Morelowy sad

książka

Wydawnictwo Czarne
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Wzruszająca opowieść o bezinteresownej miłości, osadzona w niezwykłej scenerii amerykańskiego Zachodu. Mieszkający na odludziu, u stóp Gór Kaskadowych samotny mężczyzna Talmadge pielęgnuje swój owocowy sad. Jego monotonne, proste życie zmieni się, gdy do jego posiadłości trafią Della i Jane, nastoletnie dziewczyny, które uciekły od stręczyciela. Obie są w ciąży, obie nieufne, przestraszone, głodne. Talmadge postanawia otoczyć je opieką, odkrywa w sobie wielkie pokłady uczuć i empatii, a dziewczęta stopniowo nabierają do niego zaufania - czują, że odnalazły swoje miejsce na ziemi. Wkrótce jednak ktoś brutalnie zakłóci ich szczęście.

Przejmująca historia o potrzebie bliskości, epicki rozmach, a zwłaszcza wspaniałe portrety głównych bohaterek zaskarbiły sobie sympatię czytelników. Książka trafiła na listę bestsellerów `New York Timesa` i została entuzjastycznie przyjęta przez krytyków.


`Przywodzi na myśl `Wichrowe wzgórza`.`
`The Washington Post`

`Wielu współczesnych pisarzy próbowało opowiedzieć na pytanie, czym właściwie jest rodzina, jednak niewielu się to udało w tak mądry, niemal poetycki sposób.`
`The New York Times`

`Przepiękna powieść.`
`The Boston Globe`

`Bardzo poruszający debiut. Coplin pokazuje, jak odwaga i współczucie mogą zmienić życie i wybawić okaleczone dusze.`
`Publishers Weekly`

`Znakomita książka obdarzonej wielkim talentem młodej autorki.`
`The Dallas Morning News`

``Morelowy sad` jest oszałamiającym osiągnięciem.`
National Public Radio
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Czarne
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 05.04.2014

RECENZJE - książki - Morelowy sad

4.5/5 ( 6 ocen )
  • 5
    4
  • 4
    1
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Sylwia Węgielewska http://magicznyswiatksiazki.pl

ilość recenzji:490

brak oceny 16-05-2014 08:14

Będąc wzrokowcem dużą wagę przykładam do tego, jak prezentuje się dana powieść. Bardzo często bywa tak, że wystarczy jeden rzut oka na okładkę bym wiedziała, czy chcę przeczytać daną książkę. Kiedy tylko zobaczyłam "Morelowy sad" Amandy Coplin, te piękne, dojrzałe, soczyste morele w wyciągniętych dłoniach, dosłownie przepadłam. Zakochałam się w tym widoku. Jest w nim coś magicznego, niczym magnes przyciągającego mnie do siebie. A kiedy zaznajomiłam się z krótkim opisem fabuły, nie było siły, bym przeszła obok tej powieści obojętnie.

To opowieść o Williamie Talmadgeu, samotnym mężczyźnie żyjącym z dala od ludzi, dla którego sensem życia jest uprawiany przez niego sad. Znaleźć w nim można m.in śliwy i kilka odmian jabłoni, jednak najważniejszymi drzewkami są te obdarowujące go rok rocznie morelami. Jego życie toczy się spokojnie w zgodzie z rytmem natury. Kiedy potrzebuje pomocy przy zbiorach, liczyć może na grupę koniarzy pojawiających się cyklicznie na jego ziemiach. Przewodzi nimi Indianin Clee będący jego wieloletnim i oddanym przyjacielem, i choć nie mówi, rozumieją się bez słów. Drugą równie ważną dla niego osobą jest Caroline Middey mieszkająca w pobliskim miasteczku, u której, kiedy tego potrzebuje, zawsze znajdzie oparcie i dobre słowo. Jednak pewnego dnia uporządkowane życie Talmadgea burzy pojawienie się w jego sadzie dwóch dziewczynek - brudnych, wygłodzonych, a do tego w stanie błogosławionym. Z początku niepewne, nie potrafiące do końca zaufać temu dziwnemu starszemu mężczyźnie, z czasem przekonują się, że z jego strony nie grozi im żadne niebezpieczeństwo. William otacza je opieką, karmi i stara się zapewnić im wszystko, czego tylko potrzebują. Ale przeszłość nie daje o sobie zapomnieć dziewczynkom. Wkrótce powraca koszmar, przed którym uciekały nim trafiły do sadu. Dochodzi do przerażającej tragedii, po której nic już nigdy nie będzie takie samo...

Amanda Coplin w swej powieści splotła razem losy kilkorga ludzi, których życie mocno doświadczyło. Każdy z nich utracił coś ważnego, na czym najbardziej mu zależało. W przypadku Talmadgea była to siostra, która pewnego razu poszła do lasu i już nigdy nie wróciła. Jego przyjaciółka Caroline Middey straciła swoją uczennicę, którą zabrała śmierć w bardzo młodym wieku. Z kolei Jane i Della, owe dziewczynki, które pewnego dnia pojawiły się na ziemi Williama, zostały pozbawione w brutalny sposób dzieciństwa, a co za tym idzie wiążącej się z nim niewinności i beztroskiego dorastania. Same będąc jeszcze zaledwie dziećmi miały niedługo wydać na świat własne potomstwo. Nie można zapomnieć o przywódcy koniarzy Indianinie Clee, który jako dziecko był świadkiem napadu na jego wioskę. Przeżył prawdziwą traumę, konsekwencją której stało się jego milczenie, utrata zdolności mówienia. Mimo upływu lat każde z nich nadal na swój sposób zmaga się z demonami przeszłości, które powracają do nich niczym fale na wzburzonym morzu. Chwile szczęścia zakłócane są kolejnymi uderzeniami bolesnych wspomnień, które w znacznym stopniu odbierają im radość życia. Bolesna przeszłość rzutuje na ich teraźniejszość i podejmowane przez nich decyzje. Na całe szczęście istnieje sad... morelowy sad, który w trudnych chwilach potrafi dać im wytchnienie stając się oazą spokoju, domem, do którego zawsze można powrócić.

"Morelowy sad", będący debiutancką powieścią autorki, to przepiękna i niesamowicie wzruszająca historia, która głęboko zapada w sercu oraz pamięci. Udowadnia, że aby stworzyć prawdziwą rodzinę nie potrzeba wcale łączących ludzi więzów krwi. Wystarczy miłość, wzajemny szacunek, zrozumienie, zaufanie i szczerość. A jeśli do tego dochodzi podobieństwo poglądów, zainteresowań i marzeń, nie potrzeba już niczego więcej. Tę książkę trzeba przeczytać, aby poczuć ogrom emocji płynący z jej kart, którego sama doświadczyłam podczas lektury. Niezapomniane doświadczenie i jedyna w swoim rodzaju podróż po alejkach morelowego sadu, gdzie czuć promienie słońca i zapach świeżych owoców na uginających się pod ich ciężarem gałęziach drzewek.

Moja ocena: 5/6