SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Gadzie gody

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo SuperNowa
Oprawa miękka
Liczba stron 648
  • Dostępność niedostępny
  • DPD dostawa za półdarmo

Opis produktu:

Gadzie gody czyli sagi o czarokrążcy prapoczątek, opowieść o tym, jak młody Debren na praktykę magiczną do wrogiej krainy posłan, oko w oko ze smokiem staje i utraconą cześć dziewiczą przywrócić jest zobowiązany. Gdy smok pożąda dziewicy, a potężny feudał pragnie zemsty, gdy ściga cię gwiazda palestry i profesjonalni zabójcy smoków, a do twej głowy przystawi lufę zdesperowana dziewczyna, niełatwo o wpis do indeksu. Debren z Dumayki, siedemnastoletni żak Akademii Magicznej, boleśnie się o tym przekona. Praktyka studencka w zamorskim Anvashu przeradza się w koszmar: po wiekach spokoju okoliczny smok przedstawia miastu propozycję nie do odrzucenia. Opozycja sabotuje ugodowe plany burmistrza, a zabiegający o kontrakt smokobójcy widzą w Debrenie konkurenta i próbują go zgładzić. Dziewica-niedziewica terroryzuje początkującego czarokrążcę i każe się zaprowadzić do smoczej jaskini. Ich śladem ruszają wozobrońcy, miejskie ladacznice i bezwzględny mecenas. A po drodze czyhają jeszcze zmutowane leśne i wodne potwory. Chcesz wiedzieć, co czarokrążca porabiał za młodu? Weź udział w gadzich godach!
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: SuperNowa
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wymiary: 120 x 200
Liczba stron: 648
ISBN: 978-83-7578-022-2
Wprowadzono: 12.11.2014

RECENZJE - książki - Gadzie gody - Artur Baniewicz

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.6/5 ( 8 ocen )
  • 5
    6
  • 4
    1
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

ilo99

ilość recenzji:2412

brak oceny 24-05-2016 21:37

Bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie ta książka. Wiedziałam, że pan Baniewicz pisze ciekawie i z polotem, ale tak dobrej zabawy się nie spodziewałam. Otóż, oprócz niewątpliwie ciekawej, pełnej niespodziewanych zwrotów akcji, historii, dobrze osadzonej w realiach późnego średniowiecza (nie mylić z ciemnymi latami wczesnowiecza), wraz ze smaczkami językowymi, powieść ma drugą, a może nawet trzecią warstwę. Niczym cebula, a nawet kremówka. Całym smaczkiem książki jest odgadywanie, jaki kraj się ukrywa pod wdzięcznym mianem Lelonii lub co oznacza system demokratyczny, czy też kim jest Leco Skoczypłot. Żeby zachęcić do rozszyfrowywania podrzucę niniejszy cytat: ?Jakoś jednak nie rozwinął wdzięcznego tematu lelowskich dróg, o których znane na całym kontynencie powiedzenie głosiło, iż pod względem nierówności równych sobie nie mają, a kiedy lelowski król chwali się siecią nowoczesnych, bitych traktów, ciężko wyczuć, czy podaje ich długość, czy może szerokość?. Już wiecie? Podobało się? To sięgnijcie po książkę. Warstwą dla mnie bezcenną pod względem poprawiania humory były rozmowy Debrena z Pirrem, zwłaszcza z zakresu funkcjonowania prawa. A żeby nie być gołosłowną, poniżej cytat: ?Jurysty nie da się pohańbić. Pojęcie wstydu jest nam mianowicie obce. No, chyba że kto marnie zarabia?. A już porównanie patelni i krócicy jako podobnych przedmiotów, które mogą być użyte jako broń, lecz nią nie są to po prostu majstersztyk. Podsumowując, naprawdę świetna zabawa, aż żal, że książka pomimo słusznych rozmiarów, jednak nieubłaganie się kończy i czytelnik jest zmuszony sięgnąć po inną lekturę.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?