmu, chcecie zapomnieć o otaczającym Was świecie, to zajrzyjcie do Pracowni dobrych myśli, gdzie szczęście przychodzi samo i rozgrzewa od środka.
Dostałam to, na co bardzo liczyłam: parę ważnych refleksji, sporo humoru, piękny język i postacie, które się kocha od pierwszego wejrzenia. Odnajdziecie tu szaloną artystkę, wrażliwego Florka-florstę, wdowę Ewę, przesiadującą w oknie staruszkę i parę innych uroczych (bądź wręcz przeciwnie) postaci.

I właśnie na taki długi, jesienny wieczór ta książka będzie idealna ? przy winie i pod grubym kocem! Książka jest ciepła w odbiorze, nostalgiczna i melancholijna. Trochę zabrakło mi dreszczu emocji, zamieszania i nieporozumień, ale z drugiej strony przyjemnie było czytać, jak wszystko się pięknie układa. Skoro już marudzę, to dodam jeszcze, że czuję spory niedosyt? Chciałabym mieć jeszcze chociaż 100 stron przyjemności i mocniej rozwinięte niektóre wątki, ale nie można mieć wszystkiego, prawda?

Magdalena Witkiewicz potrafi tchnąć w człowieka nadzieję i uleczyć zmartwioną duszę. Dostrzega bowiem to, czego sama nie widzę zbyt często ? bezinteresowne dobro, miłych ludzi i całe tony optymizmu, którego często brakuje jesienią. Nie mogę powiedzieć nic więcej ponad wielkie ?dziękuję? ? tego mi było trzeba, by uciec od szarej i stresującej codzienności. Świat książek Magdaleny Witkiewicz ma w sobie coś, co trudno odnaleźć w rzeczywistości ? wielkie ciepło, bez względu na porę roku.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

emik84

ilość recenzji:406

brak oceny 13-02-2017 09:36

Książka jest bardzo ciepła. Wiele razy się przy niej uśmiechnęłam a to zasługa w szczególności pani Wiesi, która ogląda telewizję (nawet w nocy), czyta gazety, produkuje nalewkę malinową (ale tylko dla zdrowia), i jak na swój wiek ma mnóstwo energii, wigoru a przy tym serdeczności dla innych. Ciekawie wykreowana jest też postać Gigi, a właściwie Genowefy, choć tego imienia nie znosiła. Kobieta jest panną, jest otwarta na innych i potrafi walczyć o swoje, o czym zresztą szybko przekonała się chociażby jej mało sympatyczna szefowa.

W sumie każdy z bohaterów tej powieści przedstawiony jest z lekkim przymrużeniem oka, każdy ma inną osobowość, niby zwyczajni ludzie nie dokonujący żadnych niemożliwych rzeczy a jednak mają coś w sobie niezwykłego. To jednak, że wszyscy razem tak różni od siebie, znaleźli się zrządzeniem losu w jednym miejscu, których tak złączyła jedna pracownia, jest niezwykłe. Dziś bowiem często zamykamy się na ludzi wokół nas i takie ciepłe relacje, o których tu czytamy są czymś co warto naśladować, promować i o czym miło przeczytać...

Publikacja napisana jest lekkim, porywającym czytelnika językiem. Okraszona natomiast humorem, wiarą w marzenia, które urzeczywistniają się na oczach czytelnika, szczyptą miłości i siłą rodzących się przyjaźni oraz mnóstwem optymizmu i pozytywnej energii, nie pozwala oderwać się od lektury. Jeżeli potrzebujecie więc przeczytać jakąś ciepłą, prostą historię o zwyczajnych ludziach i miejscu, które samo w sobie ma jakąś dziwną energię, które uszczęśliwia ludzi, odpędza troski i zwyczajnie powoduje, że nasze życie nabiera kolorów koniecznie sięgnijcie po tę właśnie książkę.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?