Słodki padalec

książka

Wydawnictwo Videograf S.A.
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Eulampia Romanowa obejmuje posadę ochmistrzyni w domu popularnego autora kryminałów, Konrada Razumowa. Niedługo potem dochodzi do tragedii: Razumow zostaje przypadkiem zastrzelony przez swojego czteroletniego synka w trakcie zabawy w wojnę. Jak się okazuje, w rękach chłopca znalazł się prawdziwy rewolwer, strzelający ostrymi nabojami.
Milicja nie wierzy w tragiczny zbieg okoliczności i podejrzewa o zbrodnię żonę pisarza, Lenę, która zostaje aresztowana. Eulampia uważa, że ktoś umiejętnie wrabia jej pracodawczynię i rozpoczyna własne śledztwo.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Videograf S.A.
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 26.06.2013

RECENZJE - książki - Słodki padalec

4.6/5 ( 5 ocen )
  • 5
    4
  • 4
    0
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

library1gim

ilość recenzji:80

brak oceny 26-07-2013 11:04

Główną bohaterką ?Słodkiego padalca? jest Eulampia Romanowa, detektyw-amator w spódnicy. Historię kobiety, przez przyjaciół nazywanej Lampą, poznajemy w trzech poprzednich częściach przezabawnej, choć w istocie kryminalnej, serii. Eulampia, wychowywana pod kloszem przez nadopiekuńczą matkę, została ostatecznie wydana za mąż za niezwykle przystojnego Michaiła, który jednak okazał się draniem i pod płaszczykiem obłudnej troski o żonę robił wszystko, by kobieta nie dowiedziała się prawdy o jego życiu poza murami ich mieszkania. Eulampia, wtedy jeszcze Eufrozyna, utwierdzana przez męża w przekonaniu, iż jest zbyt słaba i chorowita, by wychodzić na dwór, całe dnie spędzała w domu przed telewizorem i z nosem w ukochanych kryminałach. Domem zajmowała się służba, więc Romanowa nie musiała robić absolutnie nic. Pewnego dnia jednak służącej nie było, więc pani domu sama musiała otworzyć drzwi, za którymi stała młoda brunetka. Podała Eufrozynie kasetę video i odeszła. Jakież było zdziwienie kobiety, gdy na filmie rozpoznała swojego męża, baraszkującego z przed chwilą spotkaną dziewczyną! Autorka filmu wyjaśniła do kamery, że jest kochanką Michaiła i żąda, by Eufrozyna dała mu rozwód. Nie zastanawiając się długo, załamana Romanowa wyszła z domu z zamiarem rzucenia się pod samochód. Kiedy ostatecznie zdecydowała się na ten straszny krok i wybrała jedno z nadjeżdżających aut, okazało się, że za jego kierownicą siedzi Katia, lekarka o gołębim sercu, która przygarnia wszystkie zbłąkane istoty napotkane po drodze. Takim sposobem Eufrozyna zamieszkała z Katią i jej rodziną, dwoma synami i synową oraz licznym zwierzyńcem. Trochę czasu minęło zanim zdołała nauczyć się prowadzenia domu, ale ostatecznie została z nowymi przyjaciółmi, zajęła się ich gospodarstwem, a żeby podkreślić nowy etap w życiu, zmieniła imię na Eulampia. Jako wielbicielka kryminałów, nie przepuściła żadnej okazji, aby wplątać się w jakąś niebezpieczną przygodę. Tym razem spotykamy Lampę w sytuacji nie do pozazdroszczenia. Po długim czasie spędzonym w miłym, ciepłym domu z kochającymi ją ludźmi, kobieta musi pogodzić się z nową sytuacją. Katia, jako świetny fachowiec, dostała propozycję odbycia rocznego stażu w Miami. Zgodziła się pod warunkiem, że pojadą z nią również synowie i synowa. Oczywiście i dla Eulampii trzeba było coś wymyślić, bo nie mogła zostać bez środków do życia, sama w pustym mieszkaniu na tak długo. Katia, wykorzystując swoje znajomości, załatwiła przyjaciółce nową pracę. Miała nadzorować służbę w domu słynnego pisarza, twórcy kryminałów. Chcąc nie chcąc Lampa przystała na tę propozycję i stawiła się w domu Konrada Razumowa. W ciągu kilku dni okazało się, że służba w tym domu to leniuchy i złodzieje, więc, niewiele myśląc, Eulampia zwolniła wszystkich i sama zajęła się prowadzeniem domu. Wszystko układało się dobrze. Pani domu, Lena, całe dnie spędzała poza domem, Konrad również zajmował się swoimi sprawami. W domu zostawały dzieci, nastoletnia córka Konrada, Liza, i czteroletni synek pary, Wania. Codziennym rytuałem ojca i syna była zabawa w wojnę. Punktualnie o dziewiętnastej panowie łapali za broń i zapamiętale gonili się po pokojach i korytarzach mieszkania, robiąc przy tym mnóstwo hałasu. Jedna z tych zabaw skończyła się jednak tragicznie. W rękach małego Wani, zamiast jednego z ponad stu zabawkowych pistoletów, znalazła się prawdziwa broń. Jeden celny strzał wystarczył ? ojciec chłopca padł martwy. Kto pragnął śmierci znanego pisarza tak bardzo, że podrzucił pistolet dziecku? Oczywiście Eulampia nie zostawi tej sprawy swojemu biegowi, szczególnie, gdy o zamordowanie Konrada oskarżona została jego żona. Lampa, przekonana o jej niewinności, zaczyna śledztwo na własną rękę. Powieść pełna jest niesamowitych zbiegów okoliczności i zwrotów akcji, a działania ?pani detektyw? niejednokrotnie wywołują uśmiech rozbawienia. Polecam gorąco.