Przypadek Victora Frankesteina

książka

Wydawnictwo Zysk I S-Ka
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Victor Frankenstein rozpoczyna swe eksperymenty anatomiczne w stodole na skraju odludnej wioski Headington koło Oksfordu. Z biura koronera otrzymuje potrzebne mu ciała, tyle że często są zniekształcone i pokawałkowane. Dlatego też ze swymi laboratoryjnymi słojami i elektrycznym fluidem przenosi się do opuszczonej fabryki porcelany w Limehouse. Niebawem nawiązuje kontakt z wykopcami, ludźmi handlującymi zwłokami. Victor płaci za ciała osób niedawno zmarłych lepiej niż wszystkie szpitale, ale i tak trudno mu zapewnić sobie właściwe okazy do eksperymentów?
Pewnego dnia jednak okutany szarym płaszczem czeka na drewnianej przystani na Tamizie i słyszy od rzeki miarowy plusk wioseł, dostrzegając w mroku zarys łódki wiozącej zwłoki przystojnego młodzieńca.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Zysk I S-Ka
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 13.11.2010

RECENZJE - książki - Przypadek Victora Frankesteina

4.5/5 ( 6 ocen )
  • 5
    4
  • 4
    1
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Mu-erte

ilość recenzji:54

brak oceny 27-01-2011 19:17

W hołdzie dla legendarnej Mary Shelley, twórczyni wiecznie żywego potwora stworzonego przez szalonego naukowca Frankensteina Peter Ackroyd napisał alternatywną wersję tej historii. W powieści zatytułowanej Przypadek Victora Frankensteina znowu mamy do czynienia z szalonym naukowcem, którego celem jest przywrócenie do życia osoby zmarłej. Jednak jak inaczej mogą potoczyć się losy Victora Frankensteina i stworzonego przez niego potwora można dowiedzieć się ze stron tej powieści. Ackroyd napisał niesamowita książkę, która utrzymana jest w klimacie mrocznej Anglii z XVIII wieku. Słownictwo jest przystępne dla czytelnika, aczkolwiek wyczuwa się atmosferę czasów ówczesnych. Bardzo trafnym zabiegiem literackim było umieszczenie przez twórcę dzieła osób realnie istniejących w tamtym okresie, nawet samej Mary Shelley i jej męża. Nadaje to powieści niesamowitego smaczku i dość dużej dozy realności. Całość utworu jest wręcz z każdej strony pedantycznie dopracowana i daje wiele do myślenia na temat życia wiecznego. Natomiast zakończenie utworu pozostawia po sobie niezatarte wrażenie oraz stawia jeszcze więcej znaków zapytania niż cały utwór.