"Droga przez Otchłań" to zbiór opowiadań czternastu pisarzy, z których każdy prezentuje odmienne spojrzenie na motyw tytułowej otchłani. Każdy z czternastu autorów tworzy własną opowieść, osadzoną w innym świecie i klimacie, co sprawia, że lektura tej antologii staje się serią odrębnych, intensywnych doświadczeń literackich. Teksty różnią się stylem, tonem i gatunkiem, od opowieści fantasy i science fiction, przez horror, aż po dramaty psychologiczne czy surrealistyczne wizje. Łączy je wspólna nić, konfrontacja z granicą, nie tyle geograficzną czy fizyczną, ile egzystencjalną i wewnętrzną.
Niektóre opowiadania uderzają klimatem melancholii, inne koncentrują się na walce z wewnętrznymi demonami, jeszcze inne eksplorują dziwność i grozę świata, który wymyka się logice. W tekstach wyraźnie zaznaczają się motywy traumy, samotności, poszukiwania sensu i konfrontacji z nieznanym. Nie brak tu także wątków politycznych, duchowych czy społecznych. Wspólnym mianownikiem pozostaje niepewność, każda historia zostawia nas z pytaniami, które nie zawsze domagają się odpowiedzi. Wśród utworów da się zauważyć szerokie spektrum podejścia do tematu. Niektóre, jak "Wojownik o dwóch głowach", wykorzystują wojnę jako tło do refleksji nad samotnością i rozpaczą. Inne, jak "Płomień Malachitu", osadzają akcję na obcej planecie i budują świat zbliżony do klasyki science fiction, a elementy grozy przeplatają się tu z mistyczną symboliką. Są też opowiadania mocno zakorzenione w konkretnej przestrzeni kulturowej, jak "Kontrola biletów", które operuje śląską gwarą i nadaje lokalności posmak czegoś nierealnego, niemal groteskowego. W kontraście do tego opowiadania stoją teksty takie jak "Igły", intensywne, psychodeliczne, pełne niepokoju, rozgrywające się jakby w snach lub koszmarach, gdzie nie wiadomo, co jest rzeczywistością, a co jej złudzeniem.
Niektóre historie przyciągają obrazowością, inne operują wyrazistym, wręcz surowym językiem, a jeszcze inne skupiają się na detalach, opierając się na emocjach, traumach, tęsknotach. Można dostrzec też teksty bardziej klasyczne fabularnie, jak "Głębia nefrytu", które sięgają po elementy mitologii Wschodu, a także fragmenty o silnym zabarwieniu społecznym, jak opowieści o przemocy domowej czy alkoholizmie, czego przykładem jest "Czarny kolor tęczy". Motyw otchłani pojawia się w różnych formach, jako przepaść fizyczna, jako destrukcyjne pragnienie doskonałości, jako metafora szaleństwa, strata, lub granica między światami. Czasem przyjmuje postać dosłowną, innym razem jest ledwie przeczuwana, obecna w gestach, wspomnieniach, błędach bohaterów.
Wśród wszystkich opowiadań jedno szczególnie przyciąga uwagę i zostaje na długo w pamięci. A jest to "Kontrola biletów" Łukasza Dubaniowskiego. To opowiadanie wyróżnia się nie tylko warstwą językową, bo jest napisane w gwarze śląskiej, ale również koncepcją fabularną. Połączenie lokalnego kolorytu z elementami weird fiction tworzy niecodzienną, gęstą atmosferę, w której poczucie rzeczywistości zostaje szybko rozmyte. To opowiadanie jest nie tylko oryginalne pod względem językowym, ale też niezwykle sugestywne, przenosi nas w miejsce, w którym każda czynność, nawet tak banalna jak kasowanie biletu, staje się rytuałem o głębszym, mrocznym znaczeniu. Motyw powtarzalności, cykliczności i niemożności wyrwania się z przypisanej roli zestawiony z regionalnym kontekstem i osobistym dramatem sprawia, że opowiadanie to działa na wielu poziomach. Przeraża, fascynuje i zmusza do refleksji, co czyni je najbardziej wyrazistym i pełnym spośród opowiadań zawartych w antologii.
Zbiór pokazuje, że otchłań może być nie tyle miejscem, ile stanem umysłu, duszy, momentem, w którym człowiek musi spojrzeć sobie w oczy i zobaczyć, co tam się naprawdę kryje. Nie zawsze są to rzeczy łatwe do zaakceptowania. Świetna lektura! Bardzo polecam!
Opinia bierze udział w konkursie