Miłość zostaje na zawsze

Ogród Zuzanny, Tom 1

książka

Wydawnictwo W.A.B.
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Ciepła, pełna wzruszeń i humoru, opowieść o spotkaniu po wielu latach i tajemniczym przesłaniu ukrytym w kwiatach.

Bohaterowie powieści - Zuzanna i Adam, przeżyli na studiach młodzieńczą miłość, jednak los postanowił ich rozdzielić. Adam wyjechał, aby kształcić się w innym kraju, a po latach się ożenił i został zarządcą majątku swoich teściów. Zuzanna zrezygnowała ze studiów i wyszła za mąż, jednak jej małżeństwo szybko się rozpadło, a kobieta od kilku lat samotnie zajmuję się dzieckiem. Ich losy ponownie połączą się dopiero po trzynastu latach, kiedy Zuzanna będzie zajmować się projektem ogrodu Adama. Kobieta, od lat zafascynowana językiem kwiatów, postanawia za pośrednictwem roślin przekazać dawnemu ukochanemu sekretną wiadomość. Czy Adam właściwie ją odczyta? Czy dawne uczucie będzie miało szansę na nowo się odrodzić?

MIŁOŚĆ ZOSTAJE NA ZAWSZE - OGRÓD ZUZANNY

- Powieść dla kobiet "Miłość zostaje na zawsze" jest pierwszym tomem historii, która opowiada o Zuzannie i Adamie.
- Oprócz głównych bohaterów, dużą rolę w przedstawionej historii odgrywają kwiaty, natura oraz zwierzęta.
- Najnowsza powieść Justyny Bednarek i Jagny Kaczanowskiej jest dobrą propozycją dla wszystkich miłośniczek twórczości Katarzyny Michalak czy Anny Szepielak.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: W.A.B.
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 29.01.2018

RECENZJE - książki - Miłość zostaje na zawsze, Ogród Zuzanny, Tom 1

4.7/5 ( 10 ocen )
  • 5
    9
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    1
  • 1
    0

BooksFantazja

ilość recenzji:12

brak oceny 21-08-2018 16:04

?Miłość zostaje na zawsze?. Tak to prawda. Człowiek kocha tylko raz w życiu i tylko raz w życiu oddaje całe swoje serce. Abstrahując od książki. W Chinach uważa się, że miłość jest tak silna, że jest w stanie połączyć dwoje nienawidzących się ludzi będących na ?końcu świata?, jeśli w ich losie zapisane jest, że są sobie przeznaczeni.
Dobra! Wracamy do książki! Jest cudowna! Bardzo przyjemnie się czyta, ale to tylko jeden z plusów. Zauroczyła mnie fabuła! Dwoje ludzi, którzy spotykają się po latach - można by rzec - często tak w książkach bywa... Ale, ale on zlecił jej projekt ogrodu! A ona? Ona za pomocą kwiatów, wyraża swoje uczucia. Często mówi się, że stara miłość nie rdzewieje, a ta książka jest na to ?żywym dowodem?.
Początkowo akcja nie porywa, jednak wiadomo, najlepsze zawsze zostaje na koniec! Autorka ma lekkie pióro, a treść jest tak przyjemna, że książka wspaniale wpisuje się w rysy poranku i kawy (uważam, że jest to najlepsza pora na jej czytanie) ???? Co więcej, ta powieść obyczajowa zawiera mnóstwo pozytywnego humoru, jest bardzo rodzinna oraz pokazuje ogromną fascynację do kwiatów (bo to one grają cichą rolę). Oczywiście nie zapominajmy o przeuroczym motywie miłosnym!
Podobało mi się również to, że autorka stworzyła bardzo wiarygodnych i szczerych bohaterów, z którymi było można bardzo szybko się utożsamić, a to sprawiło, że codzienne życie postaci było bardzo ciepło przeze mnie odbierane i przede wszystkim każda kolejna strona pozostawiała ślad na moich ustach w postaci uśmiechu!
Bardzo polecam !
BooksFantazja

Czytamy bo kochamy

ilość recenzji:175

brak oceny 23-05-2018 11:23

Od czasu do czasu potrzebuje lekkiej i przyjemnej opowieści, która pozwoli mi zapomnieć o zbliżających się terminach egzaminacyjnych. Przy której się odprężę, wyciszę i na dobre zatracę w opowiadanej historii. Sięgając po ,,Ogród Zuzanny" byłam nastawiona na ciekawe, a zarazem wciągające wydarzenia, cudowny klimat, który otuli mnie niczym ciepła kołdra, a także na wyciszenie i błogi spokój. Nie sądziłam jednak, że przez nią przeżyje tak wiele skrajnych emocji. Od nienawiści po uwielbienie. Od zniechęcenia po zachwyt.

Zuzanna i Adam poznali i pokochali się na studiach. Niestety ich ścieżki nigdy się nie przecięły. Nie było im dane być razem. Kobieta musiała zająć się schorowaną matką przez co rzuciła studia, a mężczyzna ożenił się z kimś innym. W zakamarkach pamięci nigdy o sobie tak naprawdę nie zapomnieli. Dopiero później po trzynastu latach ich drogi w końcu się krzyżują. Zuzanna ma przygotować dla Adama piękny ogród. Nie omieszka tego wykorzystać, by pozostawić mu list ukryty w roślinach. Czy Adam pozna jego treść?

Dlaczego na początku jej nienawidziłam? Ze względu na mnogość bohaterów, historii, zdarzeń, które momentami zlewały mi się w jedno, nie potrafiłam się w tej powieści odnaleźć. Lubię gdy jest dużo postaci, wiele narracji przedstawionych z różnych perspektyw, ale tutaj było tego za wiele. Nie potrafiłam się skupić na konkretnym wydarzeniu, przeskakiwałam z jednej opowieści do drugiej i denerwowało mnie to. Momentami miałam wrażenie, że książka została strasznie chaotycznie napisana.

Przez to chciałam odłożyć książkę na półkę i już do niej nie wracać. Jednak w ostateczności dałam jej szansę gdyż wiele osób pozytywnie ją oceniało, więc lektura coś musiała w sobie mieć, że tak została odebrana. Z ciekawości sprawdziłam i po przekroczeniu setnej strony spojrzałam na opowieść przychylniejszym okiem.

Zaczęłam dostrzegać zalety, historia zaczęła nabierać większego sensu, bohaterowie stali mi się bliżsi, ich przeżycia, doznania, opowieści zamiast rozbiegać, łączyły się w wspólną całość. Różnorodność przestała mieć dla mnie znaczenie i zaczęłam czerpać przyjemność z czytanej lektury. Z zainteresowaniem obserwowałam rozwój wydarzeń. Przechodząc z jednego rozdziału do drugiego miałam wrażenie jakby każdy z bohaterów otwierał przede mną drzwi i z uśmiechem na ustach zapraszał do siebie na ciepłą herbatę, bym poznała jego historie, emocje.

Mimo, że na początku nie potrafiłam odnaleźć się w książce nie żałuję, że zapoznałam się z lekturą. I cieszę się, że dałam jej szansę. Pozytywne opinie coś o tym mówią. Każdy odnajdzie w niej coś dla siebie. Trzy pokolenia kobiet, każda z nich boryka się z przeszłością, która odcisnęła swe piętno w późniejszym życiu, o różnych charakterach. Do tego otrzymujemy przyjaciół, znajomych, którzy wnoszą do świata bohaterek nieco koloru, ciepłych barw, miłość. Nie zabraknie jednak różnych przeszkód, kłód pod nogami, które zafunduje im los. Będzie też dużo humoru, pięknych kwiatów, które zachwycą oko. Opowieść jest przyjemna, lekka, warto się nad nią zatrzymać i dać jej szansę. Książka jest niczym kwiat, z każdym kolejnym rozdziałem coraz bardziej rozkwita, zachwyca swą barwą i zapachem. Polecam.

Iwona

ilość recenzji:1

brak oceny 31-01-2018 09:37

W powieści daje się wyczuć pozytywne wibracje, przypominające nieco atmosferę amerykańskich filmów rozgrywających się gdzieś na prowincji, które królowały na przełomie lat 80 i 90 ubiegłego wieku. Bardzo lubię taki klimat, szczególnie jeśli opowieść jest ciekawa. A tutaj autorki naprawdę się postarały. Każdy bohater oferuje czytelnikowi coś wyjątkowego, co sprawia, że wśród tych postaci dobrze się czuje. W Ogrodzie Zuzanny możemy spotkać całą plejadę charakterystycznych dla małego miasteczka postaci. Jednak nie zawsze są one tak oczywiste, jak w realnym życiu. Wystarczy chociażby wspomnieć proboszcza, który jest członkiem bractwa motorocyklowego? i uwielbia spotkania karciane w gronie bliskich przyjaciół, wśród których często dochodzi do drobnych utarczek słownych.

Janielka

ilość recenzji:88

brak oceny 25-01-2018 08:21

Na pewno lubicie kwiaty. Każda z nas ma swoje ulubione. Ja uwielbiam bez. Uwielbiam jego zapach, zawsze z niecierpliwością czekam, aż zakwitnie.
Zapewne wiecie, że za pomocą kwiatów można wiele rzeczy powiedzieć. Każdy kwiat ma swoją symbolikę, próbuje nam coś powiedzieć.
Zuzanna Głowna bohaterka to ogrodniczka, która świetnie rozumie symbolikę kwiatową, dostaje od swojego szefa zadanie. Ma zaprojektować ogród pewnemu biznesmenowi.
Okazuje się, że owym biznesmenem jest dawny znajomy Zuzanny. Początkowo nie jest ona zadowolona, że jej poukładany świat, może znowu stracić swoje stabilne fundamenty. Z Adamem w przeszłości łączyła ja krótka znajomość, ale dla niej było to coś więcej.
Kobieta postanawia, właśnie za pomocą kwiatów przekazać mężczyźnie kilka informacji o sobie. Stara się również zrzucić z siebie pewien sekret.
Jednak, czy on okaże się na tyle inteligentny, że to zrozumie? No wiecie faceci i kwiaty?
Dowiedziałam się, dzięki tej książce, że jeśli kogoś nie lubimy, powinniśmy, podarować mu bazylię (hihi, ja kiedyś dostałam bazylie w doniczce, wyhodowaną własnoręcznie przez moją przyjaciółkę, dostałam ją, od niej, bo wiedziała, że uwielbiam pesto ze świeżej bazylii).
Ok, wracamy do książki.
Ogród Zuzanny to świetnie napisana książka o międzypokoleniowej miłości. Nie jest to bowiem tylko historia Zuzanny i Adama. Mam tu również historię miłości babki Zuzanny, przewrotną i trochę humorystycznie opisaną historię małżeństwa Kozaków.
Jest to czasami naprawdę bardzo zabawna historia, którą trzeba czytać z przymrużeniem oka. Niektóre wydarzenia są tak absurdalne, że aż możliwe. Bohaterowie to mieszkańcy małej mieściny Stara Leśna. Autorka świetnie przemyślała i wykreowała ich charaktery i osobowości. Moje serce skradł ksiądz, który jeździ na motocyklu, spotyka się z innymi motocyklistami i ? pomagają oni wszyscy dzieciakom z domu dziecka.
Fajne jest to, że poznajemy kawałek historii wszystkich mieszkańców, autorka nie skupia, całej naszej uwag tylko na Zuzannie. Poznajemy zatem różne problemy, jest to bardzo realne, możemy dzięki temu zabiegowi, poczuć się tak, jakbyśmy tam mieszkali. Myślę, że są to bardzo fajni ludzie, sama dobrze się czułam w tym wyimaginowanym miasteczku.
Myślę, że wy też poczujecie się tu bardzo dobrze. Od samego początku będzie Wam towarzyszył zapach kwiatów i ziół. Będzie dużo śmiechu, zabawnych zdarzeń w roli głównej z ekologiem, księdzem i miejscowym biznesmenem.
Książa jest napisana jednak bardzo specyficznym językiem, do którego się trzeba trochę przyzwyczaić (przyznam się, że było mi dość trudno przebrnąć te pierwszych kilkanaście stron, nawet miałam już zamiar zrezygnować, ale nie róbcie tego pod żadnym pozorem, wytrwajcie!) Gwarantuję Wam, że po przeczytaniu kilkunastu stron przyzwyczaicie się i książka wciągnie was bez reszty.

#MALINOWSKAK

ilość recenzji:97

brak oceny 23-01-2018 22:20

Jeśli płakaliście ze śmiechu przy Nigdy w życiu, wzruszaliście przy Domu nad rozlewiskiem, a także uważnie śledziliście życie na wsi przedstawione w serialu Ranczo, to książka Justyny Bednarek oraz Jagny Kaczanowskiej jest dla Was idealną lekturą.

Ogród Zuzanny dostałam jako przed korektą, więc nie wiem, jak będzie się zaczynał właściwy tekst książki. Dlaczego o tym mówię? Ponieważ po przeczytaniu pierwszego zdania miałam niemiłosierną ochotę zobaczyć jak ta książka fruwa. Całe szczęście szybko się nie zrażam i zawsze zaczętą książkę czytam do końca. A po przeczytaniu mówię: gdzie jest drugi tom???

Ogród Zuzanny to historia tytułowej Zuzy, która mieszka w domu razem ze swoją mamą Krystyną, babcią Cecylią oraz synkiem Wojtkiem. Zgadza się: Wojtek est jedynym przedstawicielem męskiego gatunku w domu w Starej Leśnej. Niestety ukochany mąż babci Brunon zmarł lata temu, a pozostałe panie Czaplicz szczęścia w miłości nie zaznały. Ponadto choroba matki zmusza Zuzę do porzucenia studiów, a w małej wiosce poświęca się pracy u lokalnego architekta ogrodów. łatwej pracy nie ma, ponieważ jej przełożony do planowania ogrodów ma dwie lewe ręce, więc Kozak Gardens tak naprawdę funkcjonuje dzięki ciężkiej pracy Zuzy. Życie tej czterdziestolatki jest monotonne, aż do wioski postanawia wprowadzić się pewien bogacz, który kupuje dawny pałac - Jolancin, który oprócz wspaniałej, ale zdewastowanej architektury posiada ogromny ogród. Adam Przygodzki, bo tak nazywa się nowy mieszkaniec starej willi, postanawia odremontować ogród i zwraca się z tym zadaniem do firmy Kozaka. Nagle okazuje się, że bardzo dobrze zna jego pracownicę Zuzę...

Historia naprawdę urzeka i chociaż na moment zapomniałam o trzaskającym za oknem styczniowym mrozie. Powieść to w zasadzie gotowy scenariusz na serial, który na pewno cieszyłby się sporą oglądalnością. Nie jest to kolejna powieść dla kobiet. To książka, która pokazuje, że miłość nie jedno ma imię, że trwa wiecznie, że niemożna się zakochać i odkochać, że pieniądze szczęścia nie dają, a przede wszystkim uczy szczerości, bo kłamstwo ma bardzo krótkie nogi.

Jeśli planujecie powoli majówkę nie zapomnijcie o tej książce. Jeśli nie, po prostu zaparzcie sobie kubek gorącej herbaty, wejdźcie pod koc i przenieście się do magicznego, kwitnącego Ogrodu Zuzanny. Nie będziecie żałować.